Syn wiosny recenzja

Dlaczego Sasza ma ciągle pod górkę?

Autor: @pliszka.literacka ·1 minuta
2023-02-26
Skomentuj
1 Polubienie
Pewne historie bywają bardziej skomplikowane niż by się mogło wszystkim wydawać.

Historia Saszy jest właśnie takim przypadkiem.

Nie można powiedzieć, że wszystko w jego życiu toczyło się dobrze, ale po wielu ciężkich chwilach Sasza odnajduje namiastkę szczęścia przy boku Oli.

Lecz jedno nieporozumienie - jedno nieopatrznie zadane pytanie burzy jego misternie budowany spokój, powodując poważne konflikty przede wszystkim z samym sobą.

Jego stały i sprawdzony plan działania - ucieczka - tym razem okaże się niemożliwy.
Sasza w końcu będzie musiał zmierzyć się z bolesną przeszłością, burzliwą teraźniejszością i nieznaną przyszłością.
Czy wyjdzie mu to na dobre?



,,Syn wiosny" to, można by powiedzieć, bardzo niepozorna książka. Po przeczytaniu opisu sama dokładnie nie wiedziałam czego można się spodziewać, ale w pewnym stopniu zaintrygowała mnie tą swoją tajemniczością.

Historia Saszy niemal od samego początku intryguje. Czytelnik stara się usilnie cokolwiek przewidzieć, coś przeczuć, ale nie jest to wcale takie proste.
Tak samo trudny do przewidzenia jest Sasza.
Autorka stworzyła bardzo głęboką i autentyczną postać. Dużą rolę w książce odgrywa także pewna choroba psychiczna, zaburzenie o którym bardzo mało, a niemalże wcale wcześniej nie słyszałam. To była ciekawa perspektywa dla mnie, jako czytelniczki.

Książkę czyta się jednym tchem, choć w niektórych momentach robi się troszkę duszno od ciężkiej tematyki. Autorka nie pozwala czytelnikowi odetchnąć, ale ten właśnie styl nadaje książce charakteru kompatybilnego z jej treścią - ciężkiego. Mimo to ,,Syn wiosny" naprawdę wciąga i nie pozwala się szybko odłożyć. Dodatkowo porusza bardzo ważne a często przemilczane tematy, przez co czytając, łączymy niejako przyjemne z pożytecznym.

,,Syn wiosny" jest drugą częścią serii i niestety jeszcze nie było mi dane poznać początkowych losów Saszy. Mimo to, nie było żadnych przeszkód w zrozumieniu akcji książki. Wszystko jest jasno wyjaśnione, ale czytelnik ma wyraźne przeczucie, że coś ważnego wydarzyło się wcześniej i osobiście bardzo ciągnie mnie do pierwszej części. Czuję, że już niedługo po nią sięgnę.
A tymczasem polecam Wam zainteresować się losami Saszy - naprawdę zajmą Wam głowy na niejeden wieczór.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-11-19
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Syn wiosny
Syn wiosny
Mad Bartnicka
8.3/10

Sasza potrafi skomplikować sobie wszystko. Tym razem jedno nieopatrznie zadane pytanie powoduje głęboki wewnętrzny konflikt, a ten z kolei prowokuje konflikty zewnętrzne. Sprawdzona strategia Saszy...

Komentarze
Syn wiosny
Syn wiosny
Mad Bartnicka
8.3/10
Sasza potrafi skomplikować sobie wszystko. Tym razem jedno nieopatrznie zadane pytanie powoduje głęboki wewnętrzny konflikt, a ten z kolei prowokuje konflikty zewnętrzne. Sprawdzona strategia Saszy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zajmujemy w przestrzeni czasu jakiś fragment i zdaje się nam, że będziemy tam tkwić wiecznie. Prawda jest taka, że jesteśmy ulotni, jak ślady na piasku. Przemijający podróżnicy czasu. Często uparcie ...

@monika.sadowska @monika.sadowska

Pozostałe recenzje @pliszka.literacka

Dzieci lwa
Emocjonalne arcydzieło

Pozory mogą mylić. Perspektywa zmienia wszystko. By zrozumieć, trzeba poznać całą historię od początku. Wiktor Tilszer musi znów stawić czoło zapomnianym (?) demonom pr...

Recenzja książki Dzieci lwa
Archeologia. Krótka historia
O tym, co wynikło z ludzkiej ciekawości

Ludzie z natury są bardzo ciekawscy. I dobrze, bo dzięki tej ciekawości możemy poszczycić się taką dyscypliną jak Archeologia, która pomaga nam zrozumieć nie tylko histo...

Recenzja książki Archeologia. Krótka historia

Nowe recenzje

Dzieci jednej pajęczycy
Pajęczyna
@CzarnaLenoczka:

W świecie gdzie woda i świeże powietrze nie są oczywistością a towarem luksusowym pajęcza bogini ma oko na wszystkie sw...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
Na trwogę bije dzwon
Fascynująca podróż do przedwojennego Poznania
@czytanie.na...:

Niektóre książki zajmują szczególne miejsce w naszych sercach. W moim na stałe zagościła seria kryminalna z Antonim Fis...

Recenzja książki Na trwogę bije dzwon
Czuwając nad nią
Skala Mercallego
@Chassefierre:

Na początek chciałam przeprosić za tygodniowe opóźnienie w wystawieniu recenzji – życie pozainternetowe i pozaksiążkowe...

Recenzja książki Czuwając nad nią