Ponury, przykry Reykjavik i okrutne morderstwo – najsłynniejszy kryminał Indriðasona! Rok 2001, Reykjavik – ciemna jesień, niepogoda. krótkie dni. Wszystko zaczyna się od morderstwa. Ciało niejakiego ...
Całkiem sprawnie skonstruowany kryminał , na naprawdę przyzwoitym poziomie . Atmosfera bagna , tak w przenośni jak i rzeczywistego ukazana niesamowicie trafnie . Ten wiecznie padający deszcz i córka ...
Jakoś nie porwała mnie ta książka i mam mieszane uczucia co do niej. Na szczęście ma krótkie rozdziały, dzięki czemu była bardziej znośna. Ogólnie ciekawa historia, ale czegoś mi zabrakło.
To moje pierwsze spotkanie z autorem i nawet być może literaturą rodem z Islandii. Na dodatek przyznaję, że wcale nie rozpoczęło się tak dobrze. Początek mnie zmęczył. I w warstwie fabularnej, ale i o...
" W Bagnie " to całkiem przyzwoita historia kryminalno - obyczajowa. Jeżeli ktoś spodziewa się fajerwerków, wartkiej i szybkiej akcji, mnóstwa zamieszania, to raczej tego tutaj nie znajdzie. Pomimo te...