"Piątkowy wieczór w klubie to festiwal osobliwości. W ciasnym pomieszczeniu kręcą się przypadkowi ludzie w wieku bliżej nieokreślonym."
"Kluby to miejsca, w których każdy zaspokaja swoje potrzeby. Jedni chcą zapomnieć. Drudzy pragną oderwać się od ponurej rzeczywistości. Trzeci z kolei chcą po prostu coś zaliczyć, by nie zasnąć samemu w zimnym łóżku."
"Po moim ciele pełzło rozluźnienie i poczułam, że pierwsze procenty zaczynają docierać do mojego mózgu. Znak, że warto na chwilę przystopować, bo inaczej mnie walnie naraz i wtedy trzeba będzie mnie zbierać z podłogi."
Moja ocena:
Zajrzyj do świata dziewczyn z klubu, a przekonasz się, jakie są naprawdę. Piątkowa noc, modny klub na Mazowieckiej w Warszawie. Morze alkoholu, przystojni mężczyźni, niezobowiązujący seks – czy może...
Z twórczością Ewy Hansen po raz pierwszy zetknęłam się, czytając „Olgę”. Zachwycił mnie sposób ukazania problemów, uczuć i swoboda kształtowania naturalnie brzmiącej literackiej wypowiedzi. Biorąc do...
Recenzja ''Klubowe dziewczyny'' Ewa Hansen Ilość stron: 164 Egzemplarz pochodzi z mojej prywatnej biblioteczki. ✩ Dwa tygodnie temu, odwiedzając swoje rodzinne strony, odwiedziłam również salon Emp...
"Pomarańczki komisarza Montalbano" to zbiór dwudziestu krótkich opowiadań mistrza włoskiego kryminału, i chociaż to moje pierwsze zetknięcie z twórczością kultowego Andr...
Recenzja książki Pomarańczki komisarza MontalbanoW książce „Tajemnice XX wieku. Ludzie, sensacje, wydarzenia.” Krzysztof Bochus zebrał kilkanaście swoich artykułów już wcześniej publikowanych w różnych magazynach. Zate...
Recenzja książki Tajemnice XX wiekuW świecie, w którym przyroda coraz częściej znika z pola widzenia dzieci, a błoto kojarzy się bardziej z zabrudzoną pod...
Recenzja książki Bagna. Fakty, wierszyki i inne wybrykiSą powieści, które się czyta. Są powieści, które się pamięta. I są powieści, które się przeżywa – głęboko, boleśnie, wn...
Recenzja książki Zbrodnia i karaAutor powieści miał niezwykle ciekawy pomysł na świat przedstawiony. Główny bohater, uważany za pechowca Felix, który w...
Recenzja książki Vezuwia