Nauczyciel, który otwarcie wskazuje kompromitujące błędy nieuczniowskie, tylko własne. Uczeń, który z fantazją odpowiada na pytania belfra, bo dotyczą one tego, co naprawdę go interesuje. Klasy, w których wychowawca i młodzież oceniają się nawzajem - szczerze, często, bezwzględnie - po to, aby z radością coś wspólnie tworzyć. Nauczyciel, który uczy się od ucznia. Uczeń, który potrzebuje nauczyciela. W ten sposób o szkole jeszcze nie pisano.