Prawdziwa perełeczka. Stary kryminał milicyjny, lekki, w komediowej konwencji. Pełne zabawnych sytuacji i dialogów. Podporucznik Karbolek - młody, nieopierzony oficer po szkole i sierżant Fidybus, stary milicyjny wyjadacz o nadzwyczajnej intuicji i niezwykłych metodach śledczych, skradli moje serce i podarowali mi kilka godzin szczerego śmiechu.