Utara

Emilia Rejner
8.5 /10
Ocena 8.5 na 10 możliwych
Na podstawie 2 ocen kanapowiczów
Utara
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8.5 /10
Ocena 8.5 na 10 możliwych
Na podstawie 2 ocen kanapowiczów

Opis

Człowiek gór, wojownik i wielki bohater – Thekkir Aheidvahl – wraca z trwającej dwadzieścia trzy lata wyprawy i przynosi swojemu klanowi wieści. Potwierdza istnienie zapomnianego miasta Var Arrod. Okazuje się, że unosi się tam dziwna, tajemnicza, inteligentna siła – utara – zwana też spaczeniem i tchnieniem gór. Siła od wielu lat wylewa się na powierzchnię w różnych rejonach kraju, ale to właśnie Var Arrod jest jej źródłem.

Podczas rady klanowej sześć klanów decyduje, by zorganizować wyprawę i dowiedzieć się, co stało się w opuszczonej osadzie. W drogę wyrusza między innymi młodziutka Eyjagrani, oczekująca ważnych przemian w swoim życiu. Dosłownie i w przenośni.

Czy uda się poznać prawdę o Var Arrod? Jak wpłynie na członków wyprawy coraz bardziej nasilająca się moc utary?

Wydanie 1
Data wydania: 2023-05-04
ISBN: 978-83-66533-71-4, 9788366533714
Wydawnictwo: AlterNatywne
Cykl: Fjolnmara, tom 1
Kategoria: Fantasy
Stron: 542
dodana przez: herbatazimbirem

Autor

Emilia Rejner
Urodzona w 1994 roku w Polsce
Diagnosta laboratoryjny z wykształcenia, autorka z zamiłowania. Wychowana na Tolkienie i Rowling, którym jestem wiernie oddana. Mam za sobą krótką przygodę z redakcją GamesGuru. W fantastyce - debiutantka, choć z głową pełną planów. Fjolnmara jest p...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Coś mi się wydaje, że książka Utara aż się prosi o Twoją recenzję. Chyba jej nie odmówisz?
️ Napisz pierwszą recenzje

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@przyrodazksiazka
2024-05-25
9 /10
Przeczytane

Powiem wam, że książka jest trochę nieprzewidywalna pod względem emocjonalnym i fabularnym. Potrafi szastać emocjami, co rozdział, to są ukierunkowane ku innej sile. Bardzo dobry styl pisarski oraz opisy miejsc, które albo budzą nostalgię albo strach. Przeważnie nostalgia dotyczy bardziej czasu, który ktoś wspomina. Z jednym tylko nie mogłam się pogodzić. Chodzi mi o imiona postaci. Co drugiego nie potrafiłam wymówić, więc z lekkim utrudnieniem przypisywałam imię do występującej osoby. Postacie wyróżniały się inteligencją bądź sposobem życia. Styl ich wypowiedzi jest podobny, więc zawsze trzeba było przeczytać więcej tekstu, by wyłapać konkretną osobę. Ogólnie cała książka mi się podobała, gdyż dotyczyła nieokreślonej siły. Opuszczona osada również była takim punktem, który mocno trzymał mnie przy czytaniu, gdyż wiadomości o niej nie były podawane od razu, a to, co było opisane, wzbudzało sporą tajemniczość. Co do niezrozumiałych słów, to pod koniec książki mamy głosownik, który nam wszystko wyjaśnia. Proponuję nawet, by wpierw go przeczytać, jest od 523 strony do 542. W momencie, kiedy trudne słowo się pojawiało, niekiedy po dalszej konwersacji można się było domyśleć o co chodzi, jednak niekiedy lepiej było zwyczajnie zerknąć na koniec, by utrzymać rozumowanie treści wydarzeń. Ogólnie mogę opisać ją jako nietuzinkową, gdyż sześć klanów zmierzających do odkrycia wielkiej siły miało spore wyzwanie. Nie wiedzieli czego mogą się spodziewać, a sama nazwa Utara nic mi nie mó...

× 2 | link |
@vaneskania07
2023-07-31
8 /10
Przeczytane

Thekkir Aheidvahl to wielki wojownik, człowiek gór i bohater. Dwadzieścia trzy lata wcześniej wyruszył, aby potwierdzić istnienie zapomnianego miasta Var Arrod. Okazuje się, że niesamowicie mocna jest tam tajemnica i inteligentna siła zwana Utarą. Ludzie wiedzą o niej od dawna, ale dopiero teraz dowiadują się, że właśnie to miasto jest jej źródłem.
Podczas Vilmeti sześć klanów decyduje się na wyprawę do opuszczonej osady. Wybierają po jednej osobie z każdego klanu. Swoją szansę dostaję młoda Eyjagrani.

Jest to porządna fantastyka i nie chodzi mi tylko o grubości książki;) Świat jest świetnie wykreowany, tak samo jak bohaterowie. Jedyne do czego mogę się przyczepić na tym etapie jest ilość różnych imion i przezwisk, przez które czasem ciężko się połapać. Bardzo podobało mi się, że na końcu książki jest mini słowniczek. Można było wrócić i przypomnieć sobie dane terminy. W książce pojawia się też mnóstwo obrzędów charakterystycznych dla tych ludzi. Książka nie jest napisana trudnym językiem i bardzo przyjemnie się ją czyta.

Mamy perspektywy różnych osób, przez co ta książka bardzo mnie wciągnęła. Z racji, że jest to pierwszy tom to z niecierpliwością czekam na następne. Najbardziej ciekawa jestem utary i tego co się z nią stanie, bo to z nią mieli problem nasi bohaterowie. 🫶

⭐⭐⭐⭐/5

| link |

Cytaty z książki

O nie! Książka Utara. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat