Szóste piętro

Alex Sinclair
6.5 /10
Ocena 6.5 na 10 możliwych
Na podstawie 15 ocen kanapowiczów
Szóste piętro
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
6.5 /10
Ocena 6.5 na 10 możliwych
Na podstawie 15 ocen kanapowiczów

Opis

 Straciłaś ją z oczu tylko na sekundę…

Totalnie porywający thriller psychologiczny.

Erika Rice wjeżdża windą na ostatnie piętro luksusowego wieżowca. W apartamencie z widokiem na Central Park mieszka jej były mąż. Ich córka Alice, pieszczotliwie zwana Króliczką, zostawiła tam ulubioną zabawkę, którą chcą pilnie odebrać, zanim na zawsze wyjadą z Nowego Jorku - Erika już się może się doczekać, kiedy znajdzie się z dala od kontrolującego męża.
Winda zatrzymuje się gwałtownie między piętrami, gasną światła, drzwi się uchylają. Zanim mechanizm ponownie się uruchomi, czteroletnia Alice zdoła wydostać się przez szparę w drzwiach i wyjść na zewnątrz. Ale wtedy winda rusza ponownie i zjeżdża na parter… Kiedy Erika wróci na górę, po dziewczynce nie będzie ani śladu. Zrozpaczona matka rozpoczyna desperackie poszukiwania dziewczynki w czternastopiętrowym wieżowcu, w którym nic nie jest takie, jakie się wydaje. Z czasem zdaje sobie sprawę, że mieszkańcy apartamentowca, zamiast pomagać, okłamują ją, prowadząc mroczną grę, w której stawką jest życie jej córeczki.
Czy czteroletnia dziewczynka może się rozpłynąć w powietrzu? 
Data wydania: 2019-10-17
ISBN: 978-83-8169-176-5, 9788381691765
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Kategoria: Sensacja Thriller
Stron: 304
dodana przez: Smallbookworld

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

"Szóste piętro"

21.01.2020

Czteroletnia Alice, córka Eriki, zostawiła u swojego taty w mieszkaniu ulubioną zabawkę. Erika chce ją szybko odebrać, a następnie zniknąć na zawsze wraz z córką z Nowego Jorku. Gdy wjeżdżają windą na ostatnie piętro w wieżowcu, gdzie mieści się apartament byłego męża Eriki, winda nagle zatrzymuje się na szóstym piętrze, a drzwi minimalnie się roz... Recenzja książki Szóste piętro

@wez_przeczytaj@wez_przeczytaj × 2

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Wiesia
2021-03-03
4 /10
Przeczytane Przeczytane 2021 Posiadam 📚 wymienię Thriller / kryminał 🕵️‍♂️

Skusiły mnie pozytywne opinie. Opis też był zachęcający...
Niestety to był z mojej strony zły wybór. Całą książkę, główna bohaterka biega po apartamentowcu, potykając się o własne nogi. Cała akcja to bieganie korytarzami pięter i klatką schodową, tam i z powrotem.
Zakończenie dobre, chociaż przewidywalne.
Wypożyczyć można, kupowanie odradzam (są lepsze thrillery)

× 18 | link |
@Malpa
@Malpa
2020-02-02
4 /10
Przeczytane

Wariacja na temat Alicji w krainie czarów.  W trakcie awarii windy która zatrzymuje się między pietrami uchylaja się drzwi i ucieka z niej Alice, Króliczka. Jej matka pozostaje w windzie gdyż nie jest w stanie przecisnąć  się przez waziutka szczelinę.  Alice zostaje na szóstym piętrze a winda zjeżdża na dół.  Erika, matka, wraca na górę ale Króliczki nie ma. Zaczyna się poszukiwanie dziewczynki w apartamentowcu. Erika spotka dziwne osoby, w większości jej nieprzychylne.  Akcji w tej książce praktycznie nie ma, są natomiast niekończące się monologi Eriki które bardzo mi się nie podobały.  Bo były smetne i sztuczne. Zakończenie niby w porządku ale wg mnie przewidywalne.  Ot czytadło z masywnymi dziurami logicznymi których autor nawet nie próbował połatać w nadziei że zakończeniem uratuje całość. Lektura dla niewymagających.

× 11 | link |
@gala26
2019-12-07
6 /10
Przeczytane 2019 Thriller, sensacja, kryminał Wypożyczone z biblioteki

Zgrabnie napisany thriller psychologiczny, który wciąga od pierwszych stron i trzyma , aż do zaskakującego zakończenia. 

× 6 | link |
@eR_
2019-12-19
7 /10
Przeczytane Współpraca

Ostatnio trafiam na książki, w których główna bohaterka musi mierzyć się a to z mordercą, a to z niewiernym mężem – który dodatkowo chce ją zabić, są jeszcze terroryści, albo morderstwo, w które nikt nie chce uwierzyć. Takie silne kobiety, które na początku w ogóle sobie nie radzą i nagle stają się bohaterkami – nie tylko w swoim domu. Podążając więc tym tropem sięgnąłem po kolejną lekturę, w której przewijają się różne aspekty zagrożenia, z którymi kobieta musi sobie sama – a jakże – poradzić. Tą lekturą jest książka „Szóste piętro”.

Każda matka, albo prawie każda – zrobi dla swojego dziecka wszystko. Chroni je, bezgranicznie kocha i stara się aby mu na niczym nie zbywało . Jednak czasem złośliwy los stawia przed matką prawdziwe wyzwania…

O książce możemy przeczytać że:
Erika Rice wjeżdża windą na ostatnie piętro luksusowego wieżowca. W apartamencie z widokiem na Central Park mieszka jej były mąż. Ich córka Alice, pieszczotliwie zwana Króliczką, zostawiła tam ulubioną zabawkę, którą chcą pilnie odebrać, zanim na zawsze wyjadą z Nowego Jorku - Erika już się może się doczekać, kiedy znajdzie się z dala od kontrolującego męża.
Winda zatrzymuje się gwałtownie między piętrami, gasną światła, drzwi się uchylają. Zanim mechanizm ponownie się uruchomi, czteroletnia Alice zdoła wydostać się przez szparę w drzwiach i wyjść na zewnątrz. Ale wtedy winda rusza ponownie i zjeżdża na parter… Kiedy Erika wróci na górę, po dziewczynce nie będzie ani śladu. Zrozpacz...

× 4 | link |
@albin.sylwia
@albin.sylwia
2019-12-17
5 /10

 
Czy gdy byliście dziećmi zdarzyło Wam się bać windy? Czy nie było tak, że ta puszka jeżdżąca w górę i w dół, na grubych linach, miała w sobie coś złowrogiego i nawet jeśli nie przerażającego to budzącego niepokój? 
 Pamiętam, że gdy mając ok. 10 lat byłam u ciotki w Warszawie, która mieszkała w starej kamienicy, zostałam poproszona o zejście do sklepu. Przywołałam windę. To była jeszcze winda starego typu: podwójne drzwiczki, krata. Światło, które się świeciło po otworzeniu drzwi. Pamiętam, że dumna do niej wsiadłam, wybrałam przycisk parteru, drzwi zamknęłam i ... światło zgasło. Pamiętam to uczucie lekkiego strachu gdy pogrążona w ciemności zjeżdżałam na dół. Nie było to przyjemne doświadczenie. Dziś nie boję się wind, ale ten epizod utkwił mi w pamięci. A czemu światło się nie zaświeciło ? Bo byłam za lekka . 
 „Wybierając „Szóste piętro” nie bardzo wiedziałam czego się spodziewać. Z jednej strony sama siebie pytałam: co też strasznego może się dziać w windzie? Z drugiej - byłam właśnie ciekawa tego pomysłu na fabułę. Czy mi się podobało ? 
 Szczerze Wam powiem, że książka mimo, iż czytało się ją szybko, nudziła mnie. Nie poczułam dreszczyku emocji, lęku i strachu. Na każdym kroku natomiast zastanawiałam się w czym tkwi sedno problemu i kto tu stanowi jego epicentrum. Intuicja podpowiadała mi, że znów może być zgoła inaczej niż mi się wydaje i faktycznie, w pewnym momencie przewidziałam poniekąd zakończenie. 
 Z drugiej strony zarysowano tu...

× 3 | link |
@kamilaxddd
@kamilaxddd
2019-11-26
8 /10
Przeczytane

Erika wraz z córką musi dostać się na ostatnie piętro wieżowca,w którym mieszka jej były mąż.
Alice boi się wind ale nie mając zbyt wielu czasu postanawiają nią pojechać. I to był jej największy błąd.
Winda staje w połowie 6 piętra. Drzwi się otwierają a jej córka wymyk się przez szparę aby odszukać ojca.
Erika wpada w szał, musi jak najszybciej odnaleźć córkę w tym ogromnym budynku. Ma złe przeczucia.
Dowiaduje się,że na tym piętrze mieszka kryminalista.
Boi się,że ten ktoś porwał jej dziecko, gdy widzi krew na ścianie jej obawy są coraz gorsze.
Nigdzie nie może jej znaleźć. Do głowy przychodzi jej myśl,że za tym wszystkim stoi jej były mąż,który chce odebrać jej córkę.
Czy jej obawy się potwierdzą?


No,no,no.. Początek mnie bardzo zaintrygował. Im dalej tym lepiej ale w pewnym momencie pomyślałam,że to tylko walka pomiędzy ojcem a matką
o dziecko ale bardzo mocno się myliłam.
Takiego zakończenia się nie spodziewałam. Rozdziały przeplatane, czas przeszły opowiada początki od momentu,w którym Erika zaszła w ciążę i
czas teraźniejszy,w którym to poszukiwana jest jej córka.
Lekki thriller z zaskakującym zakończeniem,które daje do myślenia.

× 3 | link |
KA
@karkareads
2019-11-12
8 /10

“Nic nie dawało mi większej pociechy niż Króliczka. Nic nigdy nie da. Była moją Króliczką i tylko moją.”

Erica wraz z córką Alice wjeżdżają na ostatnie piętro luksusowego wieżowca, żeby odebrać od jej byłego męża zabawkę dziewczynki. Jednak winda zatrzymuje się pomiędzy piętrami, a drzwi się lekko uchylają. Zanim winda rusza czteroletniej Alice udaje się wydostać na zewnątrz. Potem winda zjeżdża na parter. Kiedy Erice udaje się wrócić na szóste piętro po jej córce nie ma ani śladu.

Uwielbiam thrillery psychologiczne i znowu trafiłam na naprawdę dobry ! “Szóste piętro” opowiada o Erice, która desperacko szuka swojej ukochanej córeczki w czternasto piętrowym wieżowcu, w którym nie może nikomu zaufać i nic nie jest takie jak się wydaje. Czy uda jej się odnaleźć córkę? Może porwał ją jej były mąż? Może jeden z sąsiadów? Może stało się coś naprawdę złego? Uważajcie, tu nic nie jest takie jak się wydaje.

Historia w “Szóstym piętrze” opisana jest z perspektywy Erici. Nie mam się do czego przyczepić. Książka trzyma w napięciu, a zakończenie zaskakuje. Przekonajcie się sami. Polecam !

× 3 | link |
@Amarisa
2019-10-24
Przeczytane

"Całą historię czytelnik śledzi na dwóch płaszczyznach czasowych. Z jednej strony, dzięki licznym retrospekcjom, krok po kroku odkrywamy, dlaczego w ogóle doszło do rozpadu małżeństwa Eriki. Z drugiej zaś śledzimy bieżące wydarzenia i jesteśmy świadkami coraz to większej desperacji, a niejednokrotnie wręcz paranoi kobiety pragnącej odzyskać to, co dla niej najważniejsze w życiu. Trudno jest mi jednoznacznie powiedzieć, które z tych wydarzeń były dla mnie bardziej interesujące. Teraźniejszość bezsprzecznie wynika tu z przeszłości – niepozbawionej cierpienia i stopniowo budzących się lęków. Obie płaszczyzny czasowe przenikają się, wzajemnie uzupełniają i tworzą satysfakcjonującą całość – budując historię, która mogłaby wydarzyć się naprawdę."

Więcej: https://magicznyswiatksiazki.pl/szoste-pietro-alex-sinclair/

× 2 | link |
@evela_reads
@evela_reads
2020-03-17
8 /10
Przeczytane

"Szóste piętro" to thriller, króry du.y mi nie urwał ale też nie był i najgorszy. Czytało mi się całkiem lekko i dobrze, książka trzymała w lekkim napięciu, momentami byłam jakby jednością z Ericą a innym momentem czułam się jak to ja bym była w krainie czarów. Czego bym się nie spodziała to takiego zakończenia był zaskakujący, wszystkie opcje podejrzewalam ale nie takiej, jaką odkryłam na końcu książki. Ja mimo wszystko polecam przeczytać książkę i wyrobić Sobie Swoją opinie na jej temat.

× 2 | link |
@Anna_Rusek
2022-05-13
5 /10
Przeczytane
@Spizarnia_ksiazek
2021-08-12
7 /10
Przeczytane
@emilia.lekner
2020-05-21
7 /10
Przeczytane
@wez_przeczytaj
@wez_przeczytaj
2020-01-21
9 /10
Przeczytane
@WystukaneRecenzje
2020-01-20
5 /10
Przeczytane 100 w 2020 Legimi Styczeń 2020
@Julka_2
@Julka_2
2019-12-02
9 /10
Przeczytane
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

O nie! Książka Szóste piętro. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat