Listy z wyspy zwanej Niebem recenzja

Cudowna!

Autor: @tea.books.lover ·1 minuta
2020-09-03
Skomentuj
3 Polubienia
Bardzo lubię czytać powieści epistolarne i historyczne, zwłaszcza te z okresu drugiej wojny światowej. Po cudownym "Stowarzyszeniu Miłośników Literatury i Placka z Kartoflanych Obierek" nie sądziłam, że uda mi się jeszcze znaleźć coś podobnego pod względem formy i klimatu. A jednak. Koleżanka poleciła mi “Listy z wyspy zwanej niebem” - książkę kupiłam prawie od razu, ale jak to często bywa, swoje musiała odczekać na półce ;) W tym miesiącu wreszcie ją przeczytałam i byłam zachwycona!

Powieść w całości składa się z listów, w większości wymienianych między młodą szkocką poetką z urokliwej wyspy Skye, a amerykańskim studentem Davidem, który, zauroczony wierszami Elspeth, postanawia do niej napisać. Tak rozpoczyna się ich wieloletnia korespondencja i rodzi uczucie, które nie ma prawa zaistnieć, a jednak ani odległość, ani dwie wojny światowe nie są w stanie go zniszczyć.

David z pozoru jest typem lekkoducha, kochającego zabawę i nielubiącego odpowiedzialności, ale pod tym płaszczykiem kryje się odważny, rozsądny młody mężczyzna, szukający w życiu swojej drogi, zdolny do poświęcenia i dojrzałej, szczerej miłości. Elspeth jest typem wrażliwej samotniczki, niełatwo jest jej okazywać swoje prawdziwe uczucia inaczej niż poprzez poezję, a przynajmniej do czasu, kiedy Davidowi udaje się skruszyć jej skorupę.

Jak na powieść z wojną w tle przystało, nie brakuje emocji i łez, ale mimo wszystko jest ona tak przyjemnie napisana, z lekkością i humorem, że nie powoduje uczucia przytłoczenia, wręcz przeciwnie - trudno ją odłożyć. Mamy też nutkę tajemnicy, bo część akcji przypada na okres drugiej wojny światowej, kiedy córka Elspeth próbuje odkryć tajemnice matki, dotąd skrzętnie przed nią skrywane. W książce pojawia się również pewien dylemat moralny i choć zwykle jestem wyczulona na takie wątki, to tym razem nie byłam w stanie winić bohaterki za jej wybory, ani ich potępiać.

Bardzo się cieszę, że wreszcie sięgnęłam po tę powieść. Niech nie zniechęci was typowa dla tego wydawnictwa kiepska okładka, bo wnętrze kryje piękną historię, która pozostanie z wami na długo.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-02-09
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Listy z wyspy zwanej Niebem
Listy z wyspy zwanej Niebem
Jessica Brockmole
8.3/10

Historia miłości, która łączy dwa kontynenty, dwie wojny światowe i dwa pokolenia kobiet, dowodzi mocy słowa pisanego i siły nadziei potężniejszej niż czas i wszelkie przeciwności Ta powieść stała się...

Komentarze
Listy z wyspy zwanej Niebem
Listy z wyspy zwanej Niebem
Jessica Brockmole
8.3/10
Historia miłości, która łączy dwa kontynenty, dwie wojny światowe i dwa pokolenia kobiet, dowodzi mocy słowa pisanego i siły nadziei potężniejszej niż czas i wszelkie przeciwności Ta powieść stała się...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @tea.books.lover

Zuza Wróbel na tropie
Nastoletni detektywi w międzywojennej Warszawie

Czy da się napisać kryminał dla dzieci i młodzieży, który zainteresuje też starszych czytelników? I czy to dobry pomysł, żeby stworzyć-spin off kryminalnej serii dla dor...

Recenzja książki Zuza Wróbel na tropie
Klub świątecznych zbrodni
Dla bystrych, ciekawych świata dzieciaków...i nie tylko!

“Klub świątecznych zbrodni” to zbiór trzynastu opowiadań utrzymanych w zimowo-świątecznym klimacie. Choć każdy utwór ma innego autora/autorkę, przez co opowiadania znacz...

Recenzja książki Klub świątecznych zbrodni

Nowe recenzje

Żądza krwi
Żądza krwi
@kd.mybooknow:

Czy oglądaliście serial o Wikingach? Czy jesteście jego fanami? Po zanurzeniu się w pierwszym tomie nowej serii Danie...

Recenzja książki Żądza krwi
Szał bitewny
Szał Bitewny
@kd.mybooknow:

Czy oglądaliście serial o Wikingach? Czy jesteście jego fanami? Po zanurzeniu się w pierwszym tomie nowej serii Danie...

Recenzja książki Szał bitewny
Ogień zagłady
Ogień zagłady
@kd.mybooknow:

Czy oglądaliście serial o Wikingach? Czy jesteście jego fanami? Po zanurzeniu się w pierwszym tomie nowej serii Danie...

Recenzja książki Ogień zagłady
© 2007 - 2024 nakanapie.pl