Dziewczynka z ciasteczkami recenzja

Cudowna, ciepła opowieść!

Autor: @maitiri_books_2 ·3 minuty
2022-01-02
Skomentuj
5 Polubień
Z twórczością Ewy Formelli spotykam się za sprawą wydanej przez Wydawnictwo Filia „Dziewczynki z ciasteczkami” po raz pierwszy. Jestem jednak pewna, że nie jest to moje ostatnie spotkanie z twórczością autorki, bo wspomniana książka bardzo przypadła mi do gustu.

Zimowy Gdańsk i pewna kamienica, która zna wiele historii. Obecnie mieszkają w niej między innymi mała Zosia z mamą, pani Krystyna, która staje się dla Zosi babcią oraz niezbyt towarzyski starszy pan Witenberg. Zosia jest bardzo wygadaną młodą osóbką, czym szybko zjednuje sobie serca sąsiadów i zupełnie nieznanych osób. Dziewczynka mieszka tylko z mamą, która dużo pracuje i nie ma dla Zosi zbyt wiele czasu. Z tego powodu Zosia zaczyna spędzać coraz więcej czasu u sąsiadki, pani Krystyny, którą wkrótce zaczyna nazywać babcią. Pieką razem ciasteczka i dużo rozmawiają. Pani Krystyna dużo opowiada o swoim dzieciństwie w czasach II wojny światowej. Zosia słucha tych opowieści z zaangażowaniem. Pewnego dnia dołącza do nich pan Witenberg, niezbyt lubiany przez sąsiadów mruk i dziwak. Od tego momentu zaczyna się robić coraz ciekawiej, a losy tej trójki zaczynają się nieodwracalnie splatać. Jak wiele zmieni się w życiu Zosi, pani Krystyny i pana Witenberga? Co ich czeka?

„Dziewczynka z ciasteczkami” to jedna z pierwszych zimowo-świątecznych powieści, które miałam okazję przeczytać w 2021 roku. Jej recenzję zostawiłam sobie jednak na deser. Dlaczego? Dlatego, że jest jedną z książek o tej tematyce, które zrobiły na mnie największe wrażenie. Za serce ujęła mnie przede wszystkim Zosia, bardzo młoda, rezolutna i wygadana dziewczynka, która ma bardzo dobre serce i zawsze chętnie służy pomocą. To bardzo mądre, miłe i dobroduszne dziecko, które ma dar zjednywania ludzi. Mimo przeciwności losu, które co chwilę pojawiają się na drodze tej małej istoty, Zosia jest uśmiechnięta i pozytywnie nastawiona do otaczającego ją świata. To wyjątkowo urocza, rozgadana osóbka. Nie dziwi fakt, że zarówno pani Krystyna, jak i pan Witenberg, sąsiedzi dziewczynki, tak szybko ją pokochali. Bo jej nie da się nie kochać. Mimo często trudnych i smutnych momentów w książce, dzięki Zosi cały czas uśmiech nie schodził mi z twarzy. Bardzo polubiłam też oboje starszych państwa i wnuka pana Witenberga. Dzięki idealnie stworzonym postaciom, książka tchnie optymizmem, wiarą w człowieka, w jego dobroć i serdeczność, a także spokojem i harmonią.

Dużym plusem tego tytułu jest też miejsce akcji. Rzecz rozgrywa się w oprószonym śniegiem Gdańsku, co tworzy cudowną atmosferę. Pięknej scenerii starych gdańskich kamienic skrywających wiekowe tajemnice zwyczajnie nie da się nie zauważyć. Dodatkową zaletą są wplecione w fabułę gdańskie legendy, dzięki którym poznajemy Gdańsk od zupełnie innej strony. Niektóre legendy znałam wcześniej, inne były dla mnie nowością i czytałam o nich z ogromnym zainteresowaniem. Niemniej ciekawe były snute w murach kamienicy wojenne opowieści. One razem ze wspomnieniami z przeszłości odkrywanymi krok po kroku przez starszych ludzi tworzą niesamowity wręcz klimat tej opowieści. W klimat wplata się doskonale również aromat pieczonych ciasteczek, dzięki któremu w książce czuć zapach Świąt. Ewa Formella ma doskonały styl, nie używa skomplikowanego języka, chociaż sposób wysławiania się jednego z bohaterów może na to momentami wskazywać. Przede wszystkim jednak autorka ma niezaprzeczalny talent gawędziarski, bogate słownictwo i dar narracji, które sprawiają, że książka jest tak porywająca i zwyczajnie chce się ją czytać.

„Dziewczynka z ciasteczkami” to niezwykła, ciepła i emocjonalna opowieść o przyjaźni, samotności i pomocy drugiemu człowiekowi. A także o tym, jak bardzo zaskakująco potrafią potoczyć się ludzkie losy. To pełna nadziei, bardzo optymistyczna, dodająca otuchy powieść, którą warto przeczytać.

Recenzja pochodzi z bloga:„Dziewczynka z ciasteczkami” Ewa Formella – maitiri_books (wordpress.com)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-12-29
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziewczynka z ciasteczkami
Dziewczynka z ciasteczkami
Ewa Formella
8.0/10
Cykl: Dziewczynka z ciasteczkami, tom 1

WZRUSZAJĄCA POWIEŚĆ O SILE MIŁOŚCI Z WOJENNĄ HISTORIĄ W TLE. Stare gdańskie kamieniczki otulone pięknymi legendami i… ona. Kilkuletnia dziewczynka, potrafiąca godzinami słuchać wojennych wspomnień z...

Komentarze
Dziewczynka z ciasteczkami
Dziewczynka z ciasteczkami
Ewa Formella
8.0/10
Cykl: Dziewczynka z ciasteczkami, tom 1
WZRUSZAJĄCA POWIEŚĆ O SILE MIŁOŚCI Z WOJENNĄ HISTORIĄ W TLE. Stare gdańskie kamieniczki otulone pięknymi legendami i… ona. Kilkuletnia dziewczynka, potrafiąca godzinami słuchać wojennych wspomnień z...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Piękna, przyjemna opowieść, otula ciepłem, wywołuje uśmiech na twarzy i daje nadzieję na lepszą przyszłość. Książkę połknęłam w zastraszającym tempie. Rozgrzała moje serce, wywołała nostalgię, n...

@Czytamybokochamy @Czytamybokochamy

Dziewczynka z ciasteczkami... mała Zosia... jedynaczka... brak koleżanek w szkole czy na podwórku. Życie Zosi mimo młodego wieku nie jest kolorowe jak by chciała. Jej mama pracuje na dwie zmiany w re...

@ksiazkimojaperspektywa @ksiazkimojaperspektywa

Pozostałe recenzje @maitiri_books_2

Spectacular
Must have i must read dla fanów Caravalu <3

„Spectacular” to świąteczna nowelka ze świata Caravalu. Akcja toczy się w przeddzień Wielkiego Święta w Valendzie i przygotowuje bohaterów na radosne chwile pełne podaru...

Recenzja książki Spectacular
Gniew Smoka
Rzetelna publikacja

„Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” to szczegółowe spojrzenie na drogę rozwoju legendarnego Bruce’a Lee. Little, bazując na osobistych notatkach Lee i wspomnieniach lud...

Recenzja książki Gniew Smoka

Nowe recenzje

Dzieci jednej pajęczycy
Pajęczyna
@CzarnaLenoczka:

W świecie gdzie woda i świeże powietrze nie są oczywistością a towarem luksusowym pajęcza bogini ma oko na wszystkie sw...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
Na trwogę bije dzwon
Fascynująca podróż do przedwojennego Poznania
@czytanie.na...:

Niektóre książki zajmują szczególne miejsce w naszych sercach. W moim na stałe zagościła seria kryminalna z Antonim Fis...

Recenzja książki Na trwogę bije dzwon
Czuwając nad nią
Skala Mercallego
@Chassefierre:

Na początek chciałam przeprosić za tygodniowe opóźnienie w wystawieniu recenzji – życie pozainternetowe i pozaksiążkowe...

Recenzja książki Czuwając nad nią