Autostrada do piekła recenzja

ALE...

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Rudolfina ·2 minuty
9 dni temu
Skomentuj
25 Polubień
A tylko zajrzę jak to się zaczyna. Czytać nie będę, bo nie mam czasu. I co? Trzy zarwane noce, robota nie zając, nie uciekła. Moja wina. Przecież powinnam wiedzieć, że jak się zacznie czytać Górskiego, to nie można się oderwać.

Wyrzucony z Policji komisarz Kruk zostaje zatrudniony do pomocy w śledztwie w roli „konsultanta”, dzięki specjalnej protekcji pani prokurator, które oskarżała go o wszystkie ciemne sprawki, których dopuścił się w poprzedniej części („Pułapka na szczury”). Sprawa jest poważna, bo dwoje prokuratorów zostało w spektakularny sposób zamordowanych, a na swoją kolejną ofiarę zabójca wyznaczył właśnie naszą panią prokurator. No chyba, że zostanie uwolniony inny morderca oczekujący na proces. Na takie ultimatum polski wymiar sprawiedliwości nie może się zgodzić, ale śledztwo utknęło w martwym punkcie. Obawiająca się o swoje życie prokurator liczy na to, że pomóc może Kruk ze swoimi „niekonwencjonalnymi” metodami.

Akcja nie zwalnia nawet na minutę, przez cały czas czujemy atmosferę zagrożenia. Pojawiają się nowe wątki i nawet komisarz Kruk popełnia błędy.

Intryga jest bardzo mocno zapętlona, wszystko ładnie się łączy i wyjaśnia na końcu. Ale…

Kiedyś czytałam książki, odkładałam, i albo mi coś zostało w głowie, albo nie. Odkąd zaczęłam prowadzić zapiski na blogu, wyostrzyło mi się spojrzenie. Próbuję dociec, co autor chciał powiedzieć i czy mu się to udało, żeby to przekazać czytelnikom. I tym razem mam wątpliwości. Chociaż intryga jest precyzyjna jak szwajcarski zegarek, to nie znajduję odpowiedzi na pytanie: „dlaczego?”. Po co osoba odpowiedzialna za serię morderstw wymyśliła aż tak spektakularne widowisko? Niestety, nie ufam wyjaśnieniom autora. Ten sam efekt można było osiągnąć banalnymi, konwencjonalnymi metodami. Przekupienie lub zastraszenie świadka albo prokuratora było o niebo łatwiejsze. Dlaczego więc nie zadziałała brzytwa Ockhama?

Nie tylko detektywi popełniają błędy, autorom również się to zdarza i tym razem trafiło na Piotra Górskiego. Nie dopracował do końca postaci zleceniodawcy. Pokazał postać, która ma satysfakcję z tego, że robi wokół siebie zamieszanie, pokazuje, jaka jest wielka, bo może bezkarnie zabijać przy świadkach i drwić z wymiaru sprawiedliwości. Ale w końcówce widzimy tego gościa zupełnie inaczej, jako skromną osobę, której obcy jest blichtr i epatowanie bogactwem, a więc brak u niej cech tak charakterystycznych dla ludzi prowadzących mafijne interesy. To są dwie różne osobowości. Żądza sławy nie idzie w parze ze skromnością, więc takie rozwiązanie mnie nie przekonuje.

To błąd naprawdę małego kalibru i bardzo prosty do wyeliminowania, przy pomocy kilku machnięć piórem, na przykład przy opisie rezydencji mafioza. Autor sam by wpadł, że coś tu się nie zgadza, ale pewnie wydawnictwo szybko przechwyciło książkę, nie dając mu szans na przemyślenia. Wyciągam takie śmiałe, niepoparte żadną wiedzą wnioski również dlatego, że redakcja jest na trochę słabszym poziomie. Górski dobrze pisze, więc redaktor przysnął albo się spieszył. W paru miejscach można było lepiej się postarać. Drobiazgów się nie czepiam, ale nawet po zapowiedzianej reformie ortografii, z kieszeni chyba nadal będziemy wyciągać (kogo? co?) smartfon, a nie smartfona. Nie było napisać telefon? Póki co nikomu nie przyszłoby do głowy wyciągać z kieszeni telefona.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-06-17
× 25 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Autostrada do piekła
Autostrada do piekła
Piotr Górski
7.3/10
Cykl: Sławomir Kruk, tom 8

Dwa zabójstwa prokuratorów wstrząsnęły północną Polską, sprawca uczynił z tych śmierci widowisko. Wkrótce groźby dostaje kolejny prokurator. Ceną za jego życie ma być wypuszczenie z aresztu Józefa Da...

Komentarze
Autostrada do piekła
Autostrada do piekła
Piotr Górski
7.3/10
Cykl: Sławomir Kruk, tom 8
Dwa zabójstwa prokuratorów wstrząsnęły północną Polską, sprawca uczynił z tych śmierci widowisko. Wkrótce groźby dostaje kolejny prokurator. Ceną za jego życie ma być wypuszczenie z aresztu Józefa Da...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Rudolfina

Pomarlisko
SNY NA JAWIE

No nie, panie autorze. Takich numerów się nie robi czytelnikowi. Dobrze zacząć, wciągnąć, a na koniec pokazać środkowy palec? Ha, ha, ale was nabrałem! Myśleliście, że ...

Recenzja książki Pomarlisko
Zagraj mi na drogę
„PLAY IT AGAIN, SAM” *

„Zagraj mi na drogę” – trzeci i ostatni wydany w Polsce kryminał Procházkovej – nie ma już takiej siły rażenia jak „Mężczyzna na dnie” czy „Roznegliżowane”, ale to wciąż...

Recenzja książki Zagraj mi na drogę

Nowe recenzje

Night Shift
Za dużo pikanterii
@Kantorek90:

Jak już wielokrotnie wspominałam, uwielbiam romanse z motywem sportowym. Dlatego, widząc na okładce "Night Shift" autor...

Recenzja książki Night Shift
Pralnia serc Marigold
pralnia wspomnień
@w_ksiazkowy...:

🪄Opis 🪄 'W osobliwej pralni ma wzgórzu Ji-eun wysłuchuje tajemnic, które sprawiają ból. Może je usunąć jedno magiczne p...

Recenzja książki Pralnia serc Marigold
Wszystko dobrze
literatura piękna
@w_ksiazkowy...:

W tej książce poznamy Mirandę Fitch. Jej życie to pasmo nieszczęść - najpierw wypadek przekreślił jej świetnie zapowiad...

Recenzja książki Wszystko dobrze
© 2007 - 2024 nakanapie.pl