Dziedzictwo zbrodni recenzja

Dzieliło ich wszystko, połączyła zbrodnia...

Autor: @landrynkowa ·1 minuta
2022-02-27
Skomentuj
11 Polubień
Marysia i Dominik. Dzieliło ich wszystko, połączyła zbrodnia.

Łe… ależ to było realistyczne. Wytaplałam się w na zimno, z rozmysłem i dokładnie wykalkulowanych zabójstwach. Dowiedziałam się wszystkiego o tym, co trzeba zrobić „po”, żeby pozbyć się „odpadów z roboty”. Bosko. Wystarczy folia malarska, wodoszczelne worki żeglarskie i siekiera. No i może jeszcze strzykawka żeby wywołać zator płucny… Nie no, klawo jak nie wiem co…

Było to wszystko brutalne, zimne, wyzbyte z człowieczeństwa i prawie pozbawione emocji… Prawie, bo emocje między Marysią i Dominikiem wprowadzały pewną odskocznię od obcinania głów i zakopywania ich w lesie. Taka sobie piękna historia miłosna skąpana we krwi i usiana trupami. Tyle że nie wierzę w nią za grosz. W całą tę historię nie wierzę. Nie ma opcji żeby facet i jedna nieopierzona dziewoja zdołali odwalić pół Częstochowy. Ale co tam! Czytało się rewelacyjnie. Było napięcie i wyczekiwanie, było zaskakująco i ciekawie połączono niektóre wątki.

Na końcu, w słowie „Od autora”, dowiadujemy się, że to najbardziej pokręcona relacja między bohaterami jaką udało się stworzyć Autorowi. Śmiem się nie zgodzić… Nie jestem znawczynią całości dorobku Adriana Bednarka, ale to, co już zdążyłam przeczytać każe mi wątpić w to stwierdzenie. Moim zdaniem Oskar Blajer bije na głowę Dominika…

Na koniec: mógłbyś, drogi Autorze, jakieś inne imię dla dziewczyny wymyślić bo Marysia kojarzy mi się raczej z jakąś taką nieśmiałą, grzeczną, bogobojną panienką, a przecież wiadomo, że w świetle wydarzeń opisanych w książce to gie prawda… zwłaszcza po tym, jak Dominik obcina jej włosy i „Ułożona i grzeczna dziewczynka zostaje zastąpiona przez twardą i niebezpieczną kobietę”. Nie, Marysia to nie jest dobre imię.

To była krótka, szybka do połknięcia historia.

W tekście spotkałam kilka niezłapanych przez korektę błędów i jedne zupełnie bezsensowne zdanie (rozdział 44): „Wie, że ch*j strzelił wyciągnięcie z tamtego informacji, pewnie kasę też, ale to nic” – za nic tego nie rozumiem, ale może nie wszystko muszę rozumieć?

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-02-27
× 11 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziedzictwo zbrodni
Dziedzictwo zbrodni
Adrian Bednarek
8.1/10

On pragnie jej śmierci, ona jego. Czy wspólny wróg sprawi, że podejmą współpracę? Dominik wraz z ojcem prowadzą nietypowy biznes – są płatnymi zabójcami. Najnowsze zlecenie to czteroosobowa rodzina Gr...

Komentarze
Dziedzictwo zbrodni
Dziedzictwo zbrodni
Adrian Bednarek
8.1/10
On pragnie jej śmierci, ona jego. Czy wspólny wróg sprawi, że podejmą współpracę? Dominik wraz z ojcem prowadzą nietypowy biznes – są płatnymi zabójcami. Najnowsze zlecenie to czteroosobowa rodzina Gr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To moja kolejna książka Adriana Bednarka, które w sumie zawsze biorę bez zbędnego zastanowienia. Tak też było i w tym przypadku. @Obrazek "Dziedzictwo zbrodni" posiada, jak na nasze polskie realia,...

@Wiejska_biblioteczka @Wiejska_biblioteczka

Czy zło można odziedziczyć w genach? Czy to do czego zostaliśmy zmuszeni w dzieciństwie, w jakim świecie się obracaliśmy, określa to, kim zostaniemy w dorosłym życiu? Czy istnieje więcej niż jedno w...

@ewelina.czyta @ewelina.czyta

Pozostałe recenzje @landrynkowa

Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie
Łobuziary na start!

Ależ to świetna książka! Sprawiła, że cofnęłam się do czasów swojego dzieciństwa i nastolectwa! Przypomniała mi wszystko, co w tamtym czasie nadawało rytm mojemu czyteln...

Recenzja książki Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie
Krew pod kamieniem
Krew pod kamieniem

„Krew pod kamieniem” to komedia kryminalno-sensacyjna, której akcja przenosi nas do Torunia. Mamy tutaj mariaż historii sięgającej średniowiecza z okresem PRL-u, zwieńcz...

Recenzja książki Krew pod kamieniem

Nowe recenzje

100 największych tajemnic świata
Tajemnice w formie ciekawostek...
@Robwier:

Widząc tak frapujący tytuł, spodziewałem się znaleźć w tej książce naprawdę zapierające dech w piersiach informacje. Na...

Recenzja książki 100 największych tajemnic świata
Josie Kałb
Jak to dawniej we dworze cadyka bywało...
@Antytoksyna:

Pierwsza powieść Izraela Jozuego Singera wydana w 1934 r., ogromnie mnie zaskoczyła. W tym miejscu można postawić pytan...

Recenzja książki Josie Kałb
Pocałuj mnie, Artemido
"Pocałuj mnie, Artemido"
@nsapritonow:

Agnieszka Lingas-Łoniewska po raz kolejny udowadnia, że jej twórczość to prawdziwy majstersztyk wśród współczesnej lite...

Recenzja książki Pocałuj mnie, Artemido
© 2007 - 2024 nakanapie.pl