Nieznana recenzja

Człowiek jest zdolny do wszystkiego i w niektórych przypadkach brak w nim jakichkolwiek zahamowań w dążeniu do osiągnięcia własnej przyjemności. Często osoby pozbawione kręgosłupa moralnego oraz jakichkolwiek uczuć mogą dopuścić się brutalnych zbrodni, o których myśli mogą przyprawić innych ludzi o szok i niedowierzanie. Niestety bestie są wśród nas i często wyglądają na zwykłych obywateli nierzucających się w oczy.

Zarys fabuły

W książce spotykamy Abigail, studentkę kryminologii, która w przeszłości przeszła piekło w rodzinie adopcyjnej. Dziewczyna była pozbawiona miłości, była ofiarą przemocy psychicznej, fizycznej i seksualnej ze strony ojczyma. Abi pracowała w jednym ze Starbucksów i przed lub po pracy zostawała tam, by się napić swojej ulubionej waniliowej latte oraz by uczyć się do egzaminu. Podczas jednej takiej sytuacji, w której zajęta była nauką dostrzegła za sobą niespotkanych dotąd mężczyzn. Wszyscy byli przystojni i dobrze zbudowani, ale tylko jeden z nich przykuł jej szczególną uwagę. Mężczyźni w pewnym momencie spostrzegli, że są podsłuchiwani i Abi wtedy postanowiła wrócić do domu. Jednakże została przez nich zaczepiona i jak się okazało również wpadła w oko wspomnianemu mężczyźnie o pseudonimie K.. Wróciwszy do domu bohaterka uzmysłowiła sobie, że zapomniała zrobić zakupów przez to, że wciąż myślała o tym tajemniczym jegomościu, więc postanowiła wyjść do sklepu. Niestety w drodze powrotnej została zaatakowana i uprowadzona przez handlarzy ludźmi. Natomiast owi panowie byli komandosami działającymi pod przykrywką, którzy rozpracowywali grupę przestępczą trudniącą się właśnie tym procederem. W jaki sposób Abi i K. się spotkają? Czego doświadczy dziewczyna? Co się jeszcze wydarzy w ich życiu i czego będą świadkami? O tym w książce „Nieznana” autorstwa A. November.

Handel ludźmi

Autorka porusza w swej książce dość przykre zagadnienie, jakim jest handel ludźmi. Opisane dość drastyczne sceny dotyczące gwałtów kobiet i dzieci, znęcania się fizycznego i psychicznego dają czytelnikowi obraz tego do czego może posunąć się człowiek. W tym przypadku jest to fikcja literacka, ale te zdarzenia są jak najbardziej realistyczne i występujące w rzeczywistości. Sam o takich aktach słyszałem w telewizji, na wykładach podczas studiów, czy z opowieści o tym, jak naprawdę wyglądała II Wojna Światowa, bowiem podczas niej dochodziło do podobnego bestialstwa. Moim zdaniem warto o tym czytać, bo dość pobłażliwa nagonka w mediach nie daje prawdziwego obrazu tego, co dzieje się z ludźmi, którzy zostali porwani, a lekkomyślność i łatwowierność młodych osób jest tego niezbitym dowodem.

Gatunek

Książkę można traktować jak thriller psychologiczny w połączeniu z erotykiem, Mając na myśli drugi wymieniony przeze mnie gatunek dotyczy on tylko i wyłącznie miłosnych scen pozytywnych bohaterów, a nie tych negatywnych. Moim zdaniem takie połączenie sprawia, że nie mamy do czynienia tutaj z cukierkową historią jakich pełno, a które dla części odbiorców stały się mało atrakcyjne, a co za czym idzie czytelnik jest wystawiony na coś mało spotykanego i nieprzewidywalnego, co niewątpliwie podnosi jakość pozycji.

Podsumowanie

Pozycję czytało mi się płynnie, a dość nieprzewidywalne akcje i mrożące krew w żyłach zachowania oprawców wywoływały u mnie dreszczyk emocji. Książka może okazać się szokująca dla ludzi bardzo emocjonalnych lub nieznających dogłębnie sytuacji osób porwanych, a także może nie przypaść do gustu czytelnikom, którzy niekoniecznie lubią takie połączenia gatunkowe lub wolą lżejsze i szczęśliwe historie. Zakończenie książki stawia czytelnika w niepewności, co wydarzy się dalej i zachęca do lektury kolejnego tomu. Okładka wywołuje w potencjalnym odbiorcy uczucie niepewności przed tym, co czeka go na kartach książki. Gorąco polecam pozycję wszystkim czytelnikom gustującym w historiach poruszających ciężkie tematy dość dobrze i szczegółowo zobrazowane, a zarazem występujące w nich miłość i pożądanie pojawiające się nagle w życiu głównych bohaterów.

Za egzemplarz do recenzji patronackiej dziękuję autorce A. November oraz Wydawnictwu Dlaczemu.