Giń recenzja

Hanna Winter „Giń”

Autor: @jarr74 ·1 minuta
2012-08-27
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Złe rzeczy przytrafiają się zawsze komuś innemu”

Wydawać by się mogło, iż historie seryjnych morderców zostały już opowiedziane na wszystkie możliwe sposoby, warianty i formy( filmy, seriale, dokumenty, powieści, opowiadania, słuchowiska itd.), że trudno już będzie stworzyć coś naprawdę intrygującego, ciekawego i nieprzewidywalnego. Cóż, muszę z przyjemnością stwierdzić iż Hanny Winter się to udało. To naprawnę świetnie napisany (duży ukłon w stronę literackiego warsztatu autorki), wciągający, mroczny i miejscami brutalny niemiecki thriller. Schemat jest oczywiście podobny: ogarnięty obsesją psychopata, z sobie znanych tylko powodów w okrutny sposób morduje młode kobiety i mimo medialnego szumu i wszelkich starań ze strony organów ścigania nadal pozostaje nieuchwytny. Jego kolejną ofiarą staje się Lara Simons, właścicielka dopiero co otwartej kawiarni, wprawdzie cudem udaje się jej ujść z życiem, lecz jej cały dotychczasowy świat zostaje wywrócony do góry nogami. Objęta Programem Ochrony Światków, pod zmienionym nazwiskiem, w innej części kraju próbuje odbudować swoje życie.

Mija kilka lat… ( no cóż, reszty z oczywistych powodów zdradzić nie mogę)

Co wiec różni tą powieść od wielu innych podobnych publikacji?

Książka Hanny Winter „Giń” od niemal pierwszej strony pochłania czytelnika bez reszty ( zaaferowała mnie tak, że przeczytałem ją w dwa dni), trzyma w nieustającym napięciu, szarpie emocjami, pobudza do myślenia. Wir gwałtownych występujących i następujących po sobie zdarzeń, dynamizm sytuacyjny znakomicie wpleciony w fabułę, oraz zupełnie zaskakujący, nawet dla miłośników kryminalnych zagadek finał, powoduję iż nuda z pewnością nam nie grozi.

Dużym i niewątpliwym atutem tej lektury jest stworzenie przez pisarkę bardzo sugestywnego i wpływającego na czytelniczą wyobraźnię klimatu opowieści, podsycanego tajemnicami przeszłości, niejasnością, atmosferą strachu i wszechogarniającej grozy, oraz retrospekcją. Nacisk kładzie również na psychologiczne aspekty kreacji głównych bohaterów, ich wzajemnych relacji, sposobu pojmowania i odnajdywania się w otaczającym ich świecie. Odsłania nam pokłady najbardziej skrywanych ludzkich emocji, również tych najgorszych, pokazując jednocześnie mechanizmy ludzkich zachowań w sytuacjach ekstremalnych, pod silną presją wydarzeń i czasu.

To znakomita pozycja dla wszystkich którzy chcą poznać niebanalną, zaskakującą i dobrze napisaną kryminalna opowieść, osadzoną w mrocznej scenerii naszego zachodniego sąsiada.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Giń
2 wydania
Giń
Hanna Winter
8.1/10

Po przygodzie z zimną skandynawską grozą, czas na coś zupełnie nowego – zaplanowany z morderczym wyrachowaniem i przerażającą precyzją – mroczny, niemiecki koszmar. "Giń" to lektura obowiązkowa dla mi...

Komentarze
Giń
2 wydania
Giń
Hanna Winter
8.1/10
Po przygodzie z zimną skandynawską grozą, czas na coś zupełnie nowego – zaplanowany z morderczym wyrachowaniem i przerażającą precyzją – mroczny, niemiecki koszmar. "Giń" to lektura obowiązkowa dla mi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Bohatera tej książki szumnie nazwano berlińskim Kubą Rozpruwaczem. Jej młoda autorka, przepiękna, młoda absolwentka dziennikarstwa, z dnia na dzień dołączyła do grona najbardziej poważanych, niemiecki...

@alison2 @alison2

W ostatnim czasie jakoś naszło mnie na mocniejszą literaturę. Intrygujący tytuł, oryginalna okładka, a przede wszystkim następujący opis "Berliński Kuba Rozpruwacz rozpoczął swe łowy" skłoniły mnie do...

@Ania1986 @Ania1986

Pozostałe recenzje @jarr74

Opowieści celtyckie Tom IV. Przymierze
Karolina Janowska „Opowieśći celtyckie”.

„Gdy twój przeciwnik jest naprawdę potężny, bądź gotowy poświęcić coś więcej niż własne dobre imię”. Pani Karolina Janowska po raz kolejny zabiera nas w fascynującą...

Recenzja książki Opowieści celtyckie Tom IV. Przymierze
Listy lorda Bathursta
„Listy lorda Bathursta”

Po latach fascynacji Marcina Mortki historią i fantastyką historyczną, czego bardzo udanym rezultatem były „Miecz i Kwiaty” oraz „Ragnarok 1940” tym razem przyszedł cza...

Recenzja książki Listy lorda Bathursta

Nowe recenzje

Walerka i bohaterki Jastry
Walerka i bohaterki Jastry
@Perlasbooks:

,,Walerka i bohaterki Jastry" Darii Kaszubowskiej to ciekawa opowieść nie tylko dla młodszych czytelników, ponieważ sąd...

Recenzja książki Walerka i bohaterki Jastry
Wojenne serca
„Wojenne serca” Eliza Knight
@martyna748:

Lubicie powieści obyczajowe z historią w tle? Ja bardzo lubię, mimo tego, że nie cierpiałam w szkole historii. Dlatego ...

Recenzja książki Wojenne serca
Goodbye, Rosie
Pierwsza miłość nie rdzewieje
@olilovesbooks2:

Jaka to była piękna i emocjonująca ksiażka. Romans w gatunku young adult, wątek pierwszej miłości i spotkania po latach...

Recenzja książki Goodbye, Rosie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl