Hejka!
Q: Macie jakąś ulubioną dyscyplinę sportową?
Nathan jest zawodowym sportowcem, który osiąga spore sukcesy. Z kolei Bree prowadzi szkołę baletową dla dziewczyn, których normalnie być może nie byłoby stać na takie zajęcia. Są najlepszymi przyjaciółmi, ale są też w sobie zakochani od liceum, od pierwszego dnia gdy się spotkali. Jednak przez lata nie zrobili absolutnie nic, aby wyznać swoje uczucia w obawie, że to drugie nie czuje tego samego. Żadne z nich nie chce zepsuć tego co teraz ich łączy, chociaż oboje męczą się w obecnej sytuacji. Zwłaszcza gdy muszą patrzeć jak to drugie jest z kimś innym.
Jednak po jednym pijackim wybryku Bree, gdy w wywiadzie mówi, że być może Nathan od lat się w niej kocha, a ona najchętniej wymazałaby z jego życia wszystkie kobiety, na potrzeby kampanii reklamowej decydują się udawać parę. Jest to idealna okazja, aby kampania odniosła sukces, Bree zarobiła potrzebne jej pieniądze, a Nathan może mieć potem dużo więcej propozycji poza sezonem. Wszyscy będą z tego czerpać korzyści, ale być może to nie wszystko co może z tego wyniknąć. Może w końcu Bree i Nathan zdobędą się na odwagę by wyznać tak długo skrywane uczucia.
Gdybym miała wskazać jedną książkę, której koniecznie chciałabym zobaczyć ekranizację byłaby to właśnie The Cheat Sheet! Ta książka jest po prostu przecudowna, przeurocza i kochana, a relacja Bree i Nathana jest świetnie ukazana! To jedna z tych książek, które w czasie czytania wywołują uczucie ciepła na sercu, są jak taki otulający kocyk. Nie zliczę ile razy ta historia wywołała uśmiech na mojej twarzy.
Z pewnością, nie jest to książka, która nas będzie zaskakiwała. To prosta i przewidywalna historia, jednak ma w sobie coś co sprawia, że wyróżnia się na tle innych. Jest niezwykle wciągająca i trudno się od niej oderwać, chociaż od samego początku doskonale wiemy do czego to będzie zmierzało. Jednak i tak czytamy z zapartym tchem i kibicujemy bohaterom na każdym kroku, trzymamy kciuki aby niczego nie zepsuli.Czekamy, aż przyjdzie czas na ich szczęśliwe zakończenie.
Chociaż książka należy do tych lektur, to są tutaj też poruszone ważne tematy takie jak walka z atakami paniki, terapia i walka z depresją, chociaż o tym jest najmniej bo dotyczy to przeszłości Bree, która chorowała po tym jak sama musiała zrezygnować z kariery tancerki.
Czytając tę książkę cały czas zachwycałam się relacją Bree i Nathana. Od samego początku widać jak bardzo im zależy na sobie, jak ważni są dla siebie, jak się o siebie troszczą. A w dodatku to jak swobodnie czują się w swoim towarzystwie! Coś cudownego! Cóż wiele mówić KOCHAM, KOCHAM, KOCHAM TĘ KSIĄŻKĘ Z CAŁEGO SERCA I MEGA JĄ POLECAM! Zwłaszcza jeśli potrzebujecie czegoś luźnego na wolny wieczór.
Miłego wieczoru kochani!