Bardzo dobry, lekki romans z pewną dozą magii szeptuch i znachorek. Jednak, do pełni szczęścia czegoś mi zabrakło... czuję niedosyt i odnoszę wrażenie, że potencjał książki nie został wykorzystany w pełni.
Kropla olejku lawendowego, kilka płatków bergamotki, światło księżyca i szczypta magii… Lena jest sercem Zagrodzia, a prowadzona przez nią Pełnia jego duszą. Od wieków kobiety z tego rodu pomagały ty...