Droga w nieznane recenzja

Czas na nowe

Autor: @dominika.nawidelcu ·1 minuta
2020-01-04
Skomentuj
4 Polubienia
Przyjaźń to piękna sprawa, ale nie zawsze osoba, która określa się mianem „przyjaciółki” tak naprawdę nią jest. Relacja oparta na strachu, czy bezinteresowna… podłość, to nie jest prawdziwa przyjaźń. Czasem trzeba odciąć się od toksycznych ludzi i nie zawsze jest to łatwe.

Gabrysia od zawsze czuła się inna. Gwarancją jej bezpieczeństwa w szkole jest „przyjaciółka”. Pozornie wszystko gra, ale to, co łączy dziewczyny nie ma nic wspólnego z koleżeństwem. Ten układ prędzej czy później musiał doprowadzić do sprzeczki. W tym momencie wszystko zaczyna się psuć. Na skutek złych zbiegów okoliczności dziewczyna trafia do Rancza Fantazja, czy uda się jej tam rozpocząć nowe życie?

To już moja druga książka z serii YACzytam. Wcześniejsza powieść „Klub Fanek W.M.” bardzo mi się podobała, i po tej spodziewałam się podobnych wrażeń? Czy się udało?

„Droga w nieznane” to książka bardzo młodzieżowa, skierowana raczej do nastolatek (zarówno wiekiem, jak i mentalnie 😊). Jest lekka i porusza problemy typowe dla okresu dorastania. Są pierwsze przyjaźnie, miłość, rodzice i szkoła. Nie brakuje też uczucia bycia inną, które to przecież często towarzyszy nastolatką. Ten tytuł ma w sobie naprawdę sporo świeżości i młodzieńczego uroku. Nie ma za to gorszących scen, a uczucie, które rozwija się powoli, nie peszy, a ujmuje swoim delikatnym romantyzmem. Dlatego jeśli zastanawiacie się, czy jest to książka odpowiednia dla dorastających dziewczyn, to jak najbardziej. Zarówno mamy, jak i ich córki, z przyjemnością poznają losy Gabrysi.

Z drugiej strony czytelnik oczekujący na bardziej życiowe dramaty może być odrobinę rozczarowany. Powieść mimo wszystko jest trochę naiwna i nierzeczywista, lecz akurat mi nie przeszkadzało to w jej odbiorze.

"- O matko! To już nie wiem, co gorsze - Malwina zrobiła duże oczy.- Chyba nie ma, że to gorsze, a tamto mniej, bo potrafi zranić równie dotkliwie. Zależy chyba od wrażliwości i tego, jak to odczuwamy - stwierdziła Gabrysia. - Dla jednych rozwód rodziców może być czasową niedogodnością, ale szybko przechodzą nad tym do porządku dziennego, drudzy mają traumę na całe życie".


Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-01-02
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Droga w nieznane
Droga w nieznane
Oliwia Natecka
7.7/10
Cykl: Ranczo Fantazja, tom 1
Seria: Nastolatki to czytają

„Jestem inna, ja do nich nie pasuję!”, znasz to? Ja owszem. Jeśli czasami myślisz, że też gdzieś nie pasujesz, ta książka jest dla ciebie. Pełna zwariowanych, czasem poważnych emocji powieść o uczen...

Komentarze
Droga w nieznane
Droga w nieznane
Oliwia Natecka
7.7/10
Cykl: Ranczo Fantazja, tom 1
Seria: Nastolatki to czytają
„Jestem inna, ja do nich nie pasuję!”, znasz to? Ja owszem. Jeśli czasami myślisz, że też gdzieś nie pasujesz, ta książka jest dla ciebie. Pełna zwariowanych, czasem poważnych emocji powieść o uczen...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Gabrysia to sympatyczna nastolatka .Mieszka z mamą i ojczymem wiodąc spokojne życie na dobrym poziomie. Gdy Gabi dowiaduje się że jej mama jest chora na glejaka jej świat zaczyna się walić.Tylko drog...

@elcia17 @elcia17

Gdy weszłam w posiadanie tej książki nie sądziłam, że będzie to to tak dobra powieść o nastolatce dla młodej kobiety. Dzięki tej lekturze znów uwierzyłam w to, że polscy pisarze potrafią tworzyć dzie...

@Bookmaniak @Bookmaniak

Pozostałe recenzje @dominika.nawidelcu

Między nami jest Śmierć
Czysta magia!

#Reklama @Obrazek „Między nami jest Śmierć” to książka, która bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła! Już od pierwszych stron wciągnęłam się w opowieść. A to był dopiero p...

Recenzja książki Między nami jest Śmierć
Pojechałam do brata na południe
Odcienie codzienności i cienie przeszłości

@Obrazek Ta książka to zdecydowanie coś innego, coś surowego, a jednocześnie niesamowicie świeżego. Szczera do bólu, nie sili się na upiększanie rzeczywistości, Karin...

Recenzja książki Pojechałam do brata na południe

Nowe recenzje

O północy w Czarnobylu
Zagrożenie niewidoczne dla ludzkiego oka
@_zaczytaana_:

W nocy z 25 na 26 kwietnia 1986 roku o godzinie 1.23, w elektrowni jądrowej w Czarnobylu na Ukrainie, nastąpiła awaria ...

Recenzja książki O północy w Czarnobylu
Incognito
Czy prokurator musi być grzecznym chłopcem?
@kd.mybooknow:

Czy prokurator musi być grzecznym “chłopcem”? Nie musi i nie będzie jeśli postać stworzyła Paulina Świst! „ - Wiesz il...

Recenzja książki Incognito
Nikczemna fortuna
Nikczemna fortuna
@guzemilia2:

Wolicie książki, które dzieją się teraz czy w przyszłości a może w przyszłości? Ja raczej wolę książki, które dzieją s...

Recenzja książki Nikczemna fortuna
© 2007 - 2024 nakanapie.pl