Dwa tygodnie strachu recenzja

"Dwa tygodnie strachu"

Autor: @Amarisa ·2 minuty
2012-03-28
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Graham Masterton to znany wielu czytelnikom mistrz horroru, jedyny w swoim rodzaju i niepowtarzalny. Kto czytał książki jego autorstwa, ten jest w stanie docenić jego talent w tej dziedzinie. Osobiście bardzo lubię tego pisarza, a w mojej domowej bibliotece posiadam ponad 40 jego książek. Po kolejne tytuły, jakie ukazywały się kolejno na rynku wydawniczym, sięgałam w ciemno, bo znając jego wcześniejsze pozycje wiedziałam, że po prostu i tym razem się nie zawiodę. Tak samo było i z książką "Dwa tygodnie strachu" będącą debiutanckim zbiorem opowiadań Mastertona, który zawiera 14 przeróżnych krótkich historii. Zasiadłam z książką wygodnie na kanapie i oddałam się lekturze...

Na początku książki Masterton bardzo zachęcająco zaprasza swoich czytelników do lektury "Dwóch tygodni strachu"...
"Zapraszam was do odbycia ze mną dwutygodniowej podróży... spędzenia dwóch bezsennych tygodni. [...] Musicie jedynie uzbroić się w odwagę i podać mi dłoń, a ja poprowadzę was w ciemność. [...] dwutygodniowa podróż w ostateczne przerażenie zaczyna się od jednego kroku."
Przyznam, że po takich słowach nabrałam jeszcze większej ochoty na przeczytanie tejże książki.

Każde z 14 opowiadań rozpoczyna się od krótkiego wstępu, podczas którego Masterton przybliża nam miejscowość, w której dana historia będzie się rozgrywała oraz wierzenia i krążące w tejże miejscowości historie dotyczące często niewyjaśnionych wydarzeń. Wspomnieć należy w tym miejscu, że każdą z tych miejscowości Graham Masterton odwiedził osobiście... "Akcja każdego z poniższych opowiadań rozgrywa się w innym miejscu... Albo tam mieszkałem, albo przynajmniej odwiedziłem te okolice. Każda historia stanowi swoiste studium tego, w jaki sposób moja wyobraźnia pod wpływem nastroju tych miejscowości wykoślawiała się, spaczała, wkraczała w jakąś dziedzinę koszmaru".

Zapowiadało się naprawdę ciekawie... Nie spodziewałam się, że książkę odłożę na półkę nie przeczytawszy jej do końca... ba! nawet nie dotarłam do jej połowy. Jeszcze coś takiego mi się nie zdarzyło, zwłaszcza nie wyobrażałam sobie, że mogłoby to nastąpić właśnie przy lekturze Mastertona... Dotąd wszystkie jego książki potrafiły mnie w mniejszym bądź większym stopniu zaciekawić, zarazić opisaną w nich historią. W "Dwóch tygodniach strachu" nie znalazłam niczego, co kazałoby mi dotrwać do końca lektury. Poszczególne opowiadania zwyczajnie mnie nudziły. Wymyślone historie są momentami szczytem absurdu i przypominają mi scenariusze filmów z najniższej półki budżetowej... Nie tego oczekiwałam po moim ulubionym autorze horrorów... Może innym osobom książka się podobała, jednakże mi nie przypadła do gustu. Z dużym bólem serca, mając świadomość komu wystawiam swoją ocenę, wystawiłam końcową notę jako najniższą w mojej skali ocen. I niestety nie pomoże tutaj nazwisko autora i moje uwielbienie do jego twórczości, żebym swoją ocenę mogła podnieść choćby o jeden punkt. Nie byłabym wówczas szczera wobec siebie a osąd byłby fałszywie zawyżony...
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dwa tygodnie strachu
2 wydania
Dwa tygodnie strachu
Graham Masterton
6.8/10

Czternaście opowiadań mistrza grozy, które poruszą Twoją wyobraźnię i nie pozwolą Ci zasnąć. Zacznij je czytać, a nie będziesz mógł doczekać się świtu!Co naprawdę przydarzyło się kapitanowi Scottowi n...

Komentarze
Dwa tygodnie strachu
2 wydania
Dwa tygodnie strachu
Graham Masterton
6.8/10
Czternaście opowiadań mistrza grozy, które poruszą Twoją wyobraźnię i nie pozwolą Ci zasnąć. Zacznij je czytać, a nie będziesz mógł doczekać się świtu!Co naprawdę przydarzyło się kapitanowi Scottowi n...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jest to debiutancki zbiór Mastertona zawierający czternaście tekstów. Każde z nich jest zaopatrzone jest notą odautorską, która zawiera informacje w jakich okolicznościach dany utwór powstał oraz kil...

Niektórzy z nas lubią się bać, inni nienawidzą. Strach ma wielkie oczy – mawiają. Ale czasem bywa tak, że nic nie jest w stanie nas przestraszyć ani zaskoczyć… „Dwa tygodnie strachu” to zbiór opow...

@Betsy @Betsy

Pozostałe recenzje @Amarisa

Biedny Tom już wystygł
Biedny, oj biedny...

"Kto powinien sięgnąć po tę powieść? Może i się powtórzę, gdyż pisałam o tym przy okazji omawiania poprzednich tomów, ale w tym wypadku powinno zostać mi to wybaczone – b...

Recenzja książki Biedny Tom już wystygł
Pod gwiazdami Smoka
Detektyw Murdoch znów ma pełne ręce roboty!

"Kto powinien sięgnąć po tę książkę? Miłośnicy kryminałów, zwłaszcza tych retro. Amatorzy detektywistycznych zagadek rozwiązywanych w starym, dobrym stylu. Pasjonaci spra...

Recenzja książki Pod gwiazdami Smoka

Nowe recenzje

Dzieci jednej pajęczycy
Pajęczyna
@CzarnaLenoczka:

W świecie gdzie woda i świeże powietrze nie są oczywistością a towarem luksusowym pajęcza bogini ma oko na wszystkie sw...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
Na trwogę bije dzwon
Fascynująca podróż do przedwojennego Poznania
@czytanie.na...:

Niektóre książki zajmują szczególne miejsce w naszych sercach. W moim na stałe zagościła seria kryminalna z Antonim Fis...

Recenzja książki Na trwogę bije dzwon
Czuwając nad nią
Skala Mercallego
@Chassefierre:

Na początek chciałam przeprosić za tygodniowe opóźnienie w wystawieniu recenzji – życie pozainternetowe i pozaksiążkowe...

Recenzja książki Czuwając nad nią