Rywal diabła recenzja

Diabeł jest tylko jeden...

Autor: @Mirka ·4 minuty
2023-03-24
Skomentuj
6 Polubień



„Cierpliwość jest atutem zwycięzców.
Każdy, kto prowadzi wojnę z godnym siebie przeciwnikiem, musi zapomnieć o błyskawicznych efektach.”

No i stało się! Kuba doczekał się rywala. Najpierw Kuba działał sam, potem miał wspólniczkę, a teraz pojawia się rywal, co oznacza, że ten nie ma wobec niego dobrych zamiarów i jest równie mroczny jak Rzeźnik Niewiniątek. Czy jednak będzie to godny przeciwnik? O tym można się przekonać zanurzając się po raz szósty w świat Kuby Sobańskiego i wkraczając ponownie do jego Raju w kolejnej odsłonie Diabełkowej serii pt.: „Rywal Diabła”.

Nie będę za dużo zdradzała z fabuły, gdyż najważniejsze są w niej elementy zaskoczenia. Sprawy toczą się w sposób, który tylko pan Bednarek mógł wymyślić, więc niewiedza jest tutaj potrzebna. Napiszę tylko tyle, co i tak wiadomo z opisu zamieszczonego na tylnej części okładki.

"Są sprawy, które po prostu trzeba poznać, inaczej siedzą na żołądku, a człowiek układa własne wizje i jeszcze bardziej się dobija."

Ktoś od jakiegoś czasu obserwuje Sonię Wodzińską, która wciąż nie może pogodzić się z tym, że Kuba wybrał jej, już byłą przyjaciółkę, Donę Sabinowską. Jest przez to wrakiem człowieka. Do tego zaczyna otrzymywać dziwne przesyłki świadczące o tym, że ktoś zna jej tajemnice, zwłaszcza poznał znaczenie tatuaży widniejących na przedramieniu Soni.

W odpowiedni nastrój wprowadza nas prolog, w którym obserwujemy obecne życie Bestyjeczki, ale też widać, że ktoś wyraźnie prowadzi z nią specyficzną grę. Ten wątek opisany jest z punktu widzenia trzeciej osoby, czyli z naszej perspektywy, więc możemy jedynie przyglądać się temu, co dzieje się u seryjnej zabójczyni.

Tymczasem Kuba prowadzi spokojne życie u boku blond piękności, z którą czuje się zrelaksowany. Nie dręczą go demony, ucichł głos Klary, nikt nie wie o jego morderczej przeszłości, więc pozornie nie ma powodów do zmartwień. Sonia jest dla niego przeszłością, a chęć zemsty, która wcześniej napędzała jego życie, osłabła do tego stopnia, że postanawia darować Bestyjeczce życie, a to oznacza całkowite zerwanie z nią kontaktów. Zresztą zależy mu na związku z Doną, która postawiła warunek, że jeżeli mają być razem, on musi przestać kontaktować się z Wodzińską. Udaje się to przez kilka miesięcy, ale pewnego dnia, podczas urlopu z Doną, dzwoni telefon Kuby. Osobą, która chce z nim rozmawiać jest Sonia, co stawia Rzeźnika Niewiniątek w trudnej sytuacji.

Tak jak Kuba Sobański jest Rzeźnikiem Niewiniątek, tak pan Bednarek jest Rzeźnikiem naszych umysłów, gdyż swoimi wytworami wyobraźni wgryza się w nasze myśli i nasze emocje. Tym razem poza dreszczykiem mroku mamy też wątek kryminalny z dodatkowym elementem thrillera. Od początku nie wiemy kim jest rywal Kuby, co robi i jaki będzie jego kolejny krok. Okazało się to doskonałym zabiegiem, co dało sporą dozę dreszczyku i tajemnicy oraz dodatkowej adrenaliny, gdyż próbujemy odkryć jego tożsamość razem z głównym bohaterem. Wydawało się, że nic więcej nie można nowego wymyślić, ale w przypadku pana Bednarka okazuje się, że doskonale wyszukuje on obszary, które do tej pory nie były nigdzie wyeksponowane.

Napięcie w tej części jest wyczuwalne przez cały czas, nawet w chwilach pozornego spokoju. Po mistrzowsku poprowadzona fabuła niepozwalająca na oddech, to niewątpliwy atut całej serii, gdyż do samego końca podtrzymywana jest atmosfera obecna w thrillerach. Autor nie jeden raz mnie zszokował, zaskoczył i wrzucił w wir wydarzeń podnoszących napięcie. Ma on niezwykłą umiejętność opisywania tego, co dzieje się w umyśle głównego bohatera, ale też u osób drugoplanowych, nawet, jeżeli znamy tylko punkt widzenia Kuby. Narracja, bowiem jest w większości prowadzona w trybie czasu teraźniejszego i formy pierwszoosobowej, ale doskonale można poczuć to, co czują i przeżywają inne osoby pojawiające się w tej historii. Autor pokazuje, że zło tkwi w każdym w nas, a wszystko zależy od naszych wyborów. Jednak czasami wystarczy tylko odpowiedni bodziec, powód, zbieg okoliczności, poczucie straty czy nienawiść, by przemienić się w morderczą bestię.

Sięgając po pierwszy tom serii z Kubą Sobańskim nie przypuszczałam, że tak bardzo mnie ona wciągnie. Cztery pierwsze tomy były wznowieniami, które otrzymały nową oprawę graficzną i zostały ulepszone, co dało niesamowity efekt. Do tego ogromne uznanie należy się wydawnictwo Novae Res za dobranie świetnych okładek i dopracowanie graficzne. Jedyne moje zastrzeżenie, to brak oznaczenia numeru tomu na froncie lub grzbiecie obwoluty, które pozwoliłoby lepiej orientować się w kolejności tytułów.

Tomy od I do IV były, zatem znane tym czytelnikom, którzy poznali Kubę Sobańskiego kilka lat temu, gdy po raz pierwszy pojawił się na kartach książki „Pamiętnik Diabła” w 2014 roku. Od tamtego czasu minęło 9 lat i teraz doczekaliśmy się kontynuacji serii. Najpierw w części piątej „Piętno Diabła” i teraz w części szóstej „Rywal Diabła”. Czy będzie ciąg dalszy? Czas pokaże, gdyż szóste spotkanie kończy się tak, jak można się spodziewać po stylu pana Bednarka. Czy autor zabierze nas jeszcze do Raju Kuby Sobańskiego? W końcowym słowie zapowiedział wprawdzie stworzenie nowych bohaterów, ale mam cichą nadzieję, że jeszcze o Rzeźniku Niewiniątek usłyszymy.

Książkę przeczytałam, dzięki wydawnictwu Zaczytani




Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-03-22
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rywal diabła
Rywal diabła
Adrian Bednarek
8.2/10
Cykl: Kuba Sobański, tom 6

„Najważniejsze jest atakować tam, gdzie wróg nie będzie się bronił.” Sun Tzu Od kiedy Sonia Wodzińska dostaje listy, w których nadawca chwali się odkryciem jej tajemnic, jest cieniem samej siebie. N...

Komentarze
Rywal diabła
Rywal diabła
Adrian Bednarek
8.2/10
Cykl: Kuba Sobański, tom 6
„Najważniejsze jest atakować tam, gdzie wróg nie będzie się bronił.” Sun Tzu Od kiedy Sonia Wodzińska dostaje listy, w których nadawca chwali się odkryciem jej tajemnic, jest cieniem samej siebie. N...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Rywal diabła” to już szósty i ostatni tom przygód Kuby Sobańskiego. Po całym cyklu czuję zazdrość patrząc na męża, który zaczytuje się w tom za tomem z prędkością światła. Już samo to znaczy, że są ...

@kubera_anna @kubera_anna

Przygodę z Kubą Sobańskim zakończyłam już co prawda jakiś czas temu, ale dopiero zebrałam się, żeby coś niecoś napisać o ostatniej, póki co, części serii. „Rywal diabła” jest szóstym tomem cyklu, któ...

@fascynacja_ksiazka @fascynacja_ksiazka

Pozostałe recenzje @Mirka

Wyjąca wiedźma
Kryminał paranormalny

@Obrazek „W lesie gęstym, ciemnym jak noc Wiedźma spieszy, chce odzyskać swą moc" Czasami okazuje się, że nie trzeba używać zbyt dużo zbędnych słów, by opowiedzieć ...

Recenzja książki Wyjąca wiedźma
Kair, czwarta rano
„Tam, gdzie w grę wchodzą duże pieniądze, nie ma sentymentów.”

@Obrazek Łatwo o czyjąś sympatię i aprobatę, gdy wszystko idzie dobrze. Gorzej, gdy pojawiają się kłopoty. To właśnie dopiero wtedy można ujrzeć prawdziwą twarz dr...

Recenzja książki Kair, czwarta rano

Nowe recenzje

Nasze drzewa są jeszcze młode
Świetna książka
@paulinkusia...:

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki. Książka "Nasze drzewa są jeszcze młode" jest trzecim tomem sagi #opowi...

Recenzja książki Nasze drzewa są jeszcze młode
W tych szacownych murach
Jedna z lepszych antologii, jakie czytałam <3
@maitiri_boo...:

Antologia „W tych szacownych murach” to zbiór dwunastu opowiadań, które zagłębiają się w mroczne klimaty i tajemnicze w...

Recenzja książki W tych szacownych murach
Ostatnie słowo
Dwa w jednym
@zaczytanaangie:

Sięganie po książki ulubionych autorów ma niepowtarzalny urok. To w końcu literacka podróż w zaufaniu, że po raz kolejn...

Recenzja książki Ostatnie słowo
© 2007 - 2024 nakanapie.pl