– Co tygrysy lubią na śniadanie?
– Brykanie.
– A co na obiad, mamo?
– To samo.
– Brykanie.
– A co na obiad, mamo?
– To samo.
Przy kolacji skaczą też,
o czym pewnie dobrze wiesz.
I nie ma nic złego w tym brykaniu,
jeśli się najpierw pomyśli o uważaniu.
o czym pewnie dobrze wiesz.
I nie ma nic złego w tym brykaniu,
jeśli się najpierw pomyśli o uważaniu.
Bo jaki tygrys chciałby wylądować na kaktusie?
Albo na pędzącym autobusie?
Albo w środku bagna pełnego krokodyli?
A kto uważa, ten się nie pomyli!
Albo na pędzącym autobusie?
Albo w środku bagna pełnego krokodyli?
A kto uważa, ten się nie pomyli!