Zaborcza bestia recenzja

Kusząca i namiętna historia miłosna

Autor: @papierowamagnoolia ·2 minuty
2022-11-30
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Pustka w moim książkowy sercu po czarującej serii "Skandaliczni książęta" Lenory Bell właśnie została wypełniona! Znalazłam polski odpowiednik tego typu literatury i jest nią zdecydowanie "Zaborcza bestia" Melisy Bel, należąca do cyklu "Niepokorni" 😍.

Nie jest to mdły, nudny romans historyczny ... to książka pełna humoru, wyrazistych i charakternych postaci, kusząca i namiętna historia miłosna.
Akcja "Zaborczej bestii" rozgrywa się w XIX-wiecznym Londynie wśród angielskiej arystokracji. Główna bohaterka Lady Annabel Brooke ma wkrótce wyjść za mąż za pastora, z którym nic ją nie łączy ale taką partię widzi dla niej surowa i apodyktyczna matka.
Gdy pierwszy raz w życiu Annabel postanawia się zbuntować - porzucając na dobre rolę szarej myszki, znajduje "przypadkowo" ratunek w przystojnym ale nieco porywczym mężczyźnie nazywanym przez wiele osób "bestią". Ta bestia to właściciel teatru - Jonathan Hawkins, który również czegoś potrzebuje od Annabel.
Można powiedzieć, że nasi bohaterowie zawierają układ, na którym skorzysta każda ze stron. Będą udawać parę narzeczonych do czasu aż Annabel znajdzie odpowiedniego kandydata na męża. Ale jak przystało na romans - wytworzą się między nimi silne, niespodziewane uczucia 😉.

Jonathan i Annabel to trochę taka power couple prosto z XIX-wiecznych salonów. Kibicujemy tej parze bo to wręcz oczywiste, że mają się ku sobie. Przekomarzają się ale potrafią współpracować ze sobą ... na wielu płaszczyznach. Annabel zmienia się pod wpływem Jonathana, dopiero będąc przy nim może być taką kobietą, jaką zawsze chciała być. Zaś Jonathan przy Annabel łagodnieje, obcowanie z nią też na niego wpływa. Cóż, "tak właśnie kończą bestie
poskromione przez śliczne kobiety."
Bardzo polubiłam Annabel jako postać - jest pozytywną, szczerą i otwartą osobą. A Johathan pomimo swojego wybuchowego charakteru, okazał się być do okiełznania
i całkiem przyjemnym mężczyzną. W książce mamy też kilku pobocznych bohaterów, którzy pojawiają się w odpowiednim czasie i w swoim celu.

Gdy zaczęłam czytać "Zaborczą bestię" niemal od razu "kliknęło" między mną a tą książką. Opanowało mnie bardzo dobre przeczucie, że to mi się spodoba i pozostało do samego końca! Nie jest to tylko zasługa głównych bohaterów ale sam styl pisania Melisy Bel jest urzekający i idealnie dopasowany do opowieści. Piękny język, świetne dialogi, ciekawe sceny - wszystko pasowało.
Historia "Zaborczej bestii" jest romantyczna ale nie w przesłodzony sposób. Iskrzy tam gdzie ma trzeba. To lekka, przyjemna lektura, która umili czas ale też może rozgrzać w coraz zimniejsze wieczory.

Muszę koniecznie nadrobić wcześniejsze części "Niepokornych"!

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zaborcza bestia
Zaborcza bestia
"Melisa Bel"
8.8/10
Cykl: Niepokorni [Melisa Bel], tom 5

Lady Annabel Brooke, wychowywana przez surową i apodyktyczną matkę, jest ucieleśnieniem cnotliwości i pokory. Ubierana i czesana z przesadną skromnością bardziej przypomina mniszkę niż pannę na wydan...

Komentarze
Zaborcza bestia
Zaborcza bestia
"Melisa Bel"
8.8/10
Cykl: Niepokorni [Melisa Bel], tom 5
Lady Annabel Brooke, wychowywana przez surową i apodyktyczną matkę, jest ucieleśnieniem cnotliwości i pokory. Ubierana i czesana z przesadną skromnością bardziej przypomina mniszkę niż pannę na wydan...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

🧡🖤🧡🖤 „Każdy ma swój światopogląd i własne sumienie, ważne jest, by żyć ze sobą w zgodzie”. ,,Zaborcza bestia” to piąty i ostatni tom serii ,,Niepokorni” autorstwa Melisy Bel. Jest to cykl romansów...

@za_czytamm @za_czytamm

„Zaborcza bestia” to piąta i zarazem ostatnia część serii „Niepokorni.” Jednak w czytaniu spokojnie można pomieszać chronologię i zacząć, podobnie jak ja, od tej historii, w której bez kłopotu się od...

@zadworna_julia @zadworna_julia

Pozostałe recenzje @papierowamagnoolia

Być jak Caravaggio
Historia Tetro

"Być jak Caravaggio" to autobiograficzna opowieść napisana przez samego Tetro wspólnie z Giampiero Ambrosi. Tony Tetro (ur. 1950 r. w Fulton w stanie Nowy Jork) był samo...

Recenzja książki Być jak Caravaggio
Jedyne ocalałe
Te, które ocalały ...

Trzy różne dziewczyny, które łączy tylko jedno: każda z nich przeżyła masakrę. Quincy, Samantha i Lisa. Nie znają się i nigdy się nie spotkały, ale media nadały im wspól...

Recenzja książki Jedyne ocalałe

Nowe recenzje

Co wyszeptał nam deszcz
czego nie wyszeptał nam deszcz
@aga.misiak3:

Naprawdę lubię Asię Balicką, liczyłam więc na dobrą aczkolwiek łapiącą za serce książkę, jednak niestety się zawiodłam ...

Recenzja książki Co wyszeptał nam deszcz
Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Druga część lepsza!
@miwitosza:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
Druga część lepsza!
@miwitosza:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl