Dziecko dla matki jest najważniejsze i powinna zawsze się starać, by za wszelką cenę zadbać o jego bezpieczeństwo. Każde zagrożenie należy brać na poważnie, gdyż nawet pozornie błahostka może okazać się tragiczna w skutkach. Im jest ono mniejsze, tym więcej potrzebuje uwagi, a także mądrych decyzji podejmowanych przez rodziców za niego w celu zadbania o jego przyszłość.
Zarys fabuły
W książce spotykamy Zuzannę, która jako architekt wybrała się z koleżankami pracy na konkurs z jej branży. Niestety nie miała z kim zostawić swojego syna Maksymiliana i musiała go zabrać ze sobą, a sytuację pogarsza fakt, że zataiła przed pracodawcą jego istnienie. Podczas castingu musiała na chwilę opuścić konkurentki, by zając się Maksem, przez co spóźniła się, ale jak się okazało trafiła na bankiet gangsterów, a cały konkurs był tylko przykrywką. Szczęśliwie szef tego spotkania kazał jej wracać do domu, a nawet w tym celu pożyczył samochód. Niebawem ten sam mężczyzna Igor Kolosov pojawił się znowu w życiu Zuzanny wywracając je do góry nogami, gdyż zażądał, by Maks został jego synem, a ona jego oficjalną partnerką. Kim był Igor i jakie miał zamiary wobec Zuzanny? Dlaczego mężczyzna chciał uznać Maksa za swojego syna? Jakie niebezpieczeństwa zagrażają bohaterom? O tym w książce „Prawo Ojca” autorstwa P.K. Farion.
Bezpieczeństwo
Autorka za sprawą swej powieści ukazała, jak wiele może zrobić matka, by chronić swoje dziecko. Otóż pomimo swojej upartości i niechęci wobec Igora zdecydowała pod wpływem makabrycznego szantażu zgodzić się na jego propozycję nie do odrzucenia, Wielokrotnie myślała o ucieczce, ale było zbyt duże ryzyko, że straci dziecko, które dalej wychowywałoby się bez niej. W tym wypadku mamy obraz kobiety, która zrobi wszystko dla swej pociechy, nawet jeżeli będzie musiała znosić czyjeś nakazy i zakazy żyjąc w ciągłym strachu i pozornej wolności. Nie pasowało jej życie u boku gangstera, toteż czytelnicy nie znajdą tu utartych schematów, które występują w innych pozycjach, niemniej z czasem zrodzi się pewne pożądanie, ale o tym już doczytacie sami. Traf chciał, że Zuzanna trafiła na mężczyznę, który ma swoje zasady i nie krzywdzi kobiet i dzieci, toteż pod tym względem nie musi się martwić o życie syna. Po przeczytaniu tej pozycji każda matka będzie mogła zadać sobie pytanie, co ona zrobiłaby w takiej sytuacji i czy jest w stanie do takich poświęceń. Natomiast z mediów lub otoczenia dowiadujemy się coraz częściej o braku zainteresowania dziećmi przez swoich rodziców, toteż ta historia w pewien sposób może zmieniać ten trend przypominając nam o tym kto jest najważniejszy w naszym życiu.
Podsumowanie
Książkę czytało mi się z dużym zainteresowaniem, dzięki ciągle pojawiającym się emocjom i trzymaniu mnie w napięciu spowodowanym notorycznym rzucaniem „polsatem” w czym z powodzeniem można autorkę uznać za mistrzynię w tym zakresie. Zakończenie zostawiło mnie w niepewności, co do dalszych losów bohaterów i z chęcią sięgnę po kolejny tom. W tym wypadku mamy do czynienie z thrillerem, w którym znajdziemy pikantniejsze sceny, jak i mocny, a czasem brutalny język, co jak najbardziej pasuje do opisywanego świata, bo chyba nikt nie wierzy w to, że gangsterzy posługują się wyłącznie poprawną i kulturalną polszczyzną. Na początku znajdziemy również pewien wartościowy cytat odnoszący się do ojcostwa, który nawiązuje w pewien sposób do postaci Igora – z tego zabiegu też możemy już rozpoznawać autorkę. Okładka zdecydowanie przykuwa uwagę i sugeruje, że będzie to książka z masakrycznymi scenami. Gorąco polecam pozycję wszystkim fanom P.K. Farion, jak i tym którzy gustują w mocnych thrillerach, a przy okazji zobaczycie przykłady na to, jak ważne w życiu dorosłego człowieka jest potomstwo.