Czerń rubinu recenzja

Ach, te debiuty !

Autor: @karolina92 ·3 minuty
2021-10-16
Skomentuj
1 Polubienie
Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Sięgacie po debiuty? Lubicie po nie sięgać i odważyć się zaufać nowym pretendentom do miana pisarza? Ja sięgam po debiuty, bo czemu nie, czasem uda się trafić na perełkę i na autora, który ma talent. Ale czasem po lekturze zostaje roczarowanie i niesmak. Tak było w przypadku "Czerni rubinu", no niestety.

Poznajemy tu życie Luizy Dot, z pozoru normalnej dziewczyny, która studiuje psychologię, pracuje w klubie jako kelnerka. Okazuje się jednak, że Luiza zmaga się z koszmarami z dzieciństwa, a na dodatek zauważa, że trauma powraca. Od dziecka bowiem główna bohaterka widziała i słyszała więcej od zwykłych śmiertelników. Gdy myślała, że się z tym uporała, głosy i znaki powracają.

Dawid Drwal, to najpotężniejszy Wojownik, który nagle pojawia się w życiu Luizy i nieźle w nim namiesza. Oczywiście połączy ich gorące uczucie(no naprawdę nikt się tego nie spodziewał), i razem będą musieli stanąć do walki ze złem i je pokonać, by uchronić swoje światy przed zniszczeniem.

Opis zapowiadał ciekawą historię, fantastyczną historię, a dostałam zlepek Zmierzchu i Buffy, postrach wampirów. Główna bohaterka jest ciągle w tarapatach, z których wyciąga ją Drwal bądź któryś z jego kompanów. Autorka stara się kreować ją na odważną i nieznającą strachu ani bólu, ale marnie jej to wychodzi, dla mnie Luiza jawi się jako mało rozsądna, bezmyślna dziewczyna, która przyciąga kłopoty jak magnes. No i oczywiście Dawid, superbohater, który dla swojej ukochanej zrobi wszystko, nawet zginie. Czy my już o tym gdzieś nie czytaliśmy?
Poza bohaterami, którzy działali mi na nerwy, irytowała mnie akcja książki, która ciągnęła się niemiłosiernie. Praktycznie przez jedną trzecią powieści nic się nie dzieje. Poznajemy tryb życia bohaterki, uczelnia-praca-dom, niby miewa ona jakieś wizje, migreny, dziwne oderwania od rzeczywistości, ale w żaden sposób nie intryguje to czytelnika na tyle, by czytać z ciekawością dalej. W książce panuje też straszny chaos, nie ma rozgraniczeń między kolejnymi scenami, czy to poprzez gwiazdeczki na stronie, czy poprzez sprawny opis. Momentami gubiłam się w akcji, która przeskakiwała tak nagle, że nie wiedziałam w końcu o czym w danej chwili czytam. Podobnie jest z dialogami, które są w dziwny sposób zapisane, czytelnik w pewnym momencie nie wie, który bohater co mówi i do kogo. Za dużo niepotrzebnych opisów, powolna akcja, niesatysfakcjonujące wprowadzenie w świat przedstawiony, szczególnie ten paranormalny. Pomysł na fabułę jest nawet ciekawy, choć ginie w natłoku innych rzeczy, gdyby bardziej skupić się na wątku fantastycznym, a zrezygnować z romantycznego, których jest już przesyt w tego typu książkach, gdyby książkę odchudzić, wyrzucić zbędne rzeczy, które są zapychaczami stron, nadać akcji tempa, przeredagować całość i popracować nad bohaterami i całym wątkiem romantycznym(albo zrezygnować z niego w ogóle) by nie byli tacy wtórni, to być może ten debiut czytałby się lepiej i nie irytował aż tak. Ja rozumiem, że to pierwsza książka autorki, oby kolejne tomy, bo tak wynika z zakończenia tego, były bardziej dopracowane i lepsze, po prostu lepsze.

"Czerń rubinu" to książka dla lubiących fantasy, a także dla czytelników cierpliwych, i dla tych, którym nie przeszkadzają podobieństwa do innych książek czy seriali. Ja jestem rozczarowana i zirytowana, ale zanim wyjdzie drugi tom, może mi przejdzie i po niego sięgnę, by zobaczyć jak rozwinęła się autorka i jej kunszt pisarski, w końcu wypadałoby znać całą serię, zresztą jak to mówił Gadulix z "Asterix i Obelix kontra Cezar": "Lubię skończyć, to co zacząłem. Lepiej wtedy śpię", ja także lubię kończyć serie, które zaczęłam.

A wy, czytaliście "Czerń rubinu"? Macie ją w planach? Piszcie koniecznie !

Za egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu Novae Res.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-10-15
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czerń rubinu
Czerń rubinu
Klaudia Max
8.9/10

Koszmary z dzieciństwa to tylko preludium do prawdziwego dramatu. Luiza Dot od dziecka miała wrażenie, że nie pasuje do ułożonego życia jej rodziców. Widziała i słyszała więcej niż zwykli śmiertelnic...

Komentarze
Czerń rubinu
Czerń rubinu
Klaudia Max
8.9/10
Koszmary z dzieciństwa to tylko preludium do prawdziwego dramatu. Luiza Dot od dziecka miała wrażenie, że nie pasuje do ułożonego życia jej rodziców. Widziała i słyszała więcej niż zwykli śmiertelnic...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Czerń rubinu" Klaudii Max poznałam całkiem przypadkiem, gdzieś mi mignęła recenzja tej książki i już wtedy dodałam pozycje na półkę do przeczytania a później Klaudia, ogłosiła nabór recenzencki. Wyc...

@guzemilia2 @guzemilia2

"On nie był tylko przystojny, był niepokojąco piękny, seksowny i niebezpieczny." Luiza poznaje Dawida w klubie, w którym pracuje. Od samego początku jej uwagę zwraca wygląd mężczyzny, a zwłaszcza je...

@kasienkaj7 @kasienkaj7

Pozostałe recenzje @karolina92

Zaginiona wiolonczelistka
Mohabbatein - Miłość żyje wiecznie

Mohabbatein - Miłość żyje wiecznie Wierzysz w przeznaczenie? W sny? Wierzysz, że prawdziwa miłość istnieje? "Zaginiona wiolonczelistka" opowiada o losach dwóch uzdolnio...

Recenzja książki Zaginiona wiolonczelistka
Twierdza
Pozwól, że Ci opowiem...

Przed lekturą "Twierdzy" znałam autora jedynie z tytułu "Małego księcia". Antoine de Saint-Exupéry to francuski pisarz i pilot wojskowy. Urodzony w rodzinie arystokratyc...

Recenzja książki Twierdza

Nowe recenzje

Królowa Nocy
Nawiedzony teatr, zjawy i pewien chłopiec…
@ksiazkiagi:

Dwunastoletni Viktor wraz z mamą przeprowadzają się z Paryża do Helsinek. Chłopiec tęskni za swoim starym domem, a na d...

Recenzja książki Królowa Nocy
Śladami Amber
Nie było jej bez niego
@WioletaSado...:

"Po tamtym wieczorze nie było jej bez niego". Podobnież miłość jest chwilowym szaleństwem, ale czasami to szaleństwo ...

Recenzja książki Śladami Amber
Morderstwo w hotelu
Uroczystość otwarcia hotelu, koncert rock'n'rol...
@burgundowez...:

„Morderstwo w hotelu” to czwarta część serii Merryn Allingham o Florze Steele, właścicielce księgarni i samozwańczej de...

Recenzja książki Morderstwo w hotelu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl