Kobieta w mroku recenzja

.... Czy odważysz się zamieszkać w domu, którego ściany spłynęły krwią? .... 🤔🤔
Kochani, ta właśnie książka nie przypadkowo trafiła w moje ręce. „Kobieta w mroku” znalazła się u mnie z polecenia mojej niezastąpionej @kejti.reads, z którą łącza nas niemal identycznej gusta czytelnicze. Więc jak tylko usłyszałam gorące zapewnienia @kejti.reads o niebanalnej, trzymającej w napięciu fabule musiałam jak najszybciej poznać historie napisana przez Vanesse Savages. 


Kiedy rodzina Walkerów, przeprowadza się do nowego domu z myślą poprawy stanu psychicznego Sarah - naszej głównej bohaterki, nikt nie przypuszcza że być może była to jedna z najgorszych decyzji jaką kiedykolwiek podjęli. Nie mają pojęcia że ich piekło, dopiero się rozpoczyna a prawdziwe zło czycha tuż za rogiem...Czy dom w którym zamordowano kilkanaście lat temu pewną rodzine, jest odpowiednim miejscem na zbudowanie nowego etapu dla Walkerów? .....uf......Cóż, tu się dzieje....


Takiej książki z dreszczykiem było mi potrzeba. Z góry serdecznie dziękuje @kejti.reads za kolejną świetną książkę którą miałam przyjemność przeczytać dzięki właśnie jej poleceniu❤️   Jest to thriller, z gatunku tych od których nie chcemy a wręcz boimy się oderwać. Stopniowanie czytników od których nasza rodzina zmienia swoje oblicze, oraz niewyjaśnione okoliczności wielu wydarzeń to połączenie które gwarantuje tej książce naprawdę duży sukces. Ja również podpisuje się pod jej poleceniem❤️❣️ Czekam na was 😍