Manipulantka recenzja

Manipulantka

Autor: @Malwi ·1 minuta
2023-02-18
Skomentuj
24 Polubienia
" Manipulantka "to dobry tytuł na świetny thriller. Po przeczytaniu opisu o książce oraz otrzymaniu informacji, że faktycznie ta powieść wpisana jest w ten gatunek, z przyjemnością po nią sięgnęłam. Początek był obyczajowy, z nutą romansu. Jednak się nie zrażałam. Liczyłam, że za chwilę coś zaiskrzy, a po moich plecach przebiegnie dreszczyk emocji towarzyszący thrillerowi. Jakież było moje rozczarowanie, gdy do końca było płasko, nudno i bardzo daleko do wspomnianego gatunku. Na mniej więcej, sześćdziesiąt stron przed końcem, fabuła nabrała odrobinę większego tempa, a historia stała się nieco ciekawsza. Niestety nie wystarczyło werwy do końca, gdyż zakończenie, mocno mnie rozczarowało.

O czym jest ta książka?

Dwie główne bohaterki Iwona i Anna pracują razem w sklepie kosmetycznym. Obie są rozwódkami, tuż przed czterdziestką i mają nastoletnie córki. Te podobieństwa oraz chęć poznania kogoś, kto ich pokocha, sprawiły, że się zaprzyjaźniły. Anna, ładniejsza z kobiet, poznaje zamożnego mężczyznę, który rozkochuje w sobie dziewczynę. Iwona, brzydsza, zazdrości jej tej znajomości. Sama zawiera przypadkowe, znajomości, które nie prowadzą, jednak do trwałego związku. Zazdrosna kobieta robi wszystko, aby zatrzymać przy sobie koleżankę. " Jak daleko się posunie, żeby zniszczyć jej szczęście? "

Historia zapowiadała się bardzo intrygująco. Pomysł, choć nie nowatorski, to ciekawy. Autorka jest doświadczoną pisarką, dlatego liczyłam na spektakularne pociągnięcie tematu i jakieś fajerwerki. Pani Sonia poszła jednak w inny od oczekiwanego przeze mnie, kierunku, ukazując całą gamę toksycznych związków. Jednak zrobiła to w taki sposób, że trudno mówić tu nawet o warstwie psychologicznej. Owszem temat manipulacji jest bardzo widoczny, jednak poprowadzony na mało ekscytujący sposób.

Jakie emocje towarzyszyły mi podczas czytania?

Otóż znużenie i zawód. Liczyłam na ekspresyjny thriller, a otrzymałam nudną obyczajówkę.

Ja nie polecę tej powieści, ale również nie zniechęcę Was przed sięgnięciem po nią. Uważam, że każdy powinien przekonać się sam czy trafia w jego gust czytelniczy. W mój nie trafiła.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-02-18
× 24 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Manipulantka
Manipulantka
"Sonia Rosa"
6.2/10

Do niedawna Anna i Iwona żyły w zupełnie innych bajkach – ta pierwsza była żoną wziętego architekta, mieszkała w willi pod lasem, zwiedzała świat i cieszyła się życiem. Druga ledwo wiązała koniec z ...

Komentarze
Manipulantka
Manipulantka
"Sonia Rosa"
6.2/10
Do niedawna Anna i Iwona żyły w zupełnie innych bajkach – ta pierwsza była żoną wziętego architekta, mieszkała w willi pod lasem, zwiedzała świat i cieszyła się życiem. Druga ledwo wiązała koniec z ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Mam wrażenie, że ostatnio rynek wydawniczy zalewają powieści, które klasyfikowane są jako thrillery psychologiczne, a w rezultacie okazuje się, że są to powieści obyczajowe, w których elementów thril...

@wolinska_ilona @wolinska_ilona

Czy w przyjaźni jest miejsce na zazdrość? Moim zdaniem, nie. Według mnie przyjaciel to ktoś, kto nie tylko nie zazdrości sukcesów, ale potrafi się nimi cieszyć razem z tobą, wspiera i zawsze dodaje o...

@anka_czytanka_34 @anka_czytanka_34

Pozostałe recenzje @Malwi

Sąd ostateczny
Armagedon.

"Sąd ostateczny" Anny Klejzerowicz to książka, która od pierwszych stron przyciągnęła moją uwagę i nie pozwoliła się oderwać aż do samego końca. Główny bohater, Emil Żąd...

Recenzja książki Sąd ostateczny
Zabójcza nadzieja
Zabójcza nadzieja.

"Zabójcza nadzieja" Marty Guzowskiej to kontynuacja tryptyku kryminalnego, w którym towarzyszymy France Kruk w kolejnych zawiłych śledztwach. Autorka wciąga nas w mroczn...

Recenzja książki Zabójcza nadzieja

Nowe recenzje

Anne z Avonlea
Nowy rozdział w życiu Ani
@niepoczytalna_:

Marzenia zostały spełnione, dawne urazy wybaczone, a wrogowie stali się przyjaciółmi. To chyba powinien być koniec, ale...

Recenzja książki Anne z Avonlea
Czas ucieczki
Historię piszą zwycięzcy
@meryluczyte...:

Po przeczytaniu "Czasu ucieczki" - drugiej części cyklu "Matki Rzeszy" - trudno mi jednoznacznie ocenić tę powieść. Dłu...

Recenzja książki Czas ucieczki
Wszyscy jesteśmy mordercami
Wszyscy jesteśmy mordercami
@Logana:

"Cza­sem wy­god­niej jest my­śleć o sobie tak, jak byśmy chcie­li, a nie tak, jak po­win­ni­śmy. Nie je­ste­śmy szcze­r...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy mordercami
© 2007 - 2024 nakanapie.pl