Make me yours recenzja

Make me yours <3 <3

Autor: @kami2002polan ·2 minuty
2022-08-08
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
💙Recenzja💙

"Los może się zwrócić przeciwko tobie bez względu na to, jaki się starałeś być mądry, ostrożny lub dobry."

Cole to wspaniały tata i policjant rodzinnej miejscowości. Kilka lat temu stracił ukochaną żonę, ale zyskał jej wierną kopię. To właśnie jego córeczka jest dla niego całym światem. Ich uczucie było na tyle silne, że nie znalazł sobie ponownie partnerki. Nie chciał, aby ktoś zajął jej miejsce. Jednak z czasem priorytety zaczęły się zmieniać. Nie ułatwiała mu tego jego mama, z którą mieszkał. Na każdym kroku uświadamiała mu, że nie może być do końca życia samotny. Co, jeśli miała rację? Czy serce mężczyzny w końcu otworzy się na kogoś? Co, jeśli jego wybranka była bliżej niż myślał?

Cheyenne jest przedszkolanką w Bellamy Creek. W przeszłości była zakochana, jednak było to uczucie jednostronne, a nawet bym mogła powiedzieć platoniczne. Tylko że teraźniejszość malowała się w kolorowych barwach. Ten sam mężczyzna był wolny, ale miał obok siebie córkę? Czy tym razem los okaże się im przychylny? Czy miłość może pokonać wszystko?

"Make me yours" to książka, która pokazuje nam, że miłości trzeba pomóc, aby mogła zaistnieć. Jest też pełna bólu, łez i ciężkich decyzji, ale nic co proste nie przychodzi łatwo. Taka właśnie jest miłość. Albo pozwolisz jej wypłynąć, albo zatonie ma samym dnie twojego serca ciągnąć cię za sobą.

Relacja pomiędzy bohaterami od samego początku była fascynacją. Byli siebie ciekawi, ale żadne z nich nie chciało wykonać bliższego kroku. Nie dopuszczali uczuć. Uciszali je w sobie. Tylko czy można wyciszyć bicie serca na widok drugiej osoby? Czy tak łatwo jest kontrolować tym, co czujemy?

Nie mieli łatwej drogi. Wzloty i upadki. Kiedy było dobrze, pojawiała się przeszkoda. Polały się łzy. Była złość i niedowierzanie. Krzywdzili siebie nawzajem. Czy można tak długo wytrzymać? Czy pozwolą, aby to, co się pomiędzy nimi narodziło, mogło w końcu się rozrosnąć? Nikt nie powiedział, że będzie łatwo...
Autorka w 2 tomie serii Bellamy Creek po prostu zafundowała mi kilkukrotne zawały serca. Jakie tutaj były emocje. Nie da się tego opisać. Nie wiedziałam, co przyniesie mi każda kolejna strona...
Na pewno nie zabraknie tutaj niekończących się emocji. Od smutku po radość aż po rozczarowanie i niepohamowane pożądanie, które rosło z każdym zbliżeniem i spotkaniem.
Nie mogłam oderwać się od lektury. Nie potrafiłam przewidzieć, jak zakończy się ta historia. Mogę nawet powiedzieć, że była lepsza niż pierwsza część i nie mogę doczekać się kolejnego bohatera z tej serii.
I zapomniałabym o najważniejszym. Mianowicie postać dziecięca. Mariah. Dziewczynka, która skradła mi serce. Niekiedy jej wiek w ogóle nie współgrał z jej dojrzałością. Tyle mądrości i dobroci ile miała w swoim malutkim serduszku przeszło moje oczekiwania. Jedna z najlepiej wykreowanych dziecięcych postaci w książkach, jakie miałam okazję czytać.
Jeśli chcecie poznać książkę, która zapewni wam niezapomniane wrażenia, to musicie poznać tę historię.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Make me yours
Make me yours
Melanie Harlow
8.6/10
Cykl: Bellamy Creek, tom 2

Cheyenne pracuje jako przedszkolanka w miasteczku, w którym się wychowała. Wciąż jest singielką, i to nie tylko dlatego, że żaden z jej dotychczasowych związków nie przetrwał próby czasu. Głównym pow...

Komentarze
Make me yours
Make me yours
Melanie Harlow
8.6/10
Cykl: Bellamy Creek, tom 2
Cheyenne pracuje jako przedszkolanka w miasteczku, w którym się wychowała. Wciąż jest singielką, i to nie tylko dlatego, że żaden z jej dotychczasowych związków nie przetrwał próby czasu. Głównym pow...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Cheyenne jest przedszkolanką, mieszka w miasteczku w którym się wychowała i wciąż jest singielką, a powodem tego stanu jest fakt, że od najmłodszych lat Cheyenne podkochuje się w przyjacielu swojego ...

@paulinkusia1991 @paulinkusia1991

Hej! Gdy tylko dowiedziałam się, że seria Bellamy Creek powraca ze swoją kontynuacją - byłam w siódmym niebie. “Make me your” to kontynuacja “Drive me Wild” Melanie Harlow. Jednak tym razem skupiamy ...

@bookcoffecake @bookcoffecake

Pozostałe recenzje @kami2002polan

Zemsta upadłej księżniczki
Zemsta upadłej księżniczki

❤️ Recenzja patronacka ❤️ "Jeśli chcesz być w tym świecie naprawdę szanowana, musisz pokazać, że jesteś twarda." Bohaterowie zaplątani są w trójkąt miłosny. Laura stoi...

Recenzja książki Zemsta upadłej księżniczki
Dziewczyna z zajęć malarstwa
Dziewczyna z zajęć malarstwa

❤️Przedpremierowa recenzja patronacka❤️ "Jakoś nie mogę uwierzyć, że ktokolwiek mógłby tak przekonująco grać miłość. Tego nie da się ot tak po prostu udawać." Kaylee, ...

Recenzja książki Dziewczyna z zajęć malarstwa

Nowe recenzje

W głąb
W głąb
@kamilawalota:

Uwielbiam powieści spod pióra Katarzyny Bondy. "W głąb" to już 5 tom serii kryminalnej z detektywem Jakubem Sobieskim....

Recenzja książki W głąb
Hotel w Zakopanem
Pościg za bogactwem
@zanetagutow...:

Duet pisarki Pani Marii Ulatowskiej i Pana Jacka Skowrońskiego poznałam w tym roku czytając powieść "Tajemnica Florenty...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
Nie do wygrania
Nie do wygrania
@marcinekmirela:

„W tamtej chwili zdałem sobie sprawę, że prąd, który miał mnie ponieść, tak naprawdę mnie porwał. I że nie posiadałem n...

Recenzja książki Nie do wygrania