Mydlenie oczu przypadki propagandy w polsce recenzja

'Literaci do pióra, studenci do nauki!'

Autor: @ladymakbet33 ·1 minuta
2023-07-03
Skomentuj
4 Polubienia
O tym jak karmiono Polaków propagandą i dlaczego musiał nastąpić tego kres (czy aby na pewno?), pisze Piotr Osęka w reportażu Mydlenie oczu. Przypadki propagandy.

Badacz pokazuje od strony historycznej skalę tego zjawiska, można więc pokusić się o konkluzję, iż propaganda to jedna z najstarszych profesji w dziejach ludzkości. Historyk odwołuje się do XX wieku, ze wskazaniem na najciekawsze przypadki, znaczna część rozważań dotyczy czasów słusznie minionych.

Geneza tego pojęcia sięga już XVII wieku, konkretnie 1622 roku, kiedy to zostało wprowadzone do nauk społecznych. Stało się to za sprawą papieża Grzegorza XV i powołaniem przez niego Kongregacji Propagandy i Wiary. Propaganda szybko zyskiwała na popularności, dobrze przyjęła się w krajach protestanckich. W procederze tym wyspecjalizował się też gabinet prezydenta USA, Thomasa Woodrowa Wilsona, nakłaniając Amerykanów do zaangażowania się w I wojnę światową.

Resort Informacji Propagandy powstał w lipcu 1944 roku (PKWN), dość wspomnieć o plakacie propagandowym Włodzimierza Zakrzewskiego Olbrzym i zaplute karły reakcji, oczerniającym AK.

Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że indoktrynacja to złożony, często długotrwały proces, nastawiony na osiągnięcie wymiernych efektów. Odbywa się na kilku poziomach: edukacyjnym, informacyjnym oraz rozrywkowym. Piotr Osęka koncentruje się na wszystkich wyżej wymienionych, omawia produkcje filmowe mające wybielić ówczesne realia: Kapitan Sowa na tropie, 07 zgłoś się. Z kolei niskobudżetowego serialu Życie na gorąco nie uratował nawet amant tamtych czasów, jakim niewątpliwie był Leszek Teleszyński.

Propaganda ma to do siebie, że posługuje się banałem, tautologią, zastosowaniem ubogich środków wyrazu.

Dlaczego rugowanie świątecznych tradycji okazało się zgubne dla gospodarzy PRL? Dlaczego św. Mikołaj pokonał Dziadka Mroza, i kto chciał zrobić z Wałęsy marmoladę?

Obserwując współczesną scenę polityczną, wysunąć można wniosek, iż współczesna propaganda ma się nieźle, nie straciła nic ze swej mocy sprawczej. Zmieniły się jedynie środki wyrazu oraz sposób jej aplikowania (media społecznościowe). Dobitnym tego przykładem jest Federacja Rosyjska prowadząca szeroko zakrojone działania propagandowe w związku z napaścią na Ukrainę. Na naszym rodzimym podwórku też się zapewne coś znajdzie.

Książka Piotra Osęki nieco straciła na aktualności, zamyka ją rok 2010, wymaga więc uzupełnienia.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-07-01
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mydlenie oczu przypadki propagandy w polsce
Mydlenie oczu przypadki propagandy w polsce
Piotr Osęka
8/10

Z tej książki dowiesz się: - Co to takiego ?czeski imperializm? i jak go zwalczyć? - Co wywołało ?problem deficytu czerwonego płótna?? - Ja zorganizować sesje popularno-naukowe pt.: ?Słowiańskie kulty...

Komentarze
Mydlenie oczu przypadki propagandy w polsce
Mydlenie oczu przypadki propagandy w polsce
Piotr Osęka
8/10
Z tej książki dowiesz się: - Co to takiego ?czeski imperializm? i jak go zwalczyć? - Co wywołało ?problem deficytu czerwonego płótna?? - Ja zorganizować sesje popularno-naukowe pt.: ?Słowiańskie kulty...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @ladymakbet33

Auschwitz. Historia miasta i obozu
Nigdy więcej

Praca Auschwitz. Historia miasta i obozu,to lektura bolesna i trudna. Przypomina o tragicznym losie milionów ludzi, upodlonych do granic przez zbrodniczy system i jego n...

Recenzja książki Auschwitz. Historia miasta i obozu
Dziennikarz, który wiedział za dużo. Dlaczego Jarosław Ziętara musiał zginąć?
Gdzie jest Jarek?

Był pierwszy września 1992 roku, zegar w przybliżeniu wskazywał na dziewiąta rano, kiedy młody dziennikarz opuścił mieszkanie. Zajmował je wraz ze swoją dziewczyną Beatą...

Recenzja książki Dziennikarz, który wiedział za dużo. Dlaczego Jarosław Ziętara musiał zginąć?

Nowe recenzje

Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
Wzgórze psów
Recenzja książki "Wzgórze psów" Jakuba Żulczyka
@natala.char...:

Jakub Żulczyk w Wzgórzu psów zabiera czytelników na mroczną podróż do małego miasteczka, które skrywa więcej tajemnic, ...

Recenzja książki Wzgórze psów
Mistrz i Małgorzata
"Jam jest tej siły cząstką drobną, co zawsze zł...
@natala.char...:

Mistrz i Małgorzata Michaiła Bułhakowa to powieść, która za każdym razem odkrywa przed czytelnikiem coś nowego. To pona...

Recenzja książki Mistrz i Małgorzata
© 2007 - 2024 nakanapie.pl