Choose Cthulhu 11: Coś na progu recenzja

Kolejne ścieżki do szaleństwa

Autor: @roxana93 ·2 minuty
2023-12-18
Skomentuj
2 Polubienia
W moje ręce trafiła kolejna część "Choose Cthulhu", czyli gry paragrafowej inspirowanej dziełami H.P. Lovecrafta. Tym razem mogłam sama pokierować losami Daniela Uptona, czyli bohatera opowiadania „Coś na progu”.
Dan razem z żoną i dzieckiem przeprowadza się do Arkham, z którego pochodzi, by tam wieść spokojne życie. Dowiaduje się, że jego najlepszy przyjaciel z dzieciństwa ma się wkrótce ożenić. Jednak jego ojciec jest bardzo zaniepokojony charakterem wybranki swojego syna. Prosi Daniela, by ten odwiódł swojego przyjaciela od decyzji małżeństwa. Asenath jest piękna i tajemnicza, cieszy się złą sławą na uniwersytecie. Czy bohater książki podejmie się tego zadania, a jeśli tak czy mu sprosta? To już zależy od czytelnika i jego decyzji.
Gry paragrafowe z tej serii słyną z prawdziwie Lovecraftowego klimatu. Na każdym kroku można zginąć lub zwariować ze strachu. Zazwyczaj ciężko jest trafić na ścieżkę, która doprowadzi nas do szczęśliwego zakończenia. Czasem w ogóle taka nie istnieje.
Tym razem można powiedzieć, że przeszłam grę za pierwszym razem. Może miałam po prostu wyjątkowe szczęście. Nie podpowiem, jak to zrobić, ale do satysfakcjonującego paragrafu można dojść na dwa sposoby. Oczywiście inne drogi prowadzą nas do niechybnej śmierci, szpitala psychiatrycznego z okropnymi warunkami, czy nawet do więzienia.
Każdy wybór to inne mroczne i trzymające w napięciu wydarzenia. Będziemy mieli okazje poznać różne osoby, wybrać komu zaufamy, zwiedzić różne miejsca. Wszędzie będzie otaczać nas czarna magia i mroczne rytuały. Można zachować zarówno bierną postawę, jak i aktywną, można wybierać rozsądnie i trochę naiwnie, a nie zawsze te drogi, które wydają się najbardziej słuszne, dobrze nas poprowadzą. Trzeba pamiętać, że przeciwnicy również są przebiegli. Mało kiedy ścieżki się pokrywają, więc warto grać po kilka razy, próbując różnych możliwości.
Mam jednak kilka uwag. O ile gra sama w sobie jest dobra, tak w porównaniu z poprzednimi wydaje się trochę zbyt prosta. Zabrakło mi dodatkowych zagadek i utrudnień, z którymi spotykałam się w niektórych częściach.
Autor czasem bawił się z czytelnikiem swoim mrocznym poczuciem humoru, jednak jest tu tego znacznie mniej. Wyłapałam tylko jeden fajny, ale niewielki smaczek, którego nie chcę zdradzać, żeby nie psuć zabawy. Jednak wiem, że twórców "Choose Cthulhu" stać na więcej.
Do samego stylu nie mogę się doczepić. Opisy są klimatyczne, pobudzają wyobraźnie. Są co prawda napisane prostszym językiem niż oryginalne dzieła Lovecrafta, ale trzymają dobry poziom pozwalający wczuć się w bohatera i podejmować kolejne decyzje z napięciem wyczekując tego co nas spotka.
Nie zaliczę „Coś na progu” do najlepszych dzieł z tej serii, ale nadal uważam, że wszystkie są wyjątkowo mocne i przy tej również świetnie się bawiłam.

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-12-18
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Choose Cthulhu 11: Coś na progu
Choose Cthulhu 11: Coś na progu
Leandro Pinto
8.1/10
Cykl: Choose Cthulhu, tom 11

Zagadkowy Związek Twojego Przyjaciela Wygląda na to, że twój przyjaciel z dzieciństwa, Edward Pickman Derby, jest szczęśliwie zakochany w Asenath Waite, atrakcyjnej studentce uniwersytetu. Jednak E...

Komentarze
Choose Cthulhu 11: Coś na progu
Choose Cthulhu 11: Coś na progu
Leandro Pinto
8.1/10
Cykl: Choose Cthulhu, tom 11
Zagadkowy Związek Twojego Przyjaciela Wygląda na to, że twój przyjaciel z dzieciństwa, Edward Pickman Derby, jest szczęśliwie zakochany w Asenath Waite, atrakcyjnej studentce uniwersytetu. Jednak E...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Życie twojego dawnego przyjaciela z dzieciństwa, Edwarda Pickmana Derby'ego, zdaje się zmierzać ku szczęśliwemu zakończeniu, gdy zakochuje się w urokliwej studentce uniwersytetu, Asenath Waite. Niemn...

@dominika.nawidelcu @dominika.nawidelcu

Kolejna – jedenasta już – gra paragrafowa z serii Choose Cthulhu od Black Monka prezentuje się podobnie, jak jej poprzedniczki. Przynajmniej jeśli chodzi o szatę graficzną i samą jakość wydania. Do r...

@Chassefierre @Chassefierre

Pozostałe recenzje @roxana93

Zakład psychiatryczny Arkham
Szpital psychiatryczny, w którym postradamy zmysły ze strachu

„Zakład Psychiatryczny Arkham” to 14 i zarazem ostatni to z serii „Choose Cthulhu”. Cała seria to gry paragrafowe opierające się na różnych opowiadaniach H.P. Lovecrafta...

Recenzja książki Zakład psychiatryczny Arkham
Oczekując na Królestwo
O piekle, które tworzą ludzie

Autor przenosi nas do czasów niewoli babilońskiej. Główny bohater Marachiasz patrząc na prześladowania i okrutne traktowanie Judejczyków zadaje sobie pytanie, czy Stwórc...

Recenzja książki Oczekując na Królestwo

Nowe recenzje

Morderstwo w hotelu
Uroczystość otwarcia hotelu, koncert rock'n'rol...
@burgundowez...:

„Morderstwo w hotelu” to czwarta część serii Merryn Allingham o Florze Steele, właścicielce księgarni i samozwańczej de...

Recenzja książki Morderstwo w hotelu
Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Świeży, oryginalny i pełen humoru kryminał, w k...
@burgundowez...:

Jeśli sądzicie, że widzieliście już wszystko w literaturze kryminalnej, „Glennkill. Sprawiedliwość owiec” udowodni Wam,...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
© 2007 - 2024 nakanapie.pl