Dziewczyna z wulkanu recenzja

Kiedy właściwie żyjemy?

Autor: @vaneskania07 ·2 minuty
2023-08-17
Skomentuj
1 Polubienie
Kiedy właściwie zaczyna się życie? Większość odpowie, że wtedy, gdy się rodzimy albo nawet wcześniej. Dla Nadiny życie zaczęło się dopiero po rozwodzie.

Całe jej życie zmienia się, gdy wyjeżdża ze swoim mężem do USA. Bardzo potrzebowali odpoczynku, więc zostawili dzieci z mamą Nadiny, a sami pojechali do kraju, który tak bardzo uwielbia Greg. Mieli wracać razem do domu, ale mężczyzna zmienił plany i pojechał w głąb USA mówiąc żonie, żeby ona wróciła do kraju. Jednak ona nie jest w stanie tego zrobić, bo przez wybuch wulkanu na Islandii niebo zostaję zamknięte dla samolotów. Nadina jest przerażona i nie wie co robić. Nie zna języka, boi się podróżować i nie ma telefonu. Czuje się kompletnie zagubiona bez Grega. Na lotnisku poznaje jednak pracującą tam kobietę - Sylwię, która oferuje jej pomoc. Nadina jeszcze nie wie, że Sylwia będzie pełniła bardzo ważną rolę w jej życiu już niedługo.

Gdy Nadina wraca do kraju jest szczęśliwa, że w końcu może być ze swoimi dziećmi, ale gdy wraca jej mąż nic już nie jest takie samo. Greg oświadcza, że chce zacząć nowe życie z inną kobietą w stanach. Serce Nadiny łamie się na pół.

To jest piękna historia o odkrywaniu siebie na nowo, próbowaniu nowych rzeczy i wychodzenie ze strefy komfortu. Pokazuje to, że ograniczenia, które myślimy, że są nie do przejścia tak naprawdę siedzą tylko w naszej głowie i możemy zrobić wszystko, jeśli będziemy mieć odwagę.

Książka jest dla osób, które teraz czują, że są słabe. Nadina, mimo to że na początku była strasznie płochą osobą, która uważała, że jej miejsce jest u boku swojego męża, to małymi kroczkami próbowała naprawić siebie i pokonywać nowe bariery. Nikt z nas nie jest słaby są tylko ludzie odważni i ci, którzy tej odwagi jeszcze w sobie nie znaleźli.

Historię Nadiny czyta się bardzo przyjemnie, a mnie serce rosło z każdym rozdziałem, jak widziałam, że kobieta rozkwita, poznaje nowych ludzi i pokonuje bariery, które sama sobie kiedyś nałożyła. Opowiada też o niesamowitej przyjaźni, bo to dzięki Sylwii kobieta się przełamuje i walczy o własne szczęście.
Mnie książka bardzo zmotywowała do brnięcia w swoje hobby i dała do zrozumienia, że życia za nas nikt nie przeżyje, a my sami piszemy swoją historię.

⭐⭐⭐⭐✨/5

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-08-13
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziewczyna z wulkanu
Dziewczyna z wulkanu
Sandra Stawińska
8.4/10

Tylko gdy przełamiesz lęk, zaczniesz czerpać z życia pełnymi garściami Życie niespodziewanie rzuciło Nadinę na głęboką wodę. A ona panicznie boi się wody. I wysokości. Właściwie to… Nadina boi się ży...

Komentarze
Dziewczyna z wulkanu
Dziewczyna z wulkanu
Sandra Stawińska
8.4/10
Tylko gdy przełamiesz lęk, zaczniesz czerpać z życia pełnymi garściami Życie niespodziewanie rzuciło Nadinę na głęboką wodę. A ona panicznie boi się wody. I wysokości. Właściwie to… Nadina boi się ży...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nadina zostaje porzucona przez męża w najgorszym możliwym momencie. Zostaje sama w obcym kraju, ze szczątkową znajomością języka. Na Islandii właśnie wybuchł wulkan o niemożliwej do wymówienia nazwie...

@angell15 @angell15

„Tylko gdy przełamiesz lęk, zaczniesz czerpać z życia pełnymi garściami”. Tak naprawdę to właśnie to zdanie na okładce skusiło mnie do sięgnięcia po tę książkę. To jest lektura jakiej potrzebowałam. ...

@k.kolpacz @k.kolpacz

Pozostałe recenzje @vaneskania07

Zagubione Ulice. Spisek Czarnologów
fantasy w Łodzi

Książka fantasy, gdzie akcja toczy się w polskim mieście? Czy to się może udać? W Łodzi żyją czarodzieje i nie tylko. Wszystko dzieje się jednak w pewnej odległości od ...

Recenzja książki Zagubione Ulice. Spisek Czarnologów
Oko słonia
Największe zagrożenie to człowiek

Ostatnio wciągnęłam się w powieści, gdzie ktoś zwiedza inny kraj, opisuje kultury i zwyczaje. Sięgnęłam po "Oko słonia", by poznać Afrykę z innej strony - tej dzikiej, g...

Recenzja książki Oko słonia

Nowe recenzje

Priest
Ksiądz
@guzemilia2:

Słyszeliście już o książce „Priest” i o tym jakie kontrowersje wśród czytelników, ona wzbudziła? Ja przyznam, że dalej...

Recenzja książki Priest
Firma
Prawda czy Fikcja, o to jest pytanie...
@Oliwia_Anto...:

@Obrazek Firma - Lech Kostrzewa Książkę otrzymałam za pośrednictwem klubu Recenzenta z serwisu nakanapie.pl Dziękuję...

Recenzja książki Firma
Żółć
Kolory zła - żółć.
@nowika1:

Żółć. Kolor żółty kojarzy się z ciepłem i słońcem, przez co naturalnie wywołuje pozytywne emocje. Ale żółć ma również z...

Recenzja książki Żółć
© 2007 - 2024 nakanapie.pl