W dniu swoich siedemdziesiątych piątych urodzin John Perry zrobił dwie rzeczy. Najpierw odwiedził grób swojej żony. A potem wstąpił do armii. Ludzkość w końcu znalazła drogę do międzygwiezdnej przest...
Bardzo dobra space opera. John Perry, emeryt, wdowiec, zaciąga się do Kolonialnych Sił Obrony. Obce cywilizacje, monumentalne bitwy - to jest to, co tygrysy lubią, oj, bardzo lubią ;) Polecam gorąco, ...