Treny

Antoni Edward Odyniec, Andrzej Zaniewski, Jan Kochanowski, Tobiasz Wiszniowski

7.7 /10

Ocena 7.7 na 10 możliwych
Na podstawie 42 ocen kanapowiczów

Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie

7.7 /10

Ocena 7.7 na 10 możliwych
Na podstawie 42 ocen kanapowiczów

Opis

Najwybitniejsze dzieła, składające się na dzisiejszy kanon staropolskiego piśmiennictwa, z natury wyrastają ponad literacką przeciętność swoich czasów. O epoce, jej mentalności i gustach znacznie więcej mówią jednak utwory nie największe, a najbardziej typowe. Biblioteka Dawnej Literatury Popularnej i Okolicznościowej, udostępniając najciekawsze utwory mniej eksponowanych dziś nurtów, przybliża dzieła reprezentatywne, a przez to nie mniej ważne od arcydzieł.

Data wydania: 2008

ISBN: 978-83-7543-068-4, 9788375430684

Wydawnictwo: NERITON

Seria: Biblioteka Dawnej Literatury Popularnej i Okolicznościowej

Kategorie: Poezja, Poezja polska

Stron: 93

Mamy 10 innych wydań tej książki

Recenzje

Coś mi się wydaje, że książka Treny aż się prosi o Twoją recenzję. Chyba jej nie odmówisz?

️ Napisz pierwszą recenzje

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Tanashiri

2019-11-13

10 /10

Przeczytane Ciekawe, wciągające,... Mistrzowie literatury

Niesamowite jak silna jest miłość ojca do dziecka, zwykle ojcowie w rozumieniu i mentalności społeczeństwa obecnego jak i sprzed 200, 300 czy nawet 700 lat nie są w jakiś szczególny sposób związani z dziećmi tak jak matka.
Kochanowski udowadnia, że to błędny pogląd.
Po śmierci "ukochanej" (tu daje cudzysłów, ponieważ uważam, że nieco na wyrost pokazana tu jest miłość tylko do jednej córki i jestem pewna, że gdyby Kochanowskiemu zmarło inne dziecko to jego pamięć także by uczcił. Podobnie zresztą stało się w sytuacji, kiedy dotknęła go tragedia śmierci jeszcze jednej córki Hanny) Urszulki pogrążony w żałobie, zdający sobie sprawę z tego jak życie jest kruche a los nieprzewidywalny.
Myślę, że w obliczu czasu mimo, że był jednym z najwybitniejszych przedstawicieli renesansu w Europie i bezsprzecznie wielkim poetą to pisanie trenów było dla niego pewnego rodzaju terapią.
Przelewając swoje uczucia i smutek na papier bezpośrednio przyczynił się do stworzenia monumentalnego dzieła opowiadającego o bezwzględnej miłości rodzica do dziecka.

| link |