Opinia na temat książki Zbrodnia i magia

AG
@agnieszkawa1 · 2024-11-14 19:33:16
Janka Kowalska zdała sobie sprawę, że nie chce rezygnować z dotychczasowego życia, nawet dla swojego narzeczonego. Dlatego, tuż przed ceremonią Przemienienia ucieka i zaszywa się w domku nad jeziorem, w którym odbywają się kryminalne warsztaty literackie. Żaden z uczestników nie sądził, że przyjdzie im się zmierzyć z prawdziwą zbrodnią. Kto zabił organizatorkę warsztatów? Osoba ta doskonale zdawała sobie sprawę z obecności istot nadnaturalnych, ponieważ skutecznie zamaskowała ślady które mogłyby do niej doprowadzić.

Wampiry, wilkołaki, rusałki. Właśnie na takie istoty natkniecie się w książce "Zbrodnia i magia". Mamy tu oczywiście fantastykę, ale także nieco komedii kryminalnej. Książkę czytało mi się bardzo przyjemnie, mimo że zagadka nie okazała się zbyt trudna do rozwiązania. Miło jest czasami sięgnąć po coś tak lekkiego i gwarantującego dobrą zabawę.
Każdy z czytelników wytypuje tu swojego ulubionego bohatera i tego którego zaledwie da się tolerować. W tym drugim przypadku najprawdopodobniej większość będzie jednogłośna. Ahhh te złe charaktery.
Jedyne co nieco mnie zawiodło w tej książce to zakończenie. Prawdę mówiąc spodziewałam się happy endu skierowanego w nieco innym kierunku, no ale cóż, nie można mieć wszystkiego prawda?
Ocena:
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Zbrodnia i magia
Zbrodnia i magia
Katarzyna Wierzbicka
7.3/10

Początkująca pisarka Janka Kowalska ucieka od swojego narzeczonego wampira tuż przed ceremonią Przemienienia. W ostatniej chwili decyduje się wziąć udział w kryminalnych warsztatach literackich, aby ...

Komentarze

Pozostałe opinie

Jeśli szukacie wyjątkowych połączeń gatunków to mam dla was świetną polecajkę. Fantastyka z kryminałem i dużą dozą humoru? Tak! Poznajcie najnowszą książkę Pani Kasi pt.: Janka Kowalska jest początku...

Uniwersum zdaje mi się znajome, o Radzie czytałam w powieści dla młodszych czytelników, ale ta dla starszych zdecydowanie udana. Są ludzie, są magiczni, są zmienni - i jest całkiem niespodziewane mor...