Księga Jesiennych Demonów recenzja

Księga jesiennych demonów

Autor: @fri2go ·1 minuta
2010-09-28
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
To właściwie moje pierwsze, tak poważne spotkanie z prozą pana Grzędowicza. Muszę przyznać, że bardzo miłe. Czasami pojawiają się tak trafne, bezpośrednie teksty i riposty, że mimowolnie porównuję tą prozę do serialu Dr. House. Jest to może inny profil wypowiedzi, ale bardzo podobny sposób postrzegania świata z dużą dozą pesymizmu, i bez zbędnego owijania w bawełnę.

„Księga jesiennych demonów” to tak właściwie pięć porządnych, długich opowiadań, przez niektórych nazywane ‘mini-powieściami”. ”Klub absolutnej karty kredytowej”, „Opowieść terapeuty”, „Wiedźma i wilk”, „Piorun” i „Czarne motyle” są kolejnymi historiami, które można upchnąć razem w klimacie ‘jesienności’. Nie są to typowe opowiadania grozy, horrory czy tym podobne, bo byłoby to bardzo krzywdzące zaszufladkowanie, tylko raczej takie „weird story”. Historie niezwykłe z elementami groteski, grozy, science, fiction i fantasy. Autor bawi się tym tematem tworząc naprawdę diametralnie różne opowiadania. Każde podchodzi w inny sposób do innego ‘demona’. Taka specyficzna zabawa psychologią: miłość, samotność, melancholia, zagubienie – to wszystko tu jest, zaszyte głęboko w treść opowiadań, ale odczuwalne gdzieś między wierszami. Demony Grzędowicza to właśnie te wszystkie uczucia, wątpliwości i lęki targające człowiekiem najsilniej w ponure jesienne dni.

Muszę się przyznać, że przeczytałem książkę nieświadom, że za oknem jest już jesień. Jednak podziałała na mnie mimo tego. Poczułem, że książka dotyczy/może dotyczyć również mnie. Wszędzie ponuro, smutno, deszcz pada i kasy na książki brak. Specyficzny język, styl, ogólnie warsztat autora plus bezpośredniość i dosadność niektórych stwierdzeń spowodował, że po kilkunastu pierwszych stronach książki złapałem lekką jesienną deprechę. Zaskakujących i częstych zwrotów akcji tu nie użyczysz podobnie jak i wyszukanego języka. Akcja prowadzona jest spokojnie, czasami leniwie, ale konsekwentnie, co pogłębia jeszcze nastrój książki, ale ostatecznie nie można uznać tego za wadę.

Mógłbym się przyczepić (i wielu pewnie tak zrobi) do tego, że pomysły na opowiadania w większości są powielane. Mógłbym, ale mimo wtórności są ciekawie zaadaptowane i jakoś tak naturalnie wpasowują się w klimat książki. Do tej książki można podejść mocno krytycznie i mieć rację, można też po prostu ją przeczytać, a krytyką się wcale nie przejmować. Osobiście, książkę szczerze polecam. Ale radzę dawkować porządnie: jedno opowiadanie na dzień – tak się chyba najlepiej czyta :)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2010-09-28
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Księga Jesiennych Demonów
9 wydań
Księga Jesiennych Demonów
Jarosław Grzędowicz
8.3/10

Koncentrat grozy i mroku. Przekonujących, bo przyczajonych na wyciągnięcie ręki, w naszych głowach. Recenzenci podkreślają, że "Księga" zdaje się nie mieć nic wspólnego fantastyką. Uważajcie. Zastanów...

Komentarze
Księga Jesiennych Demonów
9 wydań
Księga Jesiennych Demonów
Jarosław Grzędowicz
8.3/10
Koncentrat grozy i mroku. Przekonujących, bo przyczajonych na wyciągnięcie ręki, w naszych głowach. Recenzenci podkreślają, że "Księga" zdaje się nie mieć nic wspólnego fantastyką. Uważajcie. Zastanów...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Wierzysz w demony? Większość ludzi nie wierzy. Niesłusznie." Takimi słowami Jarosław Grzędowicz wprowadza nas w świat "Księgi Jesiennych Demonów", zbioru opowiadań, który unikając konwencjonalnych ś...

@NataliaTw @NataliaTw

Hej, mamy dziś 3 dzień nowego roku, a ja skończyłam właśnie trzecią książkę, z którą chcę się z Wami podzielić. ,,Księga jesiennych demonów'' to książka, która długo na mnie czekała. Warto było w koń...

@Fortunneksiazki @Fortunneksiazki

Pozostałe recenzje @fri2go

Jeźdźcy w czasie
Time Riders

Wyobraźmy sobie ekstremalną sytuację. Ostatnie chwile Twojego życia. Spadasz w windzie z 40. piętra, pędzisz pociągiem TGV, który zaraz się wykolei, albo spokojnie zajada...

Recenzja książki Jeźdźcy w czasie
Trupia Farma. Sekrety legendarnego laboratorium sądowego, gdzie zmarli opowiadają swoje historie
Trupia farma

Gdzieś za Knoxwille, we wschodnim Tennessee, w USA, znajduje się ogrodzony drutem kolczastym teren o powierzchni blisko 1ha. W większości jest zalesiony, gdzieniegdzie ty...

Recenzja książki Trupia Farma. Sekrety legendarnego laboratorium sądowego, gdzie zmarli opowiadają swoje historie

Nowe recenzje

Królowa Nocy
Nawiedzony teatr, zjawy i pewien chłopiec…
@ksiazkiagi:

Dwunastoletni Viktor wraz z mamą przeprowadzają się z Paryża do Helsinek. Chłopiec tęskni za swoim starym domem, a na d...

Recenzja książki Królowa Nocy
Śladami Amber
Nie było jej bez niego
@WioletaSado...:

"Po tamtym wieczorze nie było jej bez niego". Podobnież miłość jest chwilowym szaleństwem, ale czasami to szaleństwo ...

Recenzja książki Śladami Amber
Morderstwo w hotelu
Uroczystość otwarcia hotelu, koncert rock'n'rol...
@burgundowez...:

„Morderstwo w hotelu” to czwarta część serii Merryn Allingham o Florze Steele, właścicielce księgarni i samozwańczej de...

Recenzja książki Morderstwo w hotelu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl