Upadek recenzja

Dwa niezależne śledztwa Boscha

Autor: @almos ·1 minuta
2024-06-21
1 komentarz
26 Polubień
Kolejny, siedemnasty już tom z cyklu z detektywem Harrym Boschem. W tej książce nasz bohater nie tylko musi prowadzić śledztwo, ale i stawić czoła intrygom lokalnych polityków i władz policyjnych. Przy okazji Bosch pokazuje inną twarz niż zwykle, to nie zimny zabójca, raczej normalny gość, opanowany, spokojny, logiczny, samotnie wychowujący piętnastoletnią córkę Maddie. Z drugiej strony Bosch jest urodzonym samotnikiem, jego współpraca z partnerem, Davidem Chu układa się słabo, a życiu uczuciowym detektywa lepiej nie mówić...

W tym tomie Harry pracuje równocześnie nad dwiema sprawami, pierwsza, którą otrzymuje z amerykańskiego Archiwum X, dotyczy gwałtu i zabójstwa młodej kobiety dokonanego dwadzieścia lat temu. Obecnie w laboratorium zbadano ślady DNA znalezione na miejscu przestępstwa i okazało się, że... należą do 28-letniego mężczyzny. W chwili zbrodni facet miał więc osiem lat, trzeba jakoś rozwikłać tę zagadkę...

W drugiej sprawie syn wpływowego polityka, Irvina Irvinga, z którym Harry miewał często na pieńku, wypada z balkonu hotelowego, wygląda to na samobójstwo, ale pojawiają się wątpliwości. Irving upiera się, żeby to właśnie Harry poprowadził dochodzenie, po prostu wie, że Bosch to znakomity śledczy.

Cała fabuła książki to tak naprawdę śledztwo w owych dwóch sprawach: tajemniczego gwałtu i niby-samobójstwa. A w tle mamy przekręty polityczne, mętne powiązania między radnymi miejskimi i policją, ustawianie przetargów, intrygi na wysokim szczeblu. Harry stąpa po kruchym lodzie, musi bardzo uważać, bo jeden fałszywy krok może mu zniszczyć karierę zawodową, która i tak zbliża się do końca. A wszystko to dzieje się w Los Angeles, tej Mecce współczesnego kryminału.

Zacząłem czytać i, przepraszam za banał, nie mogłem się oderwać. Nie wiem, na czym polega tajemnica pisarstwa Connelly'ego, bo niby nic specjalnego się nie dzieje, ot detektyw prowadzi dwa niezależne od siebie śledztwa, ale jakoś tak to napisane, że chce się dalej czytać. To cecha bardzo dobrej literatury rozrywkowej.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2015-08-30
× 26 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Upadek
2 wydania
Upadek
Michael Connelly
7.5/10
Cykl: Harry Bosch, tom 15

Harry Bosch, detektyw Jednostki ds. Przestępstw Niewykrytych policji w Los Angeles, u kresu swojej kariery zawodowej wraz z informacją o pozytywnym rozpatrzeniu jego wniosku o odroczenie terminu przej...

Komentarze
@Asamitt
@Asamitt · 5 miesięcy temu
Na Harrego można zawsze/zazwyczaj? liczyć;)
× 1
Upadek
2 wydania
Upadek
Michael Connelly
7.5/10
Cykl: Harry Bosch, tom 15
Harry Bosch, detektyw Jednostki ds. Przestępstw Niewykrytych policji w Los Angeles, u kresu swojej kariery zawodowej wraz z informacją o pozytywnym rozpatrzeniu jego wniosku o odroczenie terminu przej...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @almos

Obywatel Stuhr
Książka promocją filmu?

Niedawno zmarły Jerzy Stuhr pisał i wydawał sporo książek, ale są one różnej jakości. Ta pozycja, napisana razem z synem, zawiera dwa wywiady z autorami przeprowadzone p...

Recenzja książki Obywatel Stuhr
Źródła
Zwyczajne piekło

Ostatnio lubię czytać krótkie książki, ta ma 112 stron, ale treści i emocji jest w niej bardzo dużo. To historia rodzinna opowiedziana przez trzy osoby i dziejąca się w ...

Recenzja książki Źródła

Nowe recenzje

W głąb
W głąb
@kamilawalota:

Uwielbiam powieści spod pióra Katarzyny Bondy. "W głąb" to już 5 tom serii kryminalnej z detektywem Jakubem Sobieskim....

Recenzja książki W głąb
Hotel w Zakopanem
Pościg za bogactwem
@zanetagutow...:

Duet pisarki Pani Marii Ulatowskiej i Pana Jacka Skowrońskiego poznałam w tym roku czytając powieść "Tajemnica Florenty...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
Nie do wygrania
Nie do wygrania
@marcinekmirela:

„W tamtej chwili zdałem sobie sprawę, że prąd, który miał mnie ponieść, tak naprawdę mnie porwał. I że nie posiadałem n...

Recenzja książki Nie do wygrania