Opinia na temat książki Urodziłam się dziewczynką

@Booka @Booka · 2021-09-23 16:16:06
Przeczytane Literatura faktu
Książka ta jest zbiorem siedmiu opowiadań napisanych przez znane autorki i znanych autorów, którzy przeprowadzali wywiady z afrykańskimi kobietami będąc w podróży oraz obserwowali ich życie.

1) "Pieśń drogi" - opowiadanie napisane przez Joanne Harris. Główną bohaterką opowiadania napisanego przez znaną Joanne Harris jest Adjo. Dziewczyna pochodzi z Afryki, ma szesnaście lat i jest najstarszą z pięciorga rodzeństwa. Autorka opisuje codzienne zajęcia młodej kobiety, m.in. noszenie na głowie ciężkich belek drwa na opał, pracę jej i jej matki na straganie. O tym, że Adjo wcześnie skończyła naukę bo książki nie wyżywią rodziny, a także o handlu żywym towarem. Momentami miałam wrażenie, że autorkę poniosło z ilością przenośni.
Moja ocena: 4/10 (może być)

2) "Sen Bendu" - opowieść o młodej dziewczynie Bendu pochodzącej z Sierra Leone, która doznała wielu nieprzyjemności z racji wojny w swoim państwie. Bendu wspomina swoje dzieciństwo, trudne czasy dla swojego państwa, ciężką pracę fizyczną. Opowiadanie to zawiera również temat okaleczania kobiet poprzez obrzezanie (to zagadnienie zostało pobieżnie przekazane).
Moja ocena: 5/10 (przeciętne)

3) "O kobiecie, która miała sklep na głowie" - historia idealnego małżeństwa z Ghany: Ernestynie i jej mężu Kwesim. Opowiada o pewnej "zdradzie", wątpliwościach i nadziejach. Niewiele wnosi do zbioru. Pod koniec (pomimo zaskakujących wydarzeń) sprawia wrażenie niedosytu.
Moja ocena: 5/10 (przeciętne)

4) "Hormonalna ruletka" - opowiadanie porusza trudny temat sytuacji w Brazylii - kraju, w którym kwitnie w najlepsze prostytucja nieletnich, ciąże nastoletnich dziewcząt (a także dziewczynek w wieku lat 9-ciu), istnieje podziemie aborcyjne, dzieci są narażone na pedofilię i gwałt. Opowiadanie momentami straszne - bo strasznym jest to, kiedy uzmysłowimy sobie, że takie rzeczy się dzieją naprawdę...
Moja ocena: 7/10 (dobre)

5) "Ballada o człowieku z Kambodży" - opowieść o Dary'm: policjancie, któremu wiele lat temu zaginęła ukochana córka. Opowiadanie różni się od reszty w tym zbiorze. Nie jest złe, ale też niewiele wnosi. Jest zdecydowanie za krótkie. przynajmniej takie odniosłam wrażenie: że coś zostało niedopowiedziane. Pod koniec poczułam niedosyt.
Moja ocena: 3/10 (słabe)

6) "Zmiana" - W tym opowiadaniu autorka opisuje swoje obserwacje z podróży do Ugandy. Opowiadanie porusza więc temat prostytucji, ciąż u nieletnich, gwałtów, a także temat niskiego wykształcenia młodzieży, która za wcześnie kończy edukację. Opowiadanie nie jest złe, chociaż poruszone tu tematy potraktowane są nieco po macoszemu.
Moja ocena: 5/10 (przeciętne)

7) "Należności" - Elena Rosa Rodriguez opowiada autorowi swoją historię. Jest córką Jose i Christiny, wychowała się na Dominikanie. Opowiadanie opisuje jej przyjście na świat, przeprowadzkę z Santo Domingo do Cocoseco, a co za tym idzie: życie w gorszych warunkach. Oprócz tego poznajemy jej trudne relacje z matką, rodzinną tragedię, późniejsze życie, relacje Eleny z siostrą. Najdłuższe opowiadanie i drugie po "Hormonalnej ruletce" , które mogę nazwać interesującym.
Moja ocena: 7/10 (dobre)

8) "Odpowiedź" - ósmy rozdział nie jest opowiadaniem. Nazwałabym go raczej relacją dyrektorki organizacji Plan w Ugandzie. Obejmuje zasady działania organizacji, sposoby realizacji działań i tym podobne. Jednak jak na zakończenie całości książki nie jest zbyt wyczerpująca według mnie.
Moja ocena: 4/10 (może być)

Ogólnie książka jest na pewno ważna z uwagi na poruszane w niej trudne tematy dotyczące kobiet oraz z uwagi na organizację Plan, mającą pomagać kobietom i dzieciom. Jednak z punktu widzenia czytelnika: według mnie poszczególne rozdziały tylko zahaczają o temat, nie w pełni wykorzystując ich potencjał. Z całej książki jedynie dwa opowiadania można nazwać dobrymi. Są interesujące. Szczególnie "Hormonalna ruletka" - chyba jako jedyne - w pełni wykorzystuje temat, o którym opowiada. Jest momentami skandaliczne, ale za to porusza i daje do myślenia. A chyba to miała [między innymi] na celu ta książka: zwrócenie uwagi na problem. Jak na całą książkę jedno (w porywach dwa) opowiadanie to trochę za mało.

Opinia opublikowana na moim blogu:
https://literackiepodrozebooki.blogspot.com/2022/02/urodziam-sie-dziewczynka.html
Ocena:
Data przeczytania: 2012-10-28
× 2 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Urodziłam się dziewczynką
2 wydania
Urodziłam się dziewczynką
Marie Phillips, Irvine Welsh, Joanne Harris, Kathy Lette ...
5.5/10

Urodziły się dziewczynkami w nieodpowiednich krajach. Tam, gdzie bycie kobietą skazuje na cierpienie, głód, odrzucenie, poniewierkę. Są bite, poniżane, gwałcone i okaleczane. Nie kończą szkół, bo musz...

Komentarze

Pozostałe opinie

Tego typu książek czytałam kilka,tą jestem jednak troszkę zawiedziona. Jest to kilka opowiadań spisanych na bazie obserwacji kilku autorów stąd jedno lepsze drugie gorszę pod względem samego sposobu o...

Po tytule i opisie spodziewałam się czegoś, co mogłoby mną wstrząsnąć. Czatowałam na tę książkę, dlatego, gdy tylko zobaczyłam ją w Biedronce, od razu ją kupiłam. Po przeczytaniu przedostatniego opowi...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl