Królestwo węży i krwi recenzja

Królestwo węży i krwi

Autor: @marta.boniecka ·2 minuty
2023-07-14
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Twórczość Ady Tulińskiej ciekawiła mnie już od dawna. Wiele pozytywnych opinii na temat jej książek mi tu wpadło w oko. Zachęcona nimi i skuszona tą jakże śliczną okładką, postanowiłam zacząć przygodę z jej książkami od właśnie wersji fantastycznej.

Królestwo, zaręczyny, zakazana magia i … klątwa.

Księżniczka Asteriee jest przekonana, że jej mężem zostanie Dorien, jednak mimo to król postanowił zwołać kandydatów chętnych do ożenku z jego córką. Gdy przed tronem staje kandydat z Wężowego Lasu, król nie bierze nawet jego propozycji pod uwagę. Zapewne nie przypuszczał do czego to doprowadzi.

Wydarzenia do jakich tu dochodzi, poznajemy nie po kolei. Autorka naprzemiennie przedstawia nam przebieg wydarzeń bieżących i tych wcześniejszych. Dzięki temu nic nas nie omija ale zarazem dłużej nie mamy pewności co się stało, co doprowadziło do tego, że Królestwo Avereel spłynęło krwią, głowa króla została nabita na pal, a księżniczka… jest w wielkim niebezpieczeństwie. Jednak czy to odrzucony kandydat do jej ręki - Handar - jest źródłem tego zagrożenia ?

Niezmiernie wciągająca historia, fajnie wykreowany świat, ciekawi bohaterowie.
Książka ma liczne zalety, główną jest nieprzewidywalność i wg mnie także to, że jest tu wątek miłosny jednak nie skupiamy się przede wszystkim na nim. W pewnym momencie już byłam wręcz przekonana, że ta miłość nie będzie miała szczęśliwego zakończenie, a nasza księżniczka zostanie sama, w zrujnowanym królestwie.

Spodobała mi się postawa i zachowanie Asteriee, ciekawa z niej bohaterka. Jednak do samego końca nie byłam przekonana ani do Doriena ani do Handara. W obu mi coś nie pasowało i koniec końców, ponownie odniosłam wrażenie, że główna bohaterka nie wybrała tego którego powinna. Ale ja już tak mam.

Przewodnim motywem w moim przekonaniu jest tu klątwa jaką rzucono na Wężowy Las i zamieszkujących go ludzi. Nie mają oni pojęcia o jej pochodzeniu, dlaczego ją na nich rzucono. Ale potwory grasujące w lesie i świadomość, że już długo w nim nie przetrwają, doprowadza ich do ostateczności. Jednak desperacja nie jest dobrym doradcą i może z jej powodu dojść do tragicznych wydarzeń.

Czy mieszkańcy Wężowego Lasu zwyciężą klątwę ? Czy dowiedzą się kto ich nią obarczył ? I czy Handar zdobędzie serce księżniczki, która ma go za dzikusa i mordercę ?

Warto się przekonać. Z pewnością ta książka nie pozwoli się nudzić i nie należy do tych, których finał jest oczywisty już po kilku rozdziałach czy stronach.



Polecam serdecznie. Nie tylko okładka cieszy oko, zawartość według mnie także ma wiele zalet. Ja dziękuję za swój egzemplarz Wydawnictwu Amare i z pewnością sięgnę po kolejne książki autorki.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-07-09
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Królestwo węży i krwi
Królestwo węży i krwi
Ada Tulińska
8.1/10

Pełna magii opowieść o zakazanym uczuciu, które jest silniejsze niż przeznaczenie W królestwie Avereel trwają konkury o rękę następczyni tronu – księżniczki Asteriee. Wybór wydaje się przesądzony, j...

Komentarze
Królestwo węży i krwi
Królestwo węży i krwi
Ada Tulińska
8.1/10
Pełna magii opowieść o zakazanym uczuciu, które jest silniejsze niż przeznaczenie W królestwie Avereel trwają konkury o rękę następczyni tronu – księżniczki Asteriee. Wybór wydaje się przesądzony, j...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Asteriee staje przed największym wyzwaniem swojego życia. Dotychczas chroniona księżniczka, która nigdy nie pracowała, musi stanąć do nierównej walki o swoje królestwo, jak i swoich poddanych. Histor...

@lubie.to.czytam @lubie.to.czytam

Fantastyka to jest to co lubię najbardziej. To zupełnie inny świat, gdzie i my możemy sobie puścić wodze wyobraźni. Jednak fantastyka ma się to do siebie, że czasem trudno stworzyć ten świetnie wykre...

@lalkabloguje @lalkabloguje

Pozostałe recenzje @marta.boniecka

Łatwopalna
Łatwopalna

Jak to jest, że jedną książkę choćby krótką, czyta się i czyta bez końca, a inną, mającą znacznie więcej stron - w okamgnieniu? Zawsze sięgając po książki Ludki jest...

Recenzja książki Łatwopalna
Szept
Szept

Myślicie czasem o śmierci ? Chcielibyście wiedzieć kiedy będzie ten Wasz ostatni dzień istnienia ? Kaja Dolna nie wiedziała, że ten dzień skończy się w tak drastyczn...

Recenzja książki Szept

Nowe recenzje

One For Sorrow
One For Sorrow
@lubie.to.cz...:

Audrey została zmuszona do przeprowadzki przez wspomnienia, które nie pozwalają jej na powrót do dawnego trybu życia. N...

Recenzja książki One For Sorrow
Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
Two For Joy
@lubie.to.cz...:

Jedna uczennica zginęła, druga zaginęła, a Stowarzyszenie Srok, wciąż pozostaje tajemnicą... Podczas lektury książki...

Recenzja książki Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
Niewinna Inka
Niewinna Inka
@marcinekmirela:

RECENZJA „NIEWINNA INKA” AUTOR: MONIKA SŁAWECKA Współpraca Reklamowa — WYDAWNICTWO: PRÓSZYŃSKI I S-KA ...

Recenzja książki Niewinna Inka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl