Chłopiec z Auschwitz recenzja

Historia chłopca a właściwie mężczyzny, który przetrwał holokaust. Wspomnienia Henrego zaczynają się, gdy chłopiec ma pięć lat i razem z ojcem idzie na wybory, które pozwoliły dojść do władzy Adolfowi Hitlerowi. Henry dzieli się swoimi przeżyciami z getta, Auschwitz, Birkenau oraz Buchenwaldu.

Przeczytanie tej historii zajęło mi stosunkowo dużo czasu. Nie dlatego, że była zła czy nieciekawa, wręcz przeciwnie. Książka wciągnęła mnie od pierwszej strony. Nie byłam jednak w stanie przejść przez nią za jednym podejściem. Ta książka, dosłownie, mnie rozwaliła.
Przeczytałam już nie jedna książkę w tej tematyce, ale w tej, znalazłam coś znacznie mocniejszego, niż w dotychczasowych.

Ta opowieść, to spisane wspomnienia, małego żydowskiego chłopca, którego życie zawisło na włosku. Jako dorosły już mężczyzna opowiada o tym, co go spotkało. Nie tylko o tym, co działo się w tamtym czasie z ludźmi, ale o własnych przeżyciach i emocjach. Pokazuje czytelnikowi swoją duszę, swoje emocje. Jest to znacznie mocniejsze, niż czytanie relacji, czego ludzie dopuszczali się wobec drugiego człowieka.

Każde wydarzenie, jakie opisuje Henry, posiada dodatkowo opis uczuć, emocji, jakie targały w tamtym momencie bohaterem. Czytanie tych wydarzeń, w połączeniu z opisem jego emocji było na prawdę ciężkie. Jeśli mi było tak trudno o tym czytać, nie potrafię sobie nawet wyobrazić, jak trudne musiało być, dla małego chłopca.

Chociaż nie znalazłam tu wielu rzeczy, jakich dopuszczano się wobec więźniów, to co przeczytałam tutaj, wstrząsnęło mną. Potrzebowałam czasu, żeby po tej lekturze dojść do siebie i móc cokolwiek sensownego o niej powiedzieć. Jest to jedna z mocniejszych książek, jakie przeczytałam z literatury wojennej, obozowej.

Chociaż przez niektóre sceny było mi bardzo ciężko przejść, jak dla mnie, były one zwyczajnie zbyt mocne, polecam ten tytuł. Jest to książka poruszająca temat, często wykorzystywany w literaturze,jednak efekt, jest inny, bardziej emocjonalny. Uważam, że jest to na prawdę dobra książka i warto po nią sięgnąć.

Książka otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.