Pozycja klasyczna. Napisana kilkadziesiąt lat temu a jednak nadal wznawiana. Tłumaczona na co najmniej dziesięć języków. Na język polski przez znakomitą bizantynistkę, nieodżałowanej pamięci panią Halinę Evert-Kappesową. Książka, która powinna być w księgozbiorze każdego kto interesuje się historią, kulturą i szeroko rozumianą cywilizacją Bizancjum. Ostrogorski pisał ze swadą, językiem niehermetycznym, dostępnym dla każdego odbiorcy. Można powiedzieć - językiem popularnonaukowym. Jest to jednak praca stricte naukowa, solidna, rzeczowa, konkretna. Nie ma tu tez założonych przez autora, dyktowanych jego światopoglądem, modą, polityczną poprawnością, potrzebą chwili. Jest wiedza - czysta wiedza... Autor to znakomity specjalista w zakresie dziejów Bizancjum, dokładnie badający źródła (co niestety jest coraz rzadsze obecnie gdyż mamy jakąś dziwną modę na traktowanie źródeł historycznych w sposób czysto pomocniczy lub nawet lekceważenie ich, jeżeli nie pasują do mniej lub bardziej "odkrywczych" tez autorów). Stąd ta wspomniana rzeczowość jego dzieła. I jego rzekłbym ponadczasowość. Owszem można powiedzieć, że kilka jego tez (np. kwestia powstania temów - obecnie przyjmuje się, że nie utworzył ich Herakliusz lecz jego następcy) zdezaktualizowało się wraz z postępem badań, nie zmienia to jednak faktu, że zasadnicza część jego pracy to wiedza nadal aktualna. Nie jest to "czysta" historia polityczna, kwestie religijne, administracyjne, kulturowe są też tu omawiane szeroko i wyczerpująco. W polskim tłumaczeniu zadbano o to, by nie było żadnych błędów, by została zachowana i płynność języka i dobry styl autora. To wydanie trzecie - twarda okładka, ilustracje, mapy - wszystko to też jest jak najbardziej "na plus". To książka, którą naprawdę warto nabyć - swoiste kompendium wiedzy o dziejach państwa, które wywarło wielki wpływ na historię Europy, zwłaszcza jej wschodniej części i które zachowało dla Zachodu dorobek cywilizacyjny antyku, stając się tym za co uważali je jego mieszkańcy - Drugim Rzymem.