Diabeł nigdy nie prosi recenzja

Diabeł nigdy nie prosi

Autor: @iza.81 ·1 minuta
2023-05-09
Skomentuj
2 Polubienia
Zawsze gdy widzę w tytule czy opisie słowo "diabeł", od razu mam ochotę poznać taką książkę. Nie inaczej było w przypadku lektury "Diabeł nigdy nie prosi".

"Zło nie sypia. Zawsze ma szeroko otwarte oczy i wszystko widzi."

Kim zatem okazał się być rzeczony Diabeł? To pewny siebie, bez uczuć facet z piekła rodem, który uważa, że wszystko mu się należy. Przyznaję, że nastawiłam się na dość mroczną historię, a okazało się, że jego postać zeszła na dalszy plan. Jak dla mnie mogłoby być go znacznie więcej. To Ana gra tu pierwsze skrzypce i jej próba wyrwania się z jego rąk. Jednak zauważamy jej zmienny charakter, niezdecydowanie oraz to, w jaki sposób traktuje innych ludzi. Ale żeby nie było, jest jeszcze... Szatan i Danny. Ale ten ostatni to już zupełnie inna para kaloszy. Intrygująco, nieprawdaż? Jeden daje Anabelle strach, drugi namiastkę bezpieczeństwa, normalności i miłości. Z kolei trzeci to wszystko co drugi, z tym że jest zupełnie inny.

"- Dlaczego z nim odchodzisz? - spytałem oszołomiony.

- Bo on tego chce. Nie zawiła mnie, nie rozkaże mi, nie weźmie mnie też siłą - tłumaczyła ze łzami w oczach. - Diabeł nigdy nie prosi, a zawsze dostaje to, czego pragnie."

Autorka ukazuje, jak duży wpływ na człowieka ma jego wychowanie oraz jak trudno jest zerwać toksyczne więzi z rodziną. Budzi to sporo pytań i refleksji na temat tego, czy każdy jest zły? A może źli się stajemy? Czytelnik obserwuje, jak ciężko odciąć się od przeszłości.

"To nie miłość popycha ludzi do szaleństwa, to pragnienie bycia kochanym."

Monika Kroczak umiejscowiła akcję swojej książki w Parku Narodowym Olympic, co jest pewnym powiewem świeżości, jeśli chodzi o fabułę. Tylko to sobie wyobraźcie... zero miejskich zabudowań, wszędzie tylko dzika natura, przyroda... aż chciałoby się tak żyć.

Autorka wplata też sporo zabawnych sytuacji. Zakończenie pozostawia duży niedosyt i otwartą furtkę do dalszego ciągu tej pokręconej, okraszoną intrygami i zakładami historii.

"Diabeł nigdy nie prosi" to słodko-gorzka książka o odnajdywaniu szczęścia oraz własnego ja. To jedna z tych historii, która udowadnia, że każdy zasługuje na szczęście, tylko trzeba zaufać swojemu sercu. Czy uda się pokonać zło? Diabeł, Szatan, demon - co z tego wyniknie? Sprawdźcie!


Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-05-09
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Diabeł nigdy nie prosi
Diabeł nigdy nie prosi
Monika Kroczak
7/10

Ana porzuca swoje dotychczasowe ekstrawaganckie życie w Los Angeles i wyrusza na wędrówkę po górskim miasteczku. Naiwnie szuka tam dla siebie schronienia. Na tym urokliwym końcu świata natrafia na Da...

Komentarze
Diabeł nigdy nie prosi
Diabeł nigdy nie prosi
Monika Kroczak
7/10
Ana porzuca swoje dotychczasowe ekstrawaganckie życie w Los Angeles i wyrusza na wędrówkę po górskim miasteczku. Naiwnie szuka tam dla siebie schronienia. Na tym urokliwym końcu świata natrafia na Da...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Choć wcześniej słyszałam o Autorce, to jednak do tej pory nie miałam tej przyjemności, by przeczytać choć jedną z jej książek. Zatem czy to spotkanie było udane? Jakie są moje wrażenia po lekturze? Z...

@Bibliotekarka_Natalka @Bibliotekarka_Natalka

Macie tak czasem, że jedna książka autora jest super, sama miłość a druga to totalny gniot? Dajecie szanse wtedy trzeciej książce? U mnie tak właśnie było w przypadku książek P. Moniki Kroczak. ...

@guzemilia2 @guzemilia2

Pozostałe recenzje @iza.81

Whiskey in a teacup
Whiskey in a teacup

Charlaine i Aryan to dwie skrzywdzone dusze, które przez to, co ich spotkało, tak dobrze się rozumieją. Życie nie obniosło się z nimi łaskawie. Chłopak nie wie, czym jes...

Recenzja książki Whiskey in a teacup
Cień przeszłości
Cień przeszłości

"Cień przeszłości" jest trzecim tomem trylogiiNiebezpiecznamiłość.Każda z części dotyczy innych głównych bohaterów, więc można czytać je niezależnie od siebie. Ta odsłon...

Recenzja książki Cień przeszłości

Nowe recenzje

Wojna stuletnia 1337-1453
Historia pewnego konfliktu
@Carmel-by-t...:

Ojciec miał trzech synów i córkę. Łobuziaki nie doczekały się męskich potomków.(*) Córka wyszła za mąż za wroga rodziny...

Recenzja książki Wojna stuletnia 1337-1453
Grzechòt
Klimatyczna powieść grozy dla nastolatków i dor...
@Uleczka448:

Zapewne zgodzicie się ze mną, że brakuje nam dziś dobrych, polskich powieści spod znaku horroru, które jednocześnie bę...

Recenzja książki Grzechòt
Reina Roja. Czerwona królowa
Spiskowcy ratują Hiszpanię
@Meszuge:

Tytuł dziwny, bo „reina roja” to po hiszpańsku właśnie „czerwona królowa”. Jakaś nowa moda czy maniera na powtarzanie t...

Recenzja książki Reina Roja. Czerwona królowa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl