Dalekie wiatry recenzja

Dalekie wiatry i spełnienie marzeń

Autor: @mad28 ·1 minuta
2011-06-22
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Zawsze słuchaj głosu serca. Nigdy nie rezygnuj z marzeń"

Jak łatwo rezygnujemy z marzeń po pierwszych niepowodzeniach, odkładamy je na później, bo życie zawodowe i rodzinne uniemożliwia nam ich realizację. Jednak Gail i Mark by ratować swoje małżeństwo postanowili spełnić swoje marzenie z młodości - kupić jacht i odbyć daleką morską podróż - tylko we dwoje. Chcą uwolnić się od rutyny codziennego życia, od pracy i pogoni za kolejnymi awansami. Mark pracuje w firmie, która zajmuje się ubezpieczeniami. Praca denerwuje go, a dokładniej jego szef, któremu nie odpowiada np kolor koszuli pracownika. Po powrocie z pracy bohater nie ma już ochoty na żadne czułości, wręcz przeciwnie odreagowuje swoje zdenerwowanie na swojej żonie Gail. On też ciągle goni za karierą. Ta, tak nie obca w dzisiejszych czasach sytuacja powoduje, że oboje oddalają się od siebie coraz bardziej. Ich małżeństwo powoli się rozpada. Pewnego dnia Mark kupuje w antykwariacie książkę. Zawarte w niej wiersze inspirują go do rozmowy z żoną o ich sytuacji. Pozwala im to podjąć decyzję o tym by spełnić swoje marzenie z dawnych lat. Inwestują oszczędności swojego życia w stary jacht, który po remoncie ma zabrać ich w podróż życia dookoła Nowej Kaledonii. Przed wypłynięciem w rejs Mark idzie pochwalić się swoją decyzją antykwariuszowi. On daje mu tajemniczą skrzynkę, którą mają otworzyć dopiero, gdy wypłyną w morze. Po otwarciu skrzynki okazuje się, że skrywa ona magiczny notes, początkowo czyste kartki zapełniają się ważnymi sentencjami, które pozwalają małżeństwu zmienić stosunek do siebie i odnaleźć dawno zapomnianą miłość i namiętność. W czasie swojej podróży Mark i Gail odwiedzają wiele ciekawych miejsc i poznają nowych ludzi m.in. tajemnicze plemię czy małżeństwo, które podobnie jak oni, kiedyś oddalili się od siebie, a zmiana miejsca zamieszkania i trybu życia spowodowała, że odnaleźli się ponownie.
Powieść nie zaliczyłabym do wielkich dzieł, jednak wzbudziła we mnie miłe uczucia. Czyta się ją jak książki Coelha, przesycona jest bowiem sentencjami, które podpowiadają nam jak osiągnąć szczęście, jak pokonać trudności życia codziennego, jak odnaleźć siebie. Pozwoliła mi ona ponownie uwierzyć w marzenia. Skoro im się udało, może mi kiedyś też się uda?
Polecam taki mały przerywnik na pokrzepienie serc.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dalekie wiatry
Dalekie wiatry
Sergio Bambaren
7/10

Dalekie Wiatry to historia nowozelandzkiego małżeństwa, które pod magicznym wpływem starego antykwariusza i jego skarbów, postanawia porzucić swoje dotychczasowe życie pełne stresu i przyziemnych prob...

Komentarze
Dalekie wiatry
Dalekie wiatry
Sergio Bambaren
7/10
Dalekie Wiatry to historia nowozelandzkiego małżeństwa, które pod magicznym wpływem starego antykwariusza i jego skarbów, postanawia porzucić swoje dotychczasowe życie pełne stresu i przyziemnych prob...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @mad28

Miasto kości
Dary anioła - Miasto kości

"Dorastaliśmy w Idrisie. To piękny kraj [...] Pokochałabyś strzeliste sosny, czarną ziemię i lodowate, krystaliczne rzeki. Jest tam sieć małych miasteczek i stolica Alica...

Recenzja książki Miasto kości
Pierwsza na liście
Pierwsza na liście

„Ludzie po prostu przychodzą i odchodzą. I to zwykle ci, na których nam najbardziej zależy. Czasami niektórzy z nich powracają, ale w najmniej oczekiwanych momentach. Pow...

Recenzja książki Pierwsza na liście

Nowe recenzje

Strażnik pieczęci
SERCE Z LODU, A MOŻE ZE ŚNIEGU? NOWA ODSŁONA KR...
@Perlasbooks:

❄️,,– Kaju… – Usłyszał nagle chłodny głos. Kobieta z baśni. Zimna i nieczuła jak lód. Piękna i doskonała. Na zawsze. – ...

Recenzja książki Strażnik pieczęci
Ostatnia podróż "Valentiny"
Ostatnia podróż
@gosia.zalew...:

"Ostatnia podróż Valentiny " to moje drugie spotkanie z twórczością autorki. Biorąc książkę do ręki liczyłam na ciekawą...

Recenzja książki Ostatnia podróż "Valentiny"
Randka w Paryżu
Nieoczywisty romans
@Szarym.okiem:

Słodka, ale nie przesłodzona. Lekka, ale nie infantylna. Wciągająca i refleksyjna. Jednym słowem bardzo przyjemna lektu...

Recenzja książki Randka w Paryżu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl