Jest już polskie wydanie książki "W obronie wyższych praw. Dlaczego musimy przeciwstawiać się legalizacji związków homoseksualnych?". Wydawcą polskiej edycji tego opracowania, przygotowanego przez Amerykańskie Stowarzyszenie Obrony Tradycji, Rodziny i Własności, jest SKCh im. Ks. Piotra Skargi. Autorem wstępu do polskiego wydania jest ks. prof. Tadeusz Ślipko. - Dla polskiego katolickiego społeczeństwa jest to zarówno przestroga, jak i zachęta. Przestroga, aby społecznym marazmem nie ułatwiać homoseksualnym wichrzycielom realizacji ich zadań, zachęta, aby śladem działań już podjętych w innych społeczeństwach, we własnym zakresie zdobywać się na podobne inicjatywy i realizować je z równą energią - pisze we wstępie ks. prof. Tadeusz Ślipko.W USA książka zyskała uznanie wielu duchownych i środowisk katolickich. Ks. bp Fabian Bruskewitz z Nebraski napisał o niej - Nikt , kto dostrzega problem upadku moralności chrześcijańskiej, nie może zignorować znaczenia ksiązki "W obronie wyższych praw". - Mam nadzieję, że w "W obronie wyższych praw" spotka się z szerokim odzewem czytelniczym i wpłynie na powstrzymanie inicjatyw legislacyjnych zmierzających do prawnego przedefiniowania małżeństwa - napisał na temat ksiązki ks. bp John Nienstedt z New Ulm w Minnesocie. Asystent kościelny Katolickiego Stowarzyszenia Lekarzy USA, ks. bp Robert Vasa z Oregonu stwierdził, że jest to "znakomite wyjaśnienie poważnych nieporozumień narosłych wokół religijnych i społecznych aspektów homoseksualnego stylu życia".Sami autorzy książki (amerykańskie TFP) napisali na wstępie swojego opracowania: "Jako praktykujący katolicy przepełnieni współczuciem modlimy się za tych, którzy walczą z nieubłaganą i gwałtowną pokusą do grzechu, nieważne czy chodzi o pokusę homoseksualnego czy jakiegokolwiek innego. Mamy nadzieję, iż opisując fizyczne, moralne i duchowe konsekwencje grzechów ciała, zdołamy odciągnąć ich od występku oraz uświadomić im potrzebę i piękno cnoty czystości, która dla wielu z nich zapewne jest czymś nieznanymModlimy się za tych, którzy popadli w homoseksualny grzech z powodu ludzkiej słabości. Niech Bóg obdarzy ich swą łaską; niech uleczeni przez Zbawiciela znowu powstaną, by nigdy więcej już nie upaść. Liczymy na to, że demaskując ideologię, którą przesiąknięty jest ruch homoseksualny, zdołamy otworzyć im oczy, aby dostrzegli, jak są wykorzystywani na drodze do zrealizowania celów, być może całkowicie im obcych".