Znaczna część akcji rozgrywa się w Wrocławskim szpitalu na oddziale rozpoznania onkologicznego gdzie poznaje się dwoje młodych ludzi. W pełnych perypetii zdarzeniach dochodzi do ich zbliżenia, z czego rodzi się miłość. Pewną barierę w uczuciu stanowi odmienny światopogląd wynikający z wiary. Główny bohater Szymon wywodzi się z skromnej rodziny. Po tragicznej śmierci rodziców jego wychowaniem zajęła się babcia. Która od dziecka wpajała chłopcu zasady wynikające z wiary i tradycji katolickiej. Żaneta zaś niewierzącą ładna młoda dziewczyna. Pochodzącą z bogatej aczkolwiek rozbitej rodziny prowadząca lekkie życie celebrytki, które roztaczało przed nią wizję sławy. U Żanety, jako pierwszej zdiagnozowano nowotwór. Przygnieciona tą świadomością, wizją śmierci lub trwałego okaleczenia, załamuje się. W tym czasie Szymon stara się jak najbardziej ją wspierać. Chłopak, mimo że jest mądrym, rozważnym dowiedziawszy się przypadkowo o myślach samobójczych swojej ukochanej. Wpada na radykalny pomysł. Ponieważ leży jeszcze na rozpoznaniu prosi Boga o to by obarczył go miast Żanety jej straszną chorobą. Czy Bóg wysłucha rozpaczliwej prośby Szymona? Czy w ogóle była ona uzasadniona? Czy Żaneta wyzdrowieje kosztem Szymona? Czy ich miłość przetrwa?