Praca Dawsona wypełnia nieco wstydliwą lukę w badaniach nad wiekami średnimi. Autor z właściwą sobie swadą i humorem podejmuje się oceny zjawisk, obok których zbyt wielu i zbyt często przechodziło niejako na drugą stronę. Dawsona nie przeraża fakt, iż narazić go to może na wiele nierzadko niepochlebnych opinii. W średniowieczu widzi on bowiem okres najbardziej twórczy spośród wszystkich epok, okres, który nie tyle dał wyraz temu lub owemu przejawowi kultury, ile dał korzenie i grunt pod rodzącą się wówczas z pożogi całą kulturę Europy. Także tę dzisiejszą. W tym sensie praca Dawsona jest publikacją fundamentalną, bez której trudno zrozumieć twór, któremu na imię Europa i którego kształt określają nie decyzje urzędnicze, lecz pewne, określone korzenie duchowe...