Utracony raj recenzja

Demony #1. Utracony raj

Autor: @marta.boniecka ·3 minuty
2022-08-25
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
“ Utracony raj“

Wpadło mi dziś w oko stwierdzenie, że debiuty nie są warte uwagi. Podobno wydawcy teraz wydają wszystko jak leci i poziom literatury drastycznie spada 🤔 nie wiem jak Wy ale ja mam zupełnie inne zdanie na ten temat. Co ciekawe, widzę, że wiele autorek zapomina, że też kiedyś wydawało tę pierwszą książkę i nie zawsze były gwiazdami. Człowiek człowiekowi wilkiem ...

Ale ! Ja kocham debiuty, uwielbiam po nie sięgać. Większość to perełki, dzięki którym lista autorek, po które wiem, że będę sięgać wiernie przy każdej kolejnej ich książce, regularnie rośnie. Oto i kolejna 😊 chociaż Anno - zakończeniem mi podpadłaś mocno i faktem, że nie wiem ile będę czekać na ciąg dalszy nawet jeszcze bardziej .

Jako fanka romansów mafijnych poznałam już wiele bohaterek, którym nie odpowiadało to z jakiej rodziny pochodzą i co się z tym wiąże. Niejedna też przeżywała piekło w domu rodzinnym. Ale niewiele z nich miało okazję uciec. Julii się udało. W drastycznych okolicznościach ,gdyż chwilę wcześniej była świadkiem śmierci matki, ale uciekła. Przynajmniej była przekonana, że jej się udało...

Po latach, gdy Julia jest szczęśliwą żoną Trevora i matką maleńkiej Chloe, nagle wszystko się wali. Mąż zabiera jej dziecko, a ona trafia w ręce potwora, współpracującego z jej ojcem. Gdy już nie widzi nadziei na to, że przeżyje pojawia się on - Liam.

"Bóg rozdając zwyczajność, chyba o mnie zapomniał albo pomyliłam kolejki. Ja stanęłam w tej po gównianego ojca, a Liam ? Już wtedy dogadał się z diabłem."

Nie miał zamiaru jej ratować. Miał dobić. Ale sam siebie nie rozumiejąc zabrał ją do domu i zaproponował układ. Później warunki uległy zmianie, trochę się to wszystko skomplikowało 😏 tym bardziej, że ten okrutny i bezwzględny boss mafii ewidentnie boi się uczuć jakie budzą w nim dwie kobiety, które nagle pojawiły się w jego życiu. Czyżby budziły w nim człowieka ? Niedopuszczalne 🤭

Podobało mi się to ! Bardzo mi się to podobało. To jak wyraźna i twarda wbrew wszystkiemu jest Julia. Jak mimo, że ryzykuje stawiając się Liamowi, robi to nadal. Kobieta za wszelką cenę chce odzyskać dziecko. Tylko nie rozumie czemu akurat ten fakt ukryła przed Liamem, czemu mimo, że powiedziała mu, że coś łączyło ją z Trevorem tylko nie sprecyzowała co dokładnie, a gdy szczegóły się wydały, zrobiono z tego taką dramę 🤔 to mi tu nie pasuje, to jak się wobec niej zachował i on i reszta na końcu. To jedyne do czego mam zastrzeżenia ale wierzę, że drugi tom mi to wynagrodzi.

Lecz zanim doszło do feralnego zakończenia działo się dużo, nie było chwili nudy. Nie było słodkiego romansu ani kipiącego seksem erotyku. Wszystkie elementy składające się na tę historię autorka idealnie wyważyła, niczego nie ma ani za wiele ani za mało wg mnie . Relacja głównej pary rozwija się powoli, nie spodziewają się w jakim kierunku to zmierza. Jest też nieco humoru, namiętności, mafia tu w sumie wiedzie prym.

Nie wszystko staje się tu oczywiste. Anna Wójcik zostawiła mnie z wieloma pytaniami. Nie mam pojęcia czego dalej się spodziewać i bardzo boje się o Julie. Kate - oj mam szczerą nadzieję, że spotka ją z kolei coś strasznego, że dostanie to na co zasługuje i będę napawać się każdą chwilą jej cierpienia.

To jest książka, która pokazuje jak wiele talentu mają w sobie nasze debiutantki, jak duży jest w nich potencjał. Warto poznawać nowości 😊 i ja bardzo się cieszę, że współpracując z Wydawnictwem NieZywykłym tak wiele wspaniałości trafia w moje pazerne łapki 🤭 gratuluję autorce spektakularnego startu i niecierpliwie czekam na ciąg dalszy ❤️


Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-08-21
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Utracony raj
Utracony raj
Anna Wójcik
8.7/10
Cykl: Demony (Anna Wójcik), tom 1

Z mafii nie da się uciec. Juliette naiwnie wierzyła, że będzie to możliwe. Juliette od dziecka rozumiała prawa rządzące jej światem. Wiedziała, kim jest jej ojciec i czym się zajmuje. A co gorsza, że...

Komentarze
Utracony raj
Utracony raj
Anna Wójcik
8.7/10
Cykl: Demony (Anna Wójcik), tom 1
Z mafii nie da się uciec. Juliette naiwnie wierzyła, że będzie to możliwe. Juliette od dziecka rozumiała prawa rządzące jej światem. Wiedziała, kim jest jej ojciec i czym się zajmuje. A co gorsza, że...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

" Utracony Raj" ~ A. Wójcik [...] 𝐖𝐬𝐳𝐲𝐬𝐭𝐤𝐨 𝐰𝐲𝐠𝐥𝐚𝐝𝐚 𝐢𝐝𝐞𝐚𝐥𝐧𝐢𝐞, 𝐠𝐝𝐲 𝐩𝐚𝐭𝐫𝐳𝐲𝐦𝐲 𝐧𝐚 𝐜𝐨𝐬 𝐳 𝐛𝐨𝐤𝐮 𝐢 𝐧𝐢𝐞 𝐰𝐢𝐝𝐳𝐢𝐦𝐲 𝐰𝐧𝐞𝐭𝐫𝐳𝐚. 𝐆𝐝𝐲 𝐩𝐫𝐳𝐲𝐣𝐫𝐳𝐲𝐦𝐲 𝐬𝐢𝐞 𝐛𝐥𝐢𝐳𝐞𝐣, 𝐦𝐨𝐳𝐞𝐦𝐲 𝐝𝐨𝐬𝐭𝐫𝐳𝐞𝐜 𝐜𝐨𝐬 𝐰𝐢𝐞𝐜𝐞𝐣 𝐧𝐢𝐳 𝐬𝐚𝐦𝐞 𝐳𝐚𝐥𝐞𝐭𝐲, 𝐚𝐥𝐞 𝐠𝐝𝐲 𝐣𝐞𝐬𝐭𝐞𝐬𝐦𝐲...

@Zaczytany.pingwinek @Zaczytany.pingwinek

Każdy z nas ma swoje demony, które spycha w najdalsze otchłanie swojej świadomości. Julia uciekła z koszmaru, jakim było jej życie. Dziesięć lat życia w strachu, starając się stworzyć namiastkę bezpi...

@lubie.to.czytam @lubie.to.czytam

Pozostałe recenzje @marta.boniecka

Szkolne lifehacki. Kiedy szkoła cię wkurza, a ty chcesz robić to, co kochasz
Szkolne Lifecki

Długi weekend za nami. Wasze dzieci poszły dziś do szkoły z zapałem czy…niekoniecznie? Jeśli macie pod swoim dachem zbuntowanych lub zrezygnowanych uczniów, mam dla ...

Recenzja książki Szkolne lifehacki. Kiedy szkoła cię wkurza, a ty chcesz robić to, co kochasz
Jaskinie umarłych
Jaskinie umarłych

Po jakie gatunki najchętniej sięgacie w takie jesienne, ponure dni ? “Na przeszłość nie mamy wpływu, a i o przyszłości nie decydujemy w pełni sami.” Polska. Jele...

Recenzja książki Jaskinie umarłych

Nowe recenzje

Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Historia zamknięta w czterech ścianach.
@Anna_Szymczak:

„Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca” to książka, która budzi nie tylko ogromne emocje, ale i pytania dotyczące gr...

Recenzja książki Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Zadzwoń, jak dojedziesz
O tym, jak silna bywa tęsknota
@z_kultury_:

Przychodzi do Nas niezapowiedziana. Często pojawia się po stracie bliskiej Nam osoby. Sprawia, że Nasze życie powoli tr...

Recenzja książki Zadzwoń, jak dojedziesz
Wszyscy zakochani nocą
Wszyscy zakochani nocą
@Gosia:

„Wszyscy zakochani nocą” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Mieko Kawakami, ale od razu na wstępie powiem, że jes...

Recenzja książki Wszyscy zakochani nocą