Poznaj psa, który pokaże światu, jak być człowiekiem. Powieść, na podstawie której powstał film z Milem Ventimiglią, Amandą Seyfried i Kevinem Costnerem w rolach głównych. Enzo jest pewien, że w następnym wcieleniu będzie człowiekiem. Dlatego teraz uważnie obserwuje otaczający go świat i dochodzi do zadziwiających spostrzeżeń. Największym wzorem do naśladowania jest jego pan, Denny: wspaniały mąż i ojciec oraz zaufany przyjaciel. Enzo zrobiłby dla niego wszystko. Kiedy żona Denny’ego umiera, a jemu samemu grozi, że straci prawa do opieki nad córką, tylko Enzo może mu uświadomić, co tak naprawdę w życiu jest ważne.
Sztuka ścigania się w deszczu
Garth Stein
8.0
/10
Ocena 8.0 na 10 możliwych
Na podstawie 23 ocen kanapowiczów
Na podstawie 23 ocen kanapowiczów
/0dfb7374-7925-4e23-979c-3ec1ce86ff1b/n/sztuka-scigania-sie-w-deszczu)
Lista autorów
Popraw tę książkę
|
Dodaj inne wydanie
8.0
/10
Ocena 8.0 na 10 możliwych
Na podstawie 23 ocen kanapowiczów
Na podstawie 23 ocen kanapowiczów
Opis
Tytuł oryginalny: The Art of Racing in the Rain
Data wydania: 2019-08-14
ISBN: 978-83-280-7137-7, 9788328071377
Wydawnictwo: W.A.B.
Kategorie:
Literatura obyczajowa,
Literatura kobieca
Stron: 304
dodana przez: Mirko
Mamy 1 inne wydanie tej książki
Gdzie kupić
Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
2 osoby szukają tej książki
Moja Biblioteczka
Już przeczytana? Jak ją oceniasz?
Recenzje
Wyścig po szczęście
22.05.2023
"Sztuka ścigania się w deszczu" od ładnych kilku lat czekała na swoją kolej w domowej biblioteczce. Cieszę się, że jest to kolejna pozycja, która zniknęła ze stosiku moich "wyrzutów sumienia", tym bardziej, że jej lektura sprawiła mi wiele przyjemności. Garth Stein napisał ciekawą, wzruszającą opowieść o rodzinie, która musi stawić czoła niesprawi... Recenzja książki Sztuka ścigania się w deszczu
"Sztuka ścigania się w deszczu" Garth Stein
19.08.2019
@Obrazek Enzo to pies, który zdecydowanie różni się od innych czworonogów. Uwielbia oglądać telewizję, szczególnie wyścigi samochodowe, często rozmyśla o sensie istnienia, a także o przeciwstawnych kciukach i jest pewien, że w następnym wcieleniu powróci na ziemię jako człowiek. Będąc psem, Enzo spędza życie z rodziną Swiftów, właścicielem De... Recenzja książki Sztuka ścigania się w deszczu
@metropoliaksiazek
× 1
Od psa do człowieka - "Sztuka ścigania się w deszczu" Garth Stein
7.06.2012
Enzo kocha Denny’ego. A ja kocham Enza. „Sztuka ścigania się w deszczu” to wszystko, czego oczekiwałam po książce napisanej z punktu widzenia zwierzęcia. To pierwszy tego typu zabieg, z którym miałam styczność. Ów Enzo to pies, mieszaniec labradora, który uważa, że jest spokrewniony z terierem, bo tylko tym tłumaczy własną inteligencję. Ponadto ... Recenzja książki Sztuka ścigania się w deszczu
@Tenshi
× 1
„Sztuka ścigania się w deszczu” – Garth Stein
11.08.2012
Po książkę Garth’a Stein’a sięgnęłam dzięki okładce. Z racji tego, że jestem ogromną miłośniczką psów, to właśnie okładka przyciągnęła moją uwagę, a opis wydawcy dopełnił wszystkiego. Czułam, że "Sztuka ścigania się w deszczu" może nieść ze sobą niebanalną historię i dużą dawkę emocji. Nie pomyliłam się. Już od pierwszych stron, opowieść wciągnęła ... Recenzja książki Sztuka ścigania się w deszczu
@sylwia_85
Moja opinia o książce
Opinie i dyskusje
Przeczytane
Najukochańsze
Niesamowita powieść, niezwykle wzruszająca i prawdziwa. Wywołała głębokie emocje podczas czytania. Narratorem jest Enzo, pies, pragnący w następnym wcieleniu być człowiekiem. Dużą wagę przykłada więc do poznania ludzkich zachowań i zrozumienia ich. Jego niezwykle mądre przemyślenia mówią o sensie życia, jego wartości. Miłość, lojalność i przyjaźń to jest to co najbardziej się liczy według Enza, rodzina, marzenia, wola życia, poświęcenie.
Płakałam jak bóbr podczas czytania. Powieść słodko-gorzka, jak życie, ale pełna nadziei i podnosząca na duchu. Oferująca wulkan emocji.
Zawsze wierzyłam, że zwierzęta rozumieją i czują więcej niż ludzie, tylko my nie rozumiemy co nam mówią.
Szczerze zachęcam do przeczytania. Teraz nie mogę jeszcze zebrać myśli, uczuć, poskromić emocji. Trudno jest opisać coś, co trafiło w moje sedno.
× 12
|
link
|
Przeczytane
Obyczajowe/Przygodowe/Dramaty
Nie wiem, być może nie nabrałam jeszcze odpowiedniego dystansu do książki, gdzie narratorem jest zwierze i wykazuje tak mały entuzjazm po przeczytaniu? Trochę jak bajka, trochę jak opisywanie niestworzonych rzeczy i dość przewidywalne. Oczywiście jest tu ten najistotniejszy element, który spaja pupila z człowiekiem, oddanie psa tak wielkie, że sobie ten wyobraża powrót po reinkarnacji w postaci ludzkiej i dalszego życia u boku swojego opiekuna, którego tak pokochał.
Świat przedstawiany z punktu widzenia psa, to on opowiada historię Denny'ego i jego rodziny, a przez to nakreśla własną potrzebę doskonalenia się w człowieczeństwie na poczet swojego przyszłego życia w kolejnym wcieleniu, tym razem ludzkim.
Są momenty wzruszające, ale są też te mocno irytujące, jak niektóre "wywody" Enzo czy duża część tekstu poświęcona ulubionemu tematowi Dannego, czyli samochodom i wyścigom Formuły, którym on z lubością się oddawał, a ja miałam już tego serdecznie dość. To co z przyjemnością mogłabym obejrzeć w telewizji nie koniecznie dobrze nastraja mnie w tego typu książkach. Nie mniej jednak muszę przyznać, że owe wyścigi nie są tu wtrąceniami od parady, ale nadają głębsze znaczenie historii tworząc odwołania do życia.
Podsumowując: mnie ta opowieść aż tak bardzo nie poruszyła. Możliwe że zbyt wiele oczekiwałam? Ktoś złośliwie mógłby nawet skomentować, iż to może dlatego, że w moim obecnym życiu nie ma już psa, a jedynie kot i to historie o tych czworonogach powinnam czytywa...
Świat przedstawiany z punktu widzenia psa, to on opowiada historię Denny'ego i jego rodziny, a przez to nakreśla własną potrzebę doskonalenia się w człowieczeństwie na poczet swojego przyszłego życia w kolejnym wcieleniu, tym razem ludzkim.
Są momenty wzruszające, ale są też te mocno irytujące, jak niektóre "wywody" Enzo czy duża część tekstu poświęcona ulubionemu tematowi Dannego, czyli samochodom i wyścigom Formuły, którym on z lubością się oddawał, a ja miałam już tego serdecznie dość. To co z przyjemnością mogłabym obejrzeć w telewizji nie koniecznie dobrze nastraja mnie w tego typu książkach. Nie mniej jednak muszę przyznać, że owe wyścigi nie są tu wtrąceniami od parady, ale nadają głębsze znaczenie historii tworząc odwołania do życia.
Podsumowując: mnie ta opowieść aż tak bardzo nie poruszyła. Możliwe że zbyt wiele oczekiwałam? Ktoś złośliwie mógłby nawet skomentować, iż to może dlatego, że w moim obecnym życiu nie ma już psa, a jedynie kot i to historie o tych czworonogach powinnam czytywa...
× 3
|
link
|
Przeczytane
Jak dobrze wiecie, psy to moje ulubione zwierzaki. To powoduje, że bardzo chętnie sięgam po literaturę, w której te zwierzęta grają pierwsze skrzypce. Po pozycjach W. Bruce Camerona, przyszedł czas na spojrzenie przez innego autora na świat psimi oczami.
Enzo to pies, który głęboko wierzy w to, że w kolejnym wcieleniu stanie się człowiekiem, dlatego stara się wnikliwie obserwować otaczający go świat. Jego właściciel Denny, jest dobrym ojcem, mężem i przyjacielem, dla którego Enzo zrobiłby wszystko. Kiedy żona Denny’ego umiera, a jemu samemu grozi, że straci prawa do opieki nad córką, pies postanawia pomóc swojemu przyjacielowi.
To nie była zła historia. Przede wszystkim dzięki temu, że pies, który mnie przez nią prowadził, nie był ani zbyt mądry, ani zbyt głupi. Wiem, że to źle brzmi, ale mam nadzieję, że rozumiecie co chcę przez to powiedzieć. Może gdybym tę książkę przeczytała jako jedną z pierwszych przygód psa, moje wymagania były inne. A tak niestety mam wrażenie, że to kolejna historia oparta na tanich schematach. Mam wrażenie, że autor poszedł na łatwiznę i zamiast poszukać w sobie wrażliwości i empatii, skupił się na sprawdzonych motywach, które miały zachwycić czytelnika, wzruszyć go i spowodować, że uroni kilka łez. Mnie akurat to nie przekonało, ale ja to jestem ja. Trudno jest mi dogodzić. Ode mnie 6/10. Mam nadzieję, że jeszcze w tym roku, albo na początku przyszłego uda mi się zobaczyć film.
Enzo to pies, który głęboko wierzy w to, że w kolejnym wcieleniu stanie się człowiekiem, dlatego stara się wnikliwie obserwować otaczający go świat. Jego właściciel Denny, jest dobrym ojcem, mężem i przyjacielem, dla którego Enzo zrobiłby wszystko. Kiedy żona Denny’ego umiera, a jemu samemu grozi, że straci prawa do opieki nad córką, pies postanawia pomóc swojemu przyjacielowi.
To nie była zła historia. Przede wszystkim dzięki temu, że pies, który mnie przez nią prowadził, nie był ani zbyt mądry, ani zbyt głupi. Wiem, że to źle brzmi, ale mam nadzieję, że rozumiecie co chcę przez to powiedzieć. Może gdybym tę książkę przeczytała jako jedną z pierwszych przygód psa, moje wymagania były inne. A tak niestety mam wrażenie, że to kolejna historia oparta na tanich schematach. Mam wrażenie, że autor poszedł na łatwiznę i zamiast poszukać w sobie wrażliwości i empatii, skupił się na sprawdzonych motywach, które miały zachwycić czytelnika, wzruszyć go i spowodować, że uroni kilka łez. Mnie akurat to nie przekonało, ale ja to jestem ja. Trudno jest mi dogodzić. Ode mnie 6/10. Mam nadzieję, że jeszcze w tym roku, albo na początku przyszłego uda mi się zobaczyć film.
× 2
|
link
|
@metropoliaksiazek
2019-08-19
9
/10
Przeczytane
Przeczytane w 2019 roku
"Sztuka ścigania się w deszczu" to niesamowicie wzruszająca książka o wyjątkowym psie, Enzo, który myśli i często zachowuje się jak człowiek. Razem ze swoją ludzką rodziną przeżywa wiele lat, w tym dobre oraz złe chwile. W powieści są zabawne i urocze momenty, nie brakuje jednak też tych smutnych i wzruszających. To książka idealna zarówno dla dorosłych jak i dla młodzieży, oraz oczywiście dla miłośników psów, naszych czworonożnych przyjaciół. To połączenie "Marley i ja" z "Był sobie pies", czyli dwóch również świetnych powieści z psimi bohaterami. A już niedługo, bo 6 września tego roku, do kin wejdzie ekranizacja tej genialnej historii, w której pies razem ze swoją rodziną przeżywa niezwykłe przygody, a także dowiaduje się, że życie to nie tylko zabawa i przyjemności. Już nie mogę się doczekać, aż pójdę do kina obejrzeć "Sztukę ścigania się w deszczu".
× 2
|
link
|
Jaka powinna być dobra książka?? Zdecydowanie, jeśli ktoś chce się dowiedzieć to właśnie powinien sięgnąć po "Sztukę ścigania się w deszczu"
Napisana w sposób taki, że ciężko sie od niej oderwać, poruszy zapewne nie tylko kobietę, ale również i nie jednego mężczyznę.
Czytając ją, w człowieku przeplatają sie wszystkie emocje począwszy przez scenki które rozśmieszą, ale również i głęboko wzruszą.
Poza tym uważam, że ta wspaniała lektura nie jest tylko dla właścicieli psów, a nawet bardziej dla tych którzy czworonga nie mają, by się przekonali co tracą bez takiego przyjaciela.
Jak ważne i piękne jest wspólne zrozumienie i więź która łączy dwóch przyjaciół nawet jeśli jeden przecież nie potrafi mówić ludzkim głosem.
A koniec książki bardzo mnie zaskoczył :) Bo czy Enzo tak naprawdę przeminął??
Napisana w sposób taki, że ciężko sie od niej oderwać, poruszy zapewne nie tylko kobietę, ale również i nie jednego mężczyznę.
Czytając ją, w człowieku przeplatają sie wszystkie emocje począwszy przez scenki które rozśmieszą, ale również i głęboko wzruszą.
Poza tym uważam, że ta wspaniała lektura nie jest tylko dla właścicieli psów, a nawet bardziej dla tych którzy czworonga nie mają, by się przekonali co tracą bez takiego przyjaciela.
Jak ważne i piękne jest wspólne zrozumienie i więź która łączy dwóch przyjaciół nawet jeśli jeden przecież nie potrafi mówić ludzkim głosem.
A koniec książki bardzo mnie zaskoczył :) Bo czy Enzo tak naprawdę przeminął??
× 2
|
link
|
@mecka
2012-05-03
Przeczytane
Biblioteka Meckiej Drozdówny im. W. Shakespeare'a & J. Leto & S. Leto & T. Milicevica & J. Deppa
Pomysł na narrację w wykonaniu psa był, jak najbardziej trafem prosto w dziesiątkę. Sposób myślenia zwierzaka oraz jego pojmowanie rzeczywistości świetnie ubarwnia fabułę. Historia o przeciwnościach losu, walce i nadziei. Warto przeczytać.
× 2
|
link
|
Przeczytane
Dawno już się tak nie wzruszyłam. Piękna historia, opowiedziana z punktu widzenia psa, którego pokochałam już od pierwszych stron. Polecam!!!!!!!
× 2
|
link
|
@Ania.Kitty
2010-08-29
5
/10
Przeczytane
Nie mogłam się przyzwyczaić do opisów akcji z punktu widzenia psa... Ostatecznie, nawet podobała mi się opisana w książce historia
× 1
|
link
|
@sylwia_85
2012-08-14
10
/10
Przecudowna opowieść. Jestem cały czas pod wrażeniem!
× 1
|
link
|
@Tenshi
2012-06-07
Przeczytane
Fascynująca historia - od razu pokochałam Enza!
× 1
|
link
|
Przeczytane
Moja Kolekcja Książek
@Ada_Kinga_Ganska
2022-11-09
8
/10
Przeczytane
Przeczytane
Przeczytane
@julkana1950
2020-11-04
7
/10
Przeczytane
Zaloguj się aby zobaczyć więcej
Cytaty z książki
“"Oboje mnie zadziwili - chyba bardzo trudno być człowiekiem. Ciągle tłumić własne pragnienia. Robić to, co należy, a nie to, czego samemu by się chciało"”
Garth Stein
z książki
Sztuka ścigania się w ...
“"Pokonanie pierwszego zakrętu nigdy nie zapewni zwycięstwa,ale wiele wyścigów przegrywa się na pierwszym zakręcie"”
Garth Stein
z książki
Sztuka ścigania się w ...
× 1
“"Jestem pełen podziwu dla kobiet. Dla tych co dają życie. To musi być cudowne - posiadać ciało, w którego wnętrzu mieści się cała żywa istota"”
Garth Stein
z książki
Sztuka ścigania się w ...
× 1
“"Ponoć nie wszystkie psy powracają w ludzkiej postaci,a tylko te,które są gotowe powrócić.
Ja jestem gotów"”
Garth Stein
z książki
Sztuka ścigania się w ...
“"Otoczenie nie wpływa na mój nastrój-to mój nastrój wywiera wpływ na otoczenie"”
Garth Stein
z książki
Sztuka ścigania się w ...
× 1
