Rozbudź mnie recenzja

''Dar Julii'' Tahereh Mafi

Autor: @AnnWars ·2 minuty
2015-09-02
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Umarłam, po prostu umarłam. Moje życie straciło sens. Nie mam powodu by nadal trwać w tym nędznym świecie, nie po tym jak przeczytałam „Dar Julii”. Nie po tym jak moja psychika została zepchnięta do czarnej dziury, a mój umysł wybuchł w czaszce. Tak przynajmniej czuję się po przeczytaniu książki Tahereh Mafi.


A teraz spróbuję się ogarnąć i napisać kilka słów o tejże ostatniej już części serii o przygodach Julii Ferrars.

Julia już wie, że tylko ona może zatrzymać Komitet Odnowy. Ale aby go pokonać, potrzebuje pomocy kogoś, komu nigdy nie potrafiła zaufać – Warnera. Podczas współpracy z nim przekona się, że nie wszystko, co wie o nim i o Adamie, jest prawdą.//lubimy czytać.pl

Dobra… od czego by tu zacząć? Chyba od tytułowej Julii. W tej części przeszła niesamowitą zmianę. Z płaczliwej, małej dziewczynki przemieniła się w pewną siebie i odważną kobietę. Co prawda nie od samego początku, zdarzały jej się też momenty załamania. Ale bądźmy szczerzy, miała powody.

Adam, teraz kolej na niego. Przyznam bez bicia, bardzo lubiłam go w pierwszej części. Był niesamowity, nie bał się podejmowania trudnych decyzji w tym uratowania Julii. Jednak od drugiej części coś zaczęło się w nim zmieniać, a w trzeciej osiągnął swój punkt kulminacyjny. Zaczął być coraz bardziej dramatyczny (w negatywnym znaczeniu) lub w uproszczeniu wkurzający. Nie jeden raz miałam ochotę wejść do świata pani Mafi, tylko po to by palnąć go w łeb.

A teraz mój ukochany temat. Warner. W tej części było go najwięcej i to jeden z setki powodów, dlaczego kocham tą część. Warnera nigdy za wiele! Zwłaszcza, że dowiadujemy się wiele ciekawych wątków z jego wcześniejszego życia. I to dość poruszających.

Nie będę się rozpisywać nad innymi bohaterami, bo wyszło by wypracowanie. Należy jednak wspomnieć o Kenji, który jak to zawsze rozbrajał żartami. Bez niego ta książka nie byłaby ta sama!

Wątek romantyczny. Julia mimo, że sporo się zmieniła, dość dużo czasu zajęło jej zrozumienie swoich uczuć. Wystawiło mi to cierpliwość na próbę, bo dopiero dużo po połowie książki dowiadujemy się kogo tak naprawdę kocha. Warner czy Adam, Warner czy Adam? Jak przeczytacie to się dowiecie. A dla wtajemniczonych: rozdział 55!!!

Ubóstwiał Tahereh Mafi! Potrafiła stworzyć oryginalną książkę, co w tych czasach jest nie małym wyzwaniem. Wszystko wciągało już od pierwszych stron, akcja nie zatrzymywała się choćby na moment, a jej niepowtarzalny styl pisania, dodawał TEGO klimatu. Zdecydowanie polecam! Książka nie jest specjalne długa, a gwarantuję, że na zawsze pozostawi we Was ślad lub jak w moim przypadku kompletnie wypierze psychikę.

„Ignite, my love. Ignite”

10/10
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rozbudź mnie
2 wydania
Rozbudź mnie
Tahereh Mafi
8.6/10
Cykl: Dotyk Julii, tom 3

Wydana także pod tytułem "Dar Julii" Trzeci tom bestsellerowej serii „Dotknij Mnie”! Tahereh Mafi serwuje kolejną porcję niezwykłych wrażeń i oferuje znacznie więcej niż kiedykolwiek! Nic już nigd...

Komentarze
Rozbudź mnie
2 wydania
Rozbudź mnie
Tahereh Mafi
8.6/10
Cykl: Dotyk Julii, tom 3
Wydana także pod tytułem "Dar Julii" Trzeci tom bestsellerowej serii „Dotknij Mnie”! Tahereh Mafi serwuje kolejną porcję niezwykłych wrażeń i oferuje znacznie więcej niż kiedykolwiek! Nic już nigd...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Rozbudź mnie” Tahereh Mafi to kolejna książka, z którą mam mały problem. I nie żeby mi się nie podobała, wręcz przeciwnie, dobrze mi się ją czytało. Nie było jednak żadnego WOW, a w tym tonie głów...

@wawrzynczykedyta @wawrzynczykedyta

Julia Ferrars p r a g n i e zniszczyć Komitet Odnowy i obalić naczelnego dowódcę - Andersona. Jest na to gotowa, wie, że potrafi to zrobić. A mając u swego boku Warnera, któremu coraz bardziej zaczyna...

@xrosemarie @xrosemarie

Pozostałe recenzje @AnnWars

Buntownik
''Buntownik'' Jay Crownover

Czasami zastanawiam się dlaczego w ogóle czytam książki, które zdecydowanie nie pasują do mojego przedziału wiekowego, jednak potem zdaje sobie sprawę, że mało mnie to ob...

Recenzja książki Buntownik
Złota lilia
''Złota lilia'' Richelle Mead

Za drugą część Kronik krwi zabrałam się zaraz gdy przeczytałam pierwszą. Po prostu nie mogłam się doczekać co będzie się działo zwłaszcza po tak zaskakującej końcówce ‘’K...

Recenzja książki Złota lilia

Nowe recenzje

O Małej Hydrze, która nauczyła się latać
O MAŁEJ HYDRZE, KTÓRA NAUCZYŁA SIĘ LATAĆ
@marcinekmirela:

„O MAŁEJ HYDRZE, KTÓRA NAUCZYŁA SIĘ LATAĆ” WSPÓŁPRACA REKLAMOWA — AUTOR: Artur Tojza WYDAWNICTWO: SELF PUBLISH...

Recenzja książki O Małej Hydrze, która nauczyła się latać
Żelazny Płomień
W pogoni serca za rozumem
@podrugiejst...:

To, jak macie już imie dla swojego smoka? Chciałabym napisać tak wiele, ale wszystko wydaje mi się nijakie i spłaszczon...

Recenzja książki Żelazny Płomień
Prawo matki
📚📚Prawo matki📚📚
@carlottad_book:

"Prawo Matki", drugi tom serii "Krwią Naznaczone" autorstwa P. K. Farion to książka, która nie pozostawia czytelnika ob...

Recenzja książki Prawo matki
© 2007 - 2024 nakanapie.pl