Gdy mowa o książkach przedstawiających obraz Chin, na myśl przychodzi mi jedno nazwisko – Pearl Buck. Będąc trzymiesięcznym dzieckiem pisarka wyjechała wraz z rodzicami ( misjonarzami kościoła prezbiteriańskiego) do tego tajemniczego kraju. Tam poznawała tajniki życia prostych ludzi, widziała jakie problemy ich gnębią, co sprawia radość, jaki je... Recenzja książki W stronę życia