Krótka opowieść o Antychryście recenzja

Koniec XX w. według Sołowjowa

WYBÓR REDAKCJI TYLKO U NAS
Autor: @Remma ·2 minuty
2024-09-06
Skomentuj
30 Polubień
Niewielka książeczka z obudową filozoficzną i obszerną biografią Sołowjowa. Jego filozofia wpisuje się we współczesne trendy tych, którzy uważają politykę ekologiczną za spisek dziejów. Wzbudził moją sympatię tym, że był zwolennikiem i obrońcą katolicyzmu, mimo iż sam był wyznania prawosławnego i z tej perspektywy prowadził swoje filozoficzne dywagacje. Myślał jak prawdziwy współczesny chrześcijanin, zwolennik ekumenizmu, kierujący się wyznacznikami znajdującymi się w Biblii, a nie przekazami, które już opracowane dostajemy w pigułce. Uznawał, ze trzeba czerpać dobre wzorce z cywilizacji zachodnioeuropejskiej, apelował do Rosjan o wyzbycie się rusocentryzmu i zaprzestanie rusyfikacji Polski, ponieważ „jest zabijaniem narodu, który ma bardzo rozwiniętą świadomość siebie, który ma chwalebną historię, który nas wyprzedzał w swej kulturze intelektualnej i który jeszcze dzisiaj nam nie ustępuje w swej twórczości naukowej i literackiej. Ta tyrańska rusyfikacja jest prawdziwym grzechem narodowym, który ciąży na sumieniu Rosji i paraliżuje jej siły moralne.” Jakże proroczy był w tym, co napisał i nie należy się dziwić, że jego poglądy nie spotkały się z entuzjazmem 1900r. w carskiej, prawosławnej Rosji.

W swoim krótkim opowiadaniu przedstawia ciekawą wizję końca XXw. Opiera ją na panmongolizmie (nazwa nawiązująca do panslawizmu czy pangermanizmu). Opis opanowania świata przez Japonię przypomina szeroko zakrojone plany Hitlera wobec Europy i świata. Przewiduje również powstanie Związków Państw Europejskich, aby mogły oprzeć się sile Japonii.

Sołowjow jest geniuszem, na szczęście nastawionym pokojowo. Oczywiście te wszystkie wizje związane są z przyjściem Antychrysta, pacyfisty, ekologa i zwolennika ekumenizmu, pozornie przyjaźnie nastawionego do świata i ludzi, czym zwodzi wszystkich chrześcijan, wciąga ich w swoistego rodzaju grę. Cała historia uwodzenia wierzących chrześcijan przez Antychrysta ukrywającego się pod imieniem cudotwórcy Apoloniusza, któremu powierzono władzę, rozgrywa się na sali wypełnionej zwolennikami różnych wyznań. Pojawiają się tam również przywódcy tych wyznań: starzec Jan, papież Piotr II oraz filozof Paweł reprezentujący protestantyzm. Apoloniusz, powołując się na swoje, i tylko swoje, zasługi dla społeczeństwa, przekonuje większość wyznawców do swoich poglądów i przechodzą oni na jego stronę. Jan, Piotr i Paweł nie ulegają iluzji, czują podstęp i pozostają z garstką wiernych przy Chrystusie, nie zwracając uwagi na oferowany im dobrobyt.

Obserwując współczesne zachowanie ludzi, spostrzegamy dalekowzroczność Sołowjowa. Największym zagrożeniem dla człowieka jest egoizm i pycha, a ratunkiem ekumenizm eschatologiczny. Wszystkie wzniosłe idee muszą mieć oparcie w Jezusie Chrystusie, inaczej stają się bogiem samym w sobie.

Ta krótka opowieść zmusza do zastanowienia się nad życiem.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-07-31
× 30 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Krótka opowieść o Antychryście
2 wydania
Krótka opowieść o Antychryście
Włodzimierz Sołowjow
3.5/10

Zdumiewający tekst autora sprzed ponad stu lat, który trafnie przewidział przemiany polityczne, duchowe i cywilizacyjne, jakie rzeczywiście nastąpiły w XX i na początku XXI wieku! Sołowjow określa wie...

Komentarze
Krótka opowieść o Antychryście
2 wydania
Krótka opowieść o Antychryście
Włodzimierz Sołowjow
3.5/10
Zdumiewający tekst autora sprzed ponad stu lat, który trafnie przewidział przemiany polityczne, duchowe i cywilizacyjne, jakie rzeczywiście nastąpiły w XX i na początku XXI wieku! Sołowjow określa wie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Remma

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi centrum życia miasta-kasaby, miejsce spotkań, rozpraw ...

Recenzja książki Most na Drinie
Czuwając nad nią
Przyjaźń ponad czasem i podziałami

Nazywał się Michelangelo Vitaliani, częściej nazywany Mimo, półsierota, syn włoskich emigrantów mieszkających we Francji, nazywany Francese , czego bardzo nie lubił. Ojc...

Recenzja książki Czuwając nad nią

Nowe recenzje

Morderstwo w Orient Expressie
Sprawiedliwość wymierzona po latach
@karolak.iwona1:

Uwielbiam klasyczne kryminały Agathy Christie. "Morderstwo w Orient Expressie" to kolejny przykład znakomitego, lekkieg...

Recenzja książki Morderstwo w Orient Expressie
Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?
@malgosialegn:

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawoś...

Recenzja książki Zeznanie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów