Anatomia doktora Mengele recenzja

Czy połączenie fikcji literackiej i prawdziwych wydarzeń to Waszym zdaniem dobry pomysł?

Autor: @anettaros.74 ·1 minuta
2021-06-03
Skomentuj
1 Polubienie

Czy połączenie fikcji literackiej i prawdziwych wydarzeń to Waszym zdaniem dobry pomysł?

Przyznam, że bardzo rzadko po takie książki sięgam. Wyjątkiem są książki jednego z polskich pisarzy, który urzekł mnie polotem i talentem do tworzenia sensacyjnych powieści, w których trudno się połapać co jest fikcją, a co prawdą.

W przypadku książki „Anatomia doktora Mengele” Margherity Nani takie połączenie jednak nie spełnia swojej roli. Zaledwie dwudziestoletnia autorka stworzyła moim zdaniem fikcyjną biografię jednego z największych zbrodniarzy wojennych, który nigdy nie poniósł konsekwencji swoich czynów. Podziwiam odwagę autorki. Jestem pod wrażeniem jej wiedzy (choć są pewne nieścisłości, które rzucają się w oczy) i zaciętości, jednak miałam zupełnie inne oczekiwania. Co prawda doszukałam się w tej powieści anatomii tego okrutnego człowieka, a szczególnie jego relacji z kobietami, jednak wyobraźnia młodziutkiej autorki zdominowała fakty i zaburzyła obraz Mengelego, jaki mam w głowie. Cóż, widocznie nie mam w sobie dość empatii, by doszukiwać się powodów, dla których ten człowiek stał się bezwzględnym oprawcą i katem dla milionów ludzi.

Akcja powieści rozgrywa się w dwóch płaszczyznach czasowych. Autorka zabiera nas do małego miasteczka w Brazylii, gdzie w 1955 roku przybywa tajemniczy cudzoziemiec w poszukiwaniu pokoju. Jest to oczywiście nazistowski lekarz Josef Mengele. Nikt z miejscowych nawet nie podejrzewa, do jakich bestialskich czynów był zdolny w czasie wojny. Po pewnym czasie doktor zdobywa zaufanie mieszkańców, a córka gospodarzy Pia jest nim wręcz zauroczona. Drugie tło to działalność Doktora Mengele w Auschwitz, gdzie dopuścił się nieludzkich eksperymentów. Autorka prześwietliła też jego dzieciństwo, małżeństwo i karierę. Wyłaniający się z tej perspektywy obraz pokazuje człowieka o wielu twarzach, który w jednej chwili tuli syna, a w następnej bez skrupułów pozbawia życia inne dzieci.

Autorka posługuje się pięknym i nienagannym językiem. Trudno uwierzyć, że to jej debiutancka powieść. Potrafi nadać narracji płynność i lekkości. Jednak w moim odczuciu ten styl zaburza charakter powieści. W pewnym momencie miałam wrażenie, że nie czytam o zbrodniarzu, który z zimną krwią mordował niewinnych, a o człowieku, który pobłądził w życiu.

Trudno mi jednoznacznie ocenić tę książkę. Uważam, że każdy, kto ma ochotę, powinien ją przeczytać, by wyrobić sobie zdanie.









Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-06-03
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Anatomia doktora Mengele
Anatomia doktora Mengele
Margherita Nani
5.5/10

Rok 1955. Do niewielkiej miejscowości w sercu Brazylii przybywa tajemniczy Niemiec. Szuka pokoju do wynajęcia. Gościnę znajduje u rodziny Souza. Córka gospodarzy Pia wydaje się zauroczona tajemniczym...

Komentarze
Anatomia doktora Mengele
Anatomia doktora Mengele
Margherita Nani
5.5/10
Rok 1955. Do niewielkiej miejscowości w sercu Brazylii przybywa tajemniczy Niemiec. Szuka pokoju do wynajęcia. Gościnę znajduje u rodziny Souza. Córka gospodarzy Pia wydaje się zauroczona tajemniczym...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @anettaros.74

POPR-ańcy. Polowanie na wandali
Z drużyną POPR -ańców nie można się nudzić!

Nie mogę uwierzyć, że minął już prawie rok od mojego pierwszego spotkania z mieszkańcami Chaty pod Wierchami. Wyjątkowi bohaterowie książki Anny Sakowicz „POPR-ańcy. Cha...

Recenzja książki POPR-ańcy. Polowanie na wandali
Na moście pożegnań
Ta książka złamała mi serce.

Ta książka złamała mi serce. Gdy skończyłam ją czytać, zdałam sobie sprawę, że łzy spływają mi po policzkach. Poczułam smutek, ogromny żal i pustkę. Katarzyna Majewska...

Recenzja książki Na moście pożegnań

Nowe recenzje

Nasza prywatna gra
Rozpocznijmy tę grę!
@Asamitt:

Po pierwszej przeczytanej książce Autorki wiedziałam, że będę kontynuować tę smakowicie rozpoczętą przygodę, mimo iż le...

Recenzja książki Nasza prywatna gra
Za duży na bajki 2
Prawda zamiast bajki
@filmiks:

Życie to nie bajka, ani gra komputerowa. Nie ma w nim prostego podziału na "dobrych" i "złych", schematów i scenariuszy...

Recenzja książki Za duży na bajki 2
Manipulacja
Dobry debiut
@zaczytanaangie:

Pewnie nikogo nie zaskoczy fakt, że za mną lektura kolejnego kryminalnego debiutu. Czasami mam wrażenie, że tylko po ni...

Recenzja książki Manipulacja
© 2007 - 2024 nakanapie.pl