Druga część trylogii Mistrz ceremonii. Zabiła wcześniej. Zabije znowu. Komisarz Florence Lovelady wraca do Sabden, by spełnić obietnicę daną umierającemu Larry’emu Glassbrookowi, seryjnemu mordercy, ...
Niestety przepaść między pierwszą, a drugą częścią jest bardzo zauważalna. W przeciwieństwie do "Mistrza Ceremonii" - "Truciciel" jest po prostu nudny. Nie wiem czy to wina powielania wątków czy ślam...
"Truciciel" to druga część cyklu "Mistrz ceremonii". Druga, ale jej narracja sprawia, że czyta się ją jako całkowicie osobne dzieło. Nie przepadam za takim typem opowiadania historii (podział na rozd...