Zac & Mia recenzja

I tylko nadzieja zostaje

Autor: @monweg ·1 minuta
2015-01-14
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
W zwykłym życiu by się nie spotkali, ale ich życie przestało być zwykłe.

Spiętrzone emocje, trudne decyzje i poplątane relacje, a w tym wszystkim zwykłe życiowe pragnienia młodych ludzi. Wszystko to splata się w historię roku życia dwojga bohaterów, których dzieli pochodzenie, przyzwyczajenia, sposób spędzania czasu i typ znajomości na Facebooku, łączy siła dramatycznych przeżyć i nieuchwytne pokrewieństwo odmiennych z pozoru dusz.

Siedemnastoletni Zac jest chory na białaczkę. Od dziesięciu miesięcy jego drugim domem jest oddział onkologiczny. Chłopak jest po przeszczepie szpiku i został „uwięziony” w pokoju. Jedynymi osobami, z którymi się widuje są: jego matka, lekarze i pielęgniarki. Na oddział, gdzie pełno jest chorych staruszków, trafia rówieśniczka Zaca, Mia. Ich trudne relacje zaczynają się od stukania w dzielącą ich ścianę. Zaca i Mię dzieli mnóstwo rzeczy, od muzyki po priorytety życiowe, łączy jedno – rak. Ani on, ani ona na pewno nie chcieliby zostać połączeni w taki sposób.

Rak to magnes dla przyjaciół na Facebooku. Według statystyki mojego profilu, nigdy nie byłem tak popularny. Dawniej ludzie się za siebie modlili, dzisiaj lajkują i komentują, jakby mieli bić światowe rekordy.

Zac Maier jest spokojny, opanowany i wydaje się być pogodzonym z chorobą. Lustruje wszelkie możliwe fora internetowe i statystyki, chcąc ocenić szanse na wygranie z chorobą. Mia Phillips jest natomiast w fazie wyparcia i wściekłości na cały świat. Może się wydawać irytująca, ale trzeba spojrzeć na to trzeźwo i postawić się w jej sytuacji. Chyba nikt z nas nie chciałby zamienić się z nimi miejscami.

U mnie rak był jak pies, który złapał zębami za nogę i nie chciał puścić. Myślałam, że każdy rak jest taki, wgryza się z furią, dopóki się go nie odetnie i nie wyrzuci. Ale nie każdy.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zac & Mia
Zac & Mia
Amanda J. Betts
7.6/10
Seria: REAL LIFE

17-letni Zac jest chory na raka. W zasadzie mieszka w szpitalu i z pełnym rezygnacji optymizmem znosi wszystkie niewygody takiego życia. Coś się zmienia, gdy do pokoju obok wprowadza się Mia – zadzio...

Komentarze
Zac & Mia
Zac & Mia
Amanda J. Betts
7.6/10
Seria: REAL LIFE
17-letni Zac jest chory na raka. W zasadzie mieszka w szpitalu i z pełnym rezygnacji optymizmem znosi wszystkie niewygody takiego życia. Coś się zmienia, gdy do pokoju obok wprowadza się Mia – zadzio...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Wszystko inne rozpływa się poza tą zimną liczbą i chłopcem, który patrzy na gwiazdy, tak jakby znał je po imieniu.” Książka „Zac & Mia” autorstwa A.J. Betts, która całkiem niedawno zawitała na nasz...

@lucecita @lucecita

Feeria Young przygotowało nową serię Real life skierowaną głównie do młodzieży. "Zac & Mia" autorstwa A.J. Betts to książka otwierająca ten cykl, będąca często porównywana do bestsellerowej powieści J...

@xrosemarie @xrosemarie

Pozostałe recenzje @monweg

Rodzinny interes
Wielowątkowa sensacja w najlepszym Chmielarzowym wydaniu

Książki Wojciecha Chmielarza biorę w ciemno od pierwszego przeczytania. Z każdą kolejną książką utwierdza mnie, że dobrze wybrałam i jak dotąd jeszcze się nie zawiodłam...

Recenzja książki Rodzinny interes
Światłoczułość
Subtelność, emocje, głębia i dziecięca prostota

„Historia, która domagała się, by ją opowiedzieć. Narrator, który czekał, aż zjawisz się, by jej wysłuchać. I ona. Dziewczyna, w której wszyscy się gubili, lecz on jed...

Recenzja książki Światłoczułość

Nowe recenzje

Czuwając nad nią
Skala Mercallego
@Chassefierre:

Na początek chciałam przeprosić za tygodniowe opóźnienie w wystawieniu recenzji – życie pozainternetowe i pozaksiążkowe...

Recenzja książki Czuwając nad nią
Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Historia zamknięta w czterech ścianach.
@Anna_Szymczak:

„Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca” to książka, która budzi nie tylko ogromne emocje, ale i pytania dotyczące gr...

Recenzja książki Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Zadzwoń, jak dojedziesz
O tym, jak silna bywa tęsknota
@z_kultury_:

Przychodzi do Nas niezapowiedziana. Często pojawia się po stracie bliskiej Nam osoby. Sprawia, że Nasze życie powoli tr...

Recenzja książki Zadzwoń, jak dojedziesz